Dlatego lepiej chodzić na filmy z ograniczeniami wiekowymi

Ma ktoś szablon?

Albo w autobusie. Kiedyś jak byłam na wykładach to jakaś pi**a z tyłu wpi***alała mi kolana w plecy

Jak byłem w kinie to jakaś mała dziewczynka cały czas kopała mi fotel, a że była z rodzicami to im mówię, żeby przestała. Rodzice dziewczynki powiedzieli, że jak mi nie pasuje to mam się przesiąść w inne miejsce...

Byłem na konkursie kolęd (kilka grup śpiewało kolędy i na koniec juri ich oceniało) no i sobie siedzę a tu nagle coś w fotel kopnęło. Myślę sobie no okej może ktoś się potkną czy coś. Ale kopanie nie ustaje. Odwracam się, a tam jakieś 3 gnidy mające po na oko 8 lat kopią w krzesła przed nimi. Zapytałem grzecznie czy przestaną ale udawały że nie słyszą. Ba, zaczęły specjalnie kopać mocniej. W końcu nie wytrzymałem, odwróciłem się i powiedziałem, że jak nie przestaną to im nogi z d*p powyrywam. A jeden z tych bachorów spojrzał na mnie z udawaną wyższością i kopał dalej. Na szczęście w końcu przyszła ich nauczycielka i ich przesadziła wrzeszcząc na nich.
Sorki że takie długie ale zapomniałem swojego ziemniaka na pocieszenie. :(

szybki obrót i efektowny strzał :)

jak bylam z kolezanka na krolu lwie to jakis dziadek za nami umieral ze smiechu za kazdym razem jak tylko pojawil sie pumba
nie musial nic powiedziec, wystarczyl jego kawalek gdzies z boku kadru, a ten sie dusil ze smiechu

Ja za pierwszym razem to ignoruje no bo ok każdemu może się zdarzyć przypadkiem. Po co robić afere.

Jak zaczyna się to powtarzać poprostu się odwracam i rzucam takim złym spojrzeniem na gościa lub dziecko za mną i zwykle pomaga