Ludzie... Czyli będę musiał znowu mówić to samo:
Jeśli ktoś będzie naprawdę szukał szczęścia w życiu, tak wytrwale i ze wszystkich sił, to je w końcu znajdzie. Tak samo jest z sukcesem, pieniędzmi, ze wszystkim. Wszystko zależy od tego, ile jesteś gotów poświęcić, by coś osiągnąć.
@LIPERS: 11 lat POŚWIĘCONE? Czy jesteś w stanie z pełną świadomością i odpowiedzialnością powiedzieć, że przez te 11 lat robiłeś dosłownie wszystko, co tylko mogło Ci przyjść do głowy, żeby osiągnąć szczęście? Czy dużo nad tym myślałeś?
Czy może było tak, że tylko sobie myślałeś "ja to bym chciał być szczęśliwy, ale i tak się nie uda, więc nie będę robił nic poważnego w tej kwestii"? Może sobie wmawiałeś, że robisz wszystko, a podświadomie było inaczej?
Wiem, jak to jest.
Poza tym spodziewam się, że masz jeszcze przed sobą więcej niż 11 lat, więc jest jeszcze czas na prawdziwą pracę :D
@Baturaj: 11 lat poświęcone szukania szczęścia:
W sposób socjalny Rodzina, Przyjaciele, Imprezy, Gry planszowe, Spotkania w gronach zainteresowań, pomaganie innym=Nie wyszło
Rozwinięcie: Spirytualizm, materializm i tzw złoty środek, różnego rodzaju nauki, próbowanie różnych zainteresowań od manualnych po umysłowe oraz połączenia tych dwóch itd,sporty , próbowałem również zmienić mój tryb życia wielokrotnie i dalej nie znalazłem szczęścia, internet mogę powiedzieć na tyle że zajął mój czas i uwagę nie dał mi szczęścia, próbowałem oczywiście też różnego rodzaju filozofie, w ostateczności poszukałem profesjonalnych usług które mogłyby mi pomóc i niestety nic.
Oczywiście że dużo nad tym myślałem ale równolegle do tej ilości pracowałem.
Obecnie pod koniec sierpnia skończyłem bardziej aktywne poszukiwania gdyż to co mogłem zrobić zrobiłem... teraz zostało tylko myślenie.
@lorax12: Teoretycznie, na tyle na ile ja posiadam wiedzy...
Wszechświat jest nieskończony, a przynajmniej nie odkryto jego końca, więc za środek wszechświata można uznać jakikolwiek punkt, czy to droga mleczna, czy cokolwiek innego...
Oczywiście mogę się mylić, to tylko takie przemyślenie, nie interesuję się tym wcale.
@XStuntManiac1: Wszechświat jest skończony
Ale ciągle się rozrasta
Nie odkrycie jego końca wiąże się z tym iż zajełoby to bardzo dużo czasu by dotrzeć tam z tego co mi wiadomo
Komentarze
Odśwież13 września 2018, 15:58
Ludzie... Czyli będę musiał znowu mówić to samo:
Jeśli ktoś będzie naprawdę szukał szczęścia w życiu, tak wytrwale i ze wszystkich sił, to je w końcu znajdzie. Tak samo jest z sukcesem, pieniędzmi, ze wszystkim. Wszystko zależy od tego, ile jesteś gotów poświęcić, by coś osiągnąć.
Odpisz
13 września 2018, 20:20
@Baturaj: 11 lat poświęcone a szczęścia 0
Odpisz
13 września 2018, 21:47
@LIPERS: 11 lat POŚWIĘCONE? Czy jesteś w stanie z pełną świadomością i odpowiedzialnością powiedzieć, że przez te 11 lat robiłeś dosłownie wszystko, co tylko mogło Ci przyjść do głowy, żeby osiągnąć szczęście? Czy dużo nad tym myślałeś?
Czy może było tak, że tylko sobie myślałeś "ja to bym chciał być szczęśliwy, ale i tak się nie uda, więc nie będę robił nic poważnego w tej kwestii"? Może sobie wmawiałeś, że robisz wszystko, a podświadomie było inaczej?
Wiem, jak to jest.
Poza tym spodziewam się, że masz jeszcze przed sobą więcej niż 11 lat, więc jest jeszcze czas na prawdziwą pracę :D
Odpisz
14 września 2018, 00:21
@Baturaj: 11 lat poświęcone szukania szczęścia:
W sposób socjalny Rodzina, Przyjaciele, Imprezy, Gry planszowe, Spotkania w gronach zainteresowań, pomaganie innym=Nie wyszło
Rozwinięcie: Spirytualizm, materializm i tzw złoty środek, różnego rodzaju nauki, próbowanie różnych zainteresowań od manualnych po umysłowe oraz połączenia tych dwóch itd,sporty , próbowałem również zmienić mój tryb życia wielokrotnie i dalej nie znalazłem szczęścia, internet mogę powiedzieć na tyle że zajął mój czas i uwagę nie dał mi szczęścia, próbowałem oczywiście też różnego rodzaju filozofie, w ostateczności poszukałem profesjonalnych usług które mogłyby mi pomóc i niestety nic.
Oczywiście że dużo nad tym myślałem ale równolegle do tej ilości pracowałem.
Obecnie pod koniec sierpnia skończyłem bardziej aktywne poszukiwania gdyż to co mogłem zrobić zrobiłem... teraz zostało tylko myślenie.
Odpisz
13 września 2018, 23:00
Ja myślałem że jabłko to zdrobnienie słowa "jabułko"
Odpisz
13 września 2018, 15:26
Że każdy po studiach bez problemu dostaje pracę zgodną z wyuczonym kierunkiem.
Odpisz
13 września 2018, 14:54
chinskie bajki 😂😂😂
Odpisz
10 września 2018, 22:14
Ja w podstawówce "Znajdę sobie jakąś potrzebną dla ludzkości pracę i wyprowadzę się od rodziców, by móc cieszyć się wolnością"
Ja teraz:
Odpisz
10 września 2018, 22:15
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: W sumie chciałem tylko zażartować, a teraz tak mi się zrobiło smutno, że aż chcę mi się wymiotować
Odpisz
13 września 2018, 14:23
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Don't be sad
Let me deepfry hentai for you
Odpisz
13 września 2018, 14:04
Że nauczyciele mieszkają w szkole
Odpisz
13 września 2018, 14:04
Że dostanę dobrą pracę i będę mógł codziennie iść do sklepu po świeże wędliny, bułki itd.
Cóż, zupki chińskie też są całkiem dobre ;-;
Odpisz
10 września 2018, 23:10
Że rodzice mnie kochają
Odpisz
10 września 2018, 21:52
W siebie.
Odpisz
10 września 2018, 20:39
Że każdy człowiek cieszy się gdy idzie do pracy
Odpisz
10 września 2018, 19:38
Że Droga Mleczna jest centrum Wszechświata
Odpisz
10 września 2018, 19:46
@lorax12: Teoretycznie, na tyle na ile ja posiadam wiedzy...
Wszechświat jest nieskończony, a przynajmniej nie odkryto jego końca, więc za środek wszechświata można uznać jakikolwiek punkt, czy to droga mleczna, czy cokolwiek innego...
Oczywiście mogę się mylić, to tylko takie przemyślenie, nie interesuję się tym wcale.
Odpisz
10 września 2018, 20:24
@XStuntManiac1: Wszechświat jest skończony
Ale ciągle się rozrasta
Nie odkrycie jego końca wiąże się z tym iż zajełoby to bardzo dużo czasu by dotrzeć tam z tego co mi wiadomo
Odpisz
10 września 2018, 19:48
Odpisz
10 września 2018, 19:27
Chciałem iść do gimnazjum, a kiedy już w nim jestem to właśnie zrozumiałem, że chce z powrotem do podstawówki
Odpisz
10 września 2018, 19:18
Że drzemki w przedszkolu to była kara
Odpisz
10 września 2018, 19:18
Jestem zepsuty bo jestem dorosły i jestem szczęśliwy
Odpisz