tak podobnie miałem w Wocie
gram jedynkami dla beki, pierwszy raz szwedzkim, coś dobrze mi idzie. Mam trzy kille, jest 13:13. W bazie przeciwnika kamupje jakiś Lt.Tr z pięcioma killami. Ja go one hittuję, a ten mi po grze na priv:
'idiot, for you I lost range points'
ja na to 'so?'
on: 'pusi mi kulac. Translte.'
ja: 'nie, spi***alaj je**ny jugolu'
zaraz był offline. Cokolwiek miał na myśli mówiąc range points.
@Maly_modelarz15: I to się (niestety) zgadza...
Sam często jak gram w WoT to mam killa albo 2, wszystko idzie dobrze ale i tak jakiś typ mi napisze na priv coś obraźliwego bo nie może zrobić tego wcześniej na czacie.
@Maly_modelarz15: ja miałem tak że wyjechałem kiedyś matildą na sarl'a 42 i typ mnie ani razu nie przebił. Po bitwie na priv napisał, że gra mi pomagała bo mam czerwone staty i mu słabą penetrację losowało podobno. To mu odpisałem, żeby poczytał o kątowaniu pancerza, bo 8 z 10 strzałów to były rykoszety.
I napisał mi to typ z wtedy ok. 2000 bitew, podczas gdy ja miałem 20000+ (wtedy).
@jejacz25: no ale matilda ma trochę op ten pancerz
ale fakt, debile zamiast najpierw przemyśleć co zrobili źle to natychmiast na przeciwnika z pyskiem
tu się niestety zgodzę, że gra pushuje, ale ruskich. Ruskie mają najmniejszy rozrzut nawet jeśli oficjalny jest o wiele większy. Celowanie? Ruski trafi nawet 'na oko'. I niektóre premki są zbyt op
Napisanie ez pod koniec meczu niezależnie od wyniiku twojego czy twojej drużyny jest u mnie podstawą. Usuwa stres, zwalcza zmarszczki i sprawia że przeciwnik ma ból dupy.
Ale czasami od głupoty drużyny aż skręca, szczególnie gdy wynik przegranej jest do zera... Albo jest jeden krok do wygranej, ale jedyny gracz z drużyny jaki został nie wie JAK SIĘ RUSZAĆ
@Towarzysz777: np batelrfild
Ku*wa zamknknołem na rygiel pancerne drzwi bo nas atakowali to frajer stała pod nimi i pisał abym otworzył powiedziałem że nie dopóki jesteśmy pod atakiem to wysadził drzwi
Wybuch no to ku*wa logiczne idziesz prawdzić
Umarliśmy straciliśmy punkt kontrolny przegraliśmy a on na czacie
" [ Mój nick ] to zje**ny debil przez niego przegraliśmy skikujcie go !!!!!"
@Towarzysz777: Wielu ludzi nie potrafi myśleć podczas grania. Ja rozumiem, że czasem nie wychodzi, rozumiem że można nie być tak dobrym, ale żeby spie**olić całą grę po prostu swoim bytem to trzeba być zdolnym i ja wielu takich zdolnych ludzi spotkałem.
@Towarzysz777: To jest mój experience z Hotsem. Ironicznie w gry, które wymagają myślenia grają najwięksi debile we wszechświecie. Na dodatek jak ci Blizzard da bana bez powodu to będziesz musiał grać z goldami, którzy będą na ciebie krzyczeć bo znasz podstawy gry, a IM się wydaje że wiedzą jak ta gra działa. Blizzard to h*je.
@Towarzysz777: Ja wczoraj grałem w lola ornnem na leone na topie, co prawda first blood ona zdobyla co przyznam sam przeje**lem, ale potem juz wygralem a ona ciagle spamila "ez" na czacie, pod koniec miala staty 2/7 a ja jakies 9/2 wgl patrze pod koniec gry na jej lvl i takie aha bo miala 195.
Dokładnie to mi się zdarzyło, ja będąc tym umięśnionym panem spotkałem trzech nerdów, którzy byli toxic bez powodu i dali mi reporta mimo że najlepiej grałem xd
Ah... Gry multiplayer...
Tak sobie gram ostatnio w Heroes and Generals. Jest mapa z otwartą przestrzenię w trybie szturmu. Moja drużyna (w sensie sojusznicy) musi się dostać do punktu kontrolnego bo przegramy. Co robią?
A) Kradną cywilną ciężarówkę i szybko i skutecznie zdobywają punkt
B) Lol, pojdźmy tam na piechotę w zbitej grupce nawet nie biegnąc. Messerschmity? (Wybaczcie ale nie znam pisowni tego) Nic nam nie zrobią! *jedna seria z CKM-u i ich nie ma*
C) Niech jeden z nas użyje działka p-lot podczas gdy my będziemy tam biec w rozproszonej grupie
D) Weźmy Panzerfausta, zmuśmy wrogiego czołgistę do wyjścia, wtedy snajper go zdejmuje a my kradniemy czołg i przejeżdżamy.
Jak ja to kocham. Albo jeszcze co innego.
Teren miejski. Musimy zdobyć kilka budynków.
A) Zagranatujmy ich! (Wrzucenie granatów ręcznych przez okna)
B) Szybko wbiegaja tam ekipa z PM-ami i nie ma bata żeby się obronili
C) Wołamy ziomka z samolotem żeby zbombardował ich, potem pojedynczo wbiegamy tam i wrzucamy granaty do co mniejszych pomieszczeń
D) To my sobie poczekamy, a zwiadowcy z najmniej szybkostrzelnymi karabinami niech sobie te budynki zdobywają.
Pytania były trudne.
Jak ktoś nie wie to:
Nawet w prawdziwym życiu zdobywanie ciasnych pomieszczeń i budynków jak też walka na krótki dystans wymaga czegoś szybkostrzelnego, np. PM, LKM
Tutaj snajperzy i zwiadowcy to tak średnio mogą cokolwiek zrobić. Najwyżej dodać do ekwipunku granaty lub pistolet. A piechurzy z bronią szybkostrzelną są uber skuteczni.
Walka w otwartym terenie z nieliczmymi schronieniami wymaga albo bombardowańska albo czegoś na większy dystans. Tutaj skuteczni są snajperzy z karabinami czterotaktowymi a piechurzy z PM-ami mogą je sobie wsadzić wiecie gdzie i wymienić na kbsp.
Komentarze
Odśwież4 maja 2020, 09:50
Nie ma to jak wszyscy afczą lub wybierają inżyniera na ataku i budują wieżyczki na spawnie a potem wyzywają wszystkich od noobów bo przegrali
Odpisz
1 stycznia 2020, 19:42
tak podobnie miałem w Wocie
gram jedynkami dla beki, pierwszy raz szwedzkim, coś dobrze mi idzie. Mam trzy kille, jest 13:13. W bazie przeciwnika kamupje jakiś Lt.Tr z pięcioma killami. Ja go one hittuję, a ten mi po grze na priv:
'idiot, for you I lost range points'
ja na to 'so?'
on: 'pusi mi kulac. Translte.'
ja: 'nie, spi***alaj je**ny jugolu'
zaraz był offline. Cokolwiek miał na myśli mówiąc range points.
Odpisz
1 stycznia 2020, 19:56
@Maly_modelarz15: I to się (niestety) zgadza...
Sam często jak gram w WoT to mam killa albo 2, wszystko idzie dobrze ale i tak jakiś typ mi napisze na priv coś obraźliwego bo nie może zrobić tego wcześniej na czacie.
Odpisz
1 stycznia 2020, 19:59
@Jadczukov: ale często są to dzieciaki bez dyscypliny, rzadko widywałem kogoś starszego który tak po innych jeździł
Odpisz
1 stycznia 2020, 20:20
@Maly_modelarz15: ja miałem tak że wyjechałem kiedyś matildą na sarl'a 42 i typ mnie ani razu nie przebił. Po bitwie na priv napisał, że gra mi pomagała bo mam czerwone staty i mu słabą penetrację losowało podobno. To mu odpisałem, żeby poczytał o kątowaniu pancerza, bo 8 z 10 strzałów to były rykoszety.
I napisał mi to typ z wtedy ok. 2000 bitew, podczas gdy ja miałem 20000+ (wtedy).
Odpisz
Edytowano - 1 stycznia 2020, 20:37
@jejacz25: no ale matilda ma trochę op ten pancerz
ale fakt, debile zamiast najpierw przemyśleć co zrobili źle to natychmiast na przeciwnika z pyskiem
tu się niestety zgodzę, że gra pushuje, ale ruskich. Ruskie mają najmniejszy rozrzut nawet jeśli oficjalny jest o wiele większy. Celowanie? Ruski trafi nawet 'na oko'. I niektóre premki są zbyt op
Odpisz
Edytowano - 2 stycznia 2020, 14:27
@Maly_modelarz15: 703 (II) ekhem ekhem... Przykład idealnego balansu (sarkazm)
Odpisz
2 stycznia 2020, 14:17
Jakbym słyszała całe community smite'a.
Odpisz
2 stycznia 2020, 11:27
12-latki be like
Odpisz
2 stycznia 2020, 09:35
Napisanie ez pod koniec meczu niezależnie od wyniiku twojego czy twojej drużyny jest u mnie podstawą. Usuwa stres, zwalcza zmarszczki i sprawia że przeciwnik ma ból dupy.
Odpisz
Edytowano - 30 grudnia 2019, 23:13
Ale czasami od głupoty drużyny aż skręca, szczególnie gdy wynik przegranej jest do zera... Albo jest jeden krok do wygranej, ale jedyny gracz z drużyny jaki został nie wie JAK SIĘ RUSZAĆ
Odpisz
30 grudnia 2019, 23:20
@Towarzysz777: a typ w przeciwnej że statami 0/0/30 pisze ez
Odpisz
30 grudnia 2019, 23:21
@RpLay: Ohoho, dla takich specjalne miejsce w piekle
Odpisz
30 grudnia 2019, 23:24
@Towarzysz777: np batelrfild
Ku*wa zamknknołem na rygiel pancerne drzwi bo nas atakowali to frajer stała pod nimi i pisał abym otworzył powiedziałem że nie dopóki jesteśmy pod atakiem to wysadził drzwi
Wybuch no to ku*wa logiczne idziesz prawdzić
Umarliśmy straciliśmy punkt kontrolny przegraliśmy a on na czacie
" [ Mój nick ] to zje**ny debil przez niego przegraliśmy skikujcie go !!!!!"
Odpisz
31 grudnia 2019, 00:11
@KubiXator: dla niego
Odpisz
31 grudnia 2019, 00:19
@Towarzysz777: Wielu ludzi nie potrafi myśleć podczas grania. Ja rozumiem, że czasem nie wychodzi, rozumiem że można nie być tak dobrym, ale żeby spie**olić całą grę po prostu swoim bytem to trzeba być zdolnym i ja wielu takich zdolnych ludzi spotkałem.
Odpisz
1 stycznia 2020, 20:17
@KubiXator: który Battlefield
Odpisz
1 stycznia 2020, 23:14
@nirqm: nowy 1
Odpisz
Edytowano - 2 stycznia 2020, 00:30
@Towarzysz777: To jest mój experience z Hotsem. Ironicznie w gry, które wymagają myślenia grają najwięksi debile we wszechświecie. Na dodatek jak ci Blizzard da bana bez powodu to będziesz musiał grać z goldami, którzy będą na ciebie krzyczeć bo znasz podstawy gry, a IM się wydaje że wiedzą jak ta gra działa. Blizzard to h*je.
Odpisz
2 stycznia 2020, 08:05
@Towarzysz777: Ja wczoraj grałem w lola ornnem na leone na topie, co prawda first blood ona zdobyla co przyznam sam przeje**lem, ale potem juz wygralem a ona ciagle spamila "ez" na czacie, pod koniec miala staty 2/7 a ja jakies 9/2 wgl patrze pod koniec gry na jej lvl i takie aha bo miala 195.
Odpisz
2 stycznia 2020, 01:51
co to reporta?
Odpisz
2 stycznia 2020, 07:42
translator powinien wiedzieć
Odpisz
2 stycznia 2020, 15:42
zgłoszenie do admina
Odpisz
2 stycznia 2020, 00:27
Dokładnie to mi się zdarzyło, ja będąc tym umięśnionym panem spotkałem trzech nerdów, którzy byli toxic bez powodu i dali mi reporta mimo że najlepiej grałem xd
Odpisz
1 stycznia 2020, 23:07
+dzieci piszące w trakcie meczu przekleńswa za każdą śmiercią bądź przegraną
Odpisz
1 stycznia 2020, 23:02
Jak wygląda szatnia po w-f'ie
Odpisz
1 stycznia 2020, 20:41
Ah... Gry multiplayer...
Tak sobie gram ostatnio w Heroes and Generals. Jest mapa z otwartą przestrzenię w trybie szturmu. Moja drużyna (w sensie sojusznicy) musi się dostać do punktu kontrolnego bo przegramy. Co robią?
A) Kradną cywilną ciężarówkę i szybko i skutecznie zdobywają punkt
B) Lol, pojdźmy tam na piechotę w zbitej grupce nawet nie biegnąc. Messerschmity? (Wybaczcie ale nie znam pisowni tego) Nic nam nie zrobią! *jedna seria z CKM-u i ich nie ma*
C) Niech jeden z nas użyje działka p-lot podczas gdy my będziemy tam biec w rozproszonej grupie
D) Weźmy Panzerfausta, zmuśmy wrogiego czołgistę do wyjścia, wtedy snajper go zdejmuje a my kradniemy czołg i przejeżdżamy.
Jak ja to kocham. Albo jeszcze co innego.
Teren miejski. Musimy zdobyć kilka budynków.
A) Zagranatujmy ich! (Wrzucenie granatów ręcznych przez okna)
B) Szybko wbiegaja tam ekipa z PM-ami i nie ma bata żeby się obronili
C) Wołamy ziomka z samolotem żeby zbombardował ich, potem pojedynczo wbiegamy tam i wrzucamy granaty do co mniejszych pomieszczeń
D) To my sobie poczekamy, a zwiadowcy z najmniej szybkostrzelnymi karabinami niech sobie te budynki zdobywają.
Pytania były trudne.
Jak ktoś nie wie to:
Nawet w prawdziwym życiu zdobywanie ciasnych pomieszczeń i budynków jak też walka na krótki dystans wymaga czegoś szybkostrzelnego, np. PM, LKM
Tutaj snajperzy i zwiadowcy to tak średnio mogą cokolwiek zrobić. Najwyżej dodać do ekwipunku granaty lub pistolet. A piechurzy z bronią szybkostrzelną są uber skuteczni.
Walka w otwartym terenie z nieliczmymi schronieniami wymaga albo bombardowańska albo czegoś na większy dystans. Tutaj skuteczni są snajperzy z karabinami czterotaktowymi a piechurzy z PM-ami mogą je sobie wsadzić wiecie gdzie i wymienić na kbsp.
Serio mi się nudzi
Odpisz
1 stycznia 2020, 20:42
@Jadczukov: A niemiecka broń jest lekko OP. No chyba że STG-44. To akurat jest ZBYT overpowered.
Odpisz
1 stycznia 2020, 20:32
Kolejne to
Jesteś je**nym chiterem 010010
Odpisz
31 grudnia 2019, 02:52
ff15
Odpisz
31 grudnia 2019, 02:40
najlepsze i tak jest gdy zabijesz ewidentnego cheatera, a on napisze coś w stylu
"nice hacks lmao report gg"
Odpisz
30 grudnia 2019, 23:36
Rozje**łem dziś w skywarsach cheatera i napisał HAAAAX REPORT XDD
Odpisz