Na mnie facetka od polskiego się wydarła, bo kropeczek nie narysowałam na wykresie zdania podrzędnego współrzędnie
Ta sama babka w 4 klasie wyrywała koledze kartki z zeszytu, bo nie pisał wyrazów od samiuteńkiego początku linijki tylko może od około 2-3 mm
Jeszcze nie wspomniałam o tym, jak pewnego dnia mi zwróciła uwagę, bo pisałam w zeszycie informacje mazakiem. Powiedziała, że zielony to kolor nauczycielski, a pomarańczowy nie zalicza się do kolorów tuszów z długopisów
Komentarze
Odśwież14 listopada 2019, 22:12
Na mnie facetka od polskiego się wydarła, bo kropeczek nie narysowałam na wykresie zdania podrzędnego współrzędnie
Ta sama babka w 4 klasie wyrywała koledze kartki z zeszytu, bo nie pisał wyrazów od samiuteńkiego początku linijki tylko może od około 2-3 mm
Odpisz
16 listopada 2019, 15:29
@bloodymilk: no nauczycielką to ona nie powinna być
Odpisz
16 listopada 2019, 16:08
Jeszcze nie wspomniałam o tym, jak pewnego dnia mi zwróciła uwagę, bo pisałam w zeszycie informacje mazakiem. Powiedziała, że zielony to kolor nauczycielski, a pomarańczowy nie zalicza się do kolorów tuszów z długopisów
Odpisz
16 listopada 2019, 16:48
@bloodymilk: skąd się tacy ludzie w ogóle biorą?
Odpisz
14 listopada 2019, 23:32
Kiedy nauczycielka popełni błąd i jej zwrócisz uwagę a ona zaczyna się drzeć że to wszystko nasz wina.
Odpisz