Krople na żołądek działają na wszystko, tylko nie na żołądek
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Jestem zwykłym chłopem ze wsi
Nie tak jak myślałem
Dzieci dobre białe
POTĘŻNE mleko
Hulk jest prosty w rozumowaniu
Kocia mordka
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież12 października 2019, 10:28
Krople to za droga rzecz u nas dawała wode z kranu do wypicia i to był jej lek na wszystko
Odpisz
11 października 2019, 17:11
Gdyby ona jeszcze była...
Odpisz
5 września 2019, 22:56
Była kiedyś u nas mała epidemia nie jedzenia śniadań, więc praktycznie na wszystkie bóle i kręcenie w głowie lekarstwem było zjedzenie kanapki. Jedna znajoma zjadła swoje śniadanie i lunch, ale nadal coś ją żołądek bolał. No to idzie do pielęgniarki i słyszy, że pewnie małe śniadanie i ma coś jeszcze zjeść. Zjadła później jakis batonik i zwymiotowała. Zatrucie pokarmowe.
Odpisz
11 października 2019, 16:02
@Skleroza:
Odpisz
Edytowano - 11 października 2019, 15:21
Te nasze pielęgniarki trzeba wysyłać do amerykańskich szkół na szkolenie, tam by się nauczyły o rozcięciach, postrzeleniach, rozerwaniach, skażeniach, przedawkowaniach, zmiażdżeniach i upośledzeniach jakich jak ten autystyczny dzieciak kiedy próbuje robić sobie spaghetti z używanych strzykawek.
Odpisz
11 października 2019, 15:18
Wypiłeś wszystkie krople na lekarstwo
Odpisz
Edytowano - 11 października 2019, 15:18
Ponoć nasza z podstawówki zawsze dawała kapustę do przyłożenia tam gdzie boli
Odpisz
5 września 2019, 22:39
od kiedy pielegniarki dają na te wszystkie rzeczy krople? chyba masz opie ch*jową pielęgniarkę
Odpisz
6 września 2019, 13:49
no mam
Odpisz
6 września 2019, 07:03
Moja pielęgniarka od razu wypi***ala wszystkich do domu
Odpisz
6 września 2019, 07:20
To dobra pielęgniarka
Odpisz
5 września 2019, 22:45
Według pielęgniarki w mojej starej szkole, krople na żołądek i ziółka nawet raka wyleczą.
Odpisz
5 września 2019, 22:05
Może wszystko wypiłeś przez ten czas?
Odpisz
Edytowano - 5 września 2019, 22:02
Tak było: Poszedłem kiedyś z kolegą po bandaże, bo se rękę na W-F'ie rozciął. Nie dała mu ich, ale dała krople (nadal nie ogarniam logiki pielęgniarek). Kilka miesięcy później kolegę (ten sam) bolał brzuch, więc poszedłem z nim do pielęgniarki. Nie dała mu kropli i nas wyprosiła.
Odpisz