Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Poszedł, zrobił swoje i wyszedł
Jeśli chodzi o inne kontynenty, to Turcja, USA, Japonia...
Myślałeś, że to automat?
Ciężkie jest życie historyka
Ależ geniusz
To już się robi nudne
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież9 stycznia 2020, 12:14
Właśnie mam z tym problem. Rodze się tak o i wszyscy wymagają abym był we wszystkim najlepszy. A ja nie umiem nic i jestem bezużyteczny. Jeśli już mam się rodzić to chciałbym być chociażby w czymś dobry i nie czuć pustki.
Odpisz
9 stycznia 2020, 12:55
@Yoda_MLG: Jesteś dobry w byciu bezużytecznym.
Odpisz
9 stycznia 2020, 12:57
@xmrocznax: no i mam z tego ? Nie lubienie siebie, nie lubienie świata, nie lubienie innych ludzi.
I guess I just want to die
Odpisz
9 stycznia 2020, 12:57
@Yoda_MLG: jesteś dobry w byciu żywym
Odpisz
9 stycznia 2020, 12:58
@Chenderella: x ku*wa D. Właśnie nie jestem. Wyglądam jak nieumarly i jestem umarły w środku
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:03
@Yoda_MLG: jesteś dobry w nielubieniu świata
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:35
@Chenderella: są lepsi...
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:39
@Yoda_MLG: ale ty jesteś dobry
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:40
@Chenderella: i nic z tego nie mam. Jedynie jak mogę to wykorzystać to wytykanie problemów społeczeństwa i linczowanie go razem z innymi. Nadal useless
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:42
@Yoda_MLG: ale przynajmniej jesteś w czymś dobry
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:43
@Chenderella: i co mi to daje ? Dostanę za to pieniądze?
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:44
@Yoda_MLG: a za co pieniądze dostają dziennikarze, youtuberzy czy krytycy?
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:45
@Chenderella: ale ja nie chce pracować w zawodzie socjalnym bo mam anxiety;-;
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:46
@Yoda_MLG: no cóż. To w takim razie nie jest wina świata a Twoja że się nie realizujesz
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:47
@Chenderella: jak bym mógł to bym się urodził bez tych fobii i problemów
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:49
@Yoda_MLG: większość tego typu chorób nabywa się z wiekiem
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:51
@Chenderella: i to moja wina że je mam ? To ja wybrałem dorastać w izolacji ? W kraju co traktuje problemy psychiczne jako wyzwiska ?
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:53
@Yoda_MLG: wszyscy dorastamy w takich miejscach. Well, w większości
Odpisz
9 stycznia 2020, 13:54
@Chenderella: no i ja jestem popsuty. I się pytam dlaczego? Dlaczego nie ktoś inny ?
Odpisz
9 stycznia 2020, 14:54
@Yoda_MLG: masz tu mema na pocieszenie
Odpisz
Edytowano - 9 stycznia 2020, 15:01
@Yoda_MLG: nie tylko ty ja też
Odpisz
12 stycznia 2020, 21:43
@Yoda_MLG: jesteś dobry w byciu sobą
Odpisz
12 stycznia 2020, 21:44
@benben7: ale super panie doktor.
No teraz to się dobrze czuje
Jest mi super
Zero problemów
Ale mam małe pytanie
Kim ja jestem ?
Odpisz
12 stycznia 2020, 21:44
@Yoda_MLG: Tak Ci powiem z doświadczenia. Wszyscy jesteśmy spie**oleni i popsuci. Wszyscy na starcie czegokolwiek jesteśmy do niczego. Jest tylko jedna różnica, między dobrzy, a źli. Dobrzy, mimo wszystko stale próbują z tego gówna wyjść. Mówię, jako ktoś kto wyszedł z bycia największym pośmiewiskiem i wyrzutkiem dzielnicy do lubianego i szanowanego typa
Odpisz
12 stycznia 2020, 21:45
@Jurekis_: szczerze mówiąc nawet nie wiem co powinienem zrobić aby było coś lepiej w moim życiu
Czuje się samotny to pewne ale tego tak latwo zmienić się nie da
Odpisz
Edytowano - 13 stycznia 2020, 10:39
@Yoda_MLG: "Nikt nie obiecywał bajek." - tak zawsze mawiała moja matka i jest to prawda.
Nie jest łatwo się zmienić, ale to nie znaczy, że nie jest to możliwe. Wiele zależy od ciebie i to jest prawda.
Za dwa dni mam kolejną wizytę u psychiatry, biorę tabletki na uspokojenie, chodzę do pracy, zapisałam się na kolejne zajęcia - dlaczego? Bo zapycham sobie czas, szukam hobby, nie skupiam się na problemach, na które nie mam wpływu.
Sama też nie prosiłam się na ten świat. Nie chciałam żyć, ale się z tym już pogodziłam. Nie żyje dla siebie, a żyje dla innych. Po prostu. Tak jest prościej.
Jedno, co mogę ci poradzić to zaakceptować rzeczy, jakie są i szukać sobie zajęć. Siedzenie i lamentowanie o niesprawiedliwości nic ci nie da. Czasem warto wyjść do ludzi, poznać kogoś, żyć, ale wielu ludzi z depresją tego nie chce, bo się boi bycia ocenianym przez innych.
Nasz kraj jest jaki jest, ale teraz więcej ludzi zauważa i pomaga w wyjściu z depresji.
Dorastałam na wsi, gdzie pojęcia takie jak depresja czy social anxiety były traktowane jako zwykła niepewność siebie i wymyślanie sobie problemów. Czy to było dobre? Nie. W życiu miałam z osiem prób samobójczych, a każda z nich jak widać kończyła się nie powodzeniem. Czy ktoś mi pomógł? Nawet gdy prosiłam o pomoc? Nie. Wyszłam z tego sama, o własnych siłach, nie jest to koniec drogi, ale nadal nie początek.
Nie piszę tego, aby się atencjować, ale aby cię wesprzeć. Jest dużo osób, takich jak ty czy ja. Każdemu radzę to samo - znajdź sobie coś, co cię pasjonuje, coś co chcesz robić i korzystaj z życia.
Odpisz
13 stycznia 2020, 12:30
@QueenBlood: so
Dziękuję
Bo rzadko raczej usłyszysz takie rzeczy w internecie ale właśnie są pewne problemy. Do wielu osób twoja wypowiedź będzie pasować ale to nie jestem ja.
Mam aż za dużo hobby (które są często uwarunkowane nie odemnie, a pogody czy pieniędzy. W sumie wymienie co mi tam: skateboarding, wyścigi samochodowe, rysowanie, tworzenie muzyki jak i jej granie na gitarze, grańsko, bmx, montaż filmów, czasem ćwiczenie, czasem gotowanie (tutaj muszę mieszkać sam bo rodzice wysysają ze mnie energię do tych czynności), uczenie się o psychice ludzkiej i słuchanie podcastow truecrime, czasem lubię książkę przeczytać i lubię bardzo seriale oglądać i czasem wyjść na imprezę.
Mam za mało czasu na wszystko, a matura w tym roku i to mnie dobija ilością rzeczy proporcjonalnie do wolnego czasu (pisze to z tygodniowej nie obecności w szkole bo chcę odpocząć od tych ludzi)
Bardzo bardzo bardzo chciałbym mieć kogo poznać, myślę, że poznałem już najlepszych ludzi na jakich mogłem trafić i no tak trochę zostawili mnie albo ja ich. W sumie nie mogę ocenić. Nawet nie wiem gdzie szukać bo w mojej wsi jest 25 mieszkańców, a ludzie z jakimi chciałbym się spotykać mają swoich ludzi i nie mają już czasu.
Also gdy ktoś już mnie pozna bo pokaże prawdziwego siebie, jakimś cudem relacja zaczyna się oddalać.
Nie boje się oceny innych, już to przerabiałem i jestem odporny. Mogę przyjść do szkoły/pracy/na imprezę w beznadziejnym ubraniu o beznadziejnym nastawieniu i mam gdzieś jak mnie ocenią ale w 90% przypadków staram się wpasować w normy bo szkoda mi zmarnowanych szans na poznanie dobrych ludzi.
Co ciekawe moja matka ma ukończone dwa kierunki z pedagogiki i ma dużą wiedzę na temat wychowywania ale za nic nie potrafi być matką jakiej mi potrzeba. Myślę, że dzieciństwo mocno mnie popsuło.
I to nie tak, że siedzę i sie sam opłakuje ale to są przelotne myśli jakie mi z doświadczeniem przelatują przez głowę.
"Daily reminders that I am pathetic
When you're surrounded by it, it's hard to forget it"
I w sumie czuje się relatable do tego tekstu. Ostatnio odkryłem Crywank i ciągle czuje jakbym mógł się do niego odnieść.
Teoretycznie mam czego mi najbardziej trzeba ale nie mam radości i szczęścia z życia. Nie mam motywacji czuje się jak brudna kartka, na której dopiero trzeba napisać historię, a samo życie nie ułatwia mi znalezienia siebie. W sumie to żyje w takim stanie od kiedy skończyłem 16 lat, za kilka dni będę miał 19 i muszę iść na studia i pracować i żyć, a ja nie wiem kim jestem i co chcę robić
Odpisz
14 stycznia 2020, 15:28
@Yoda_MLG: Jesteś unikatowy ale nie specjalny. I nie jesteś też sam. Nikt nie będzie się nad tobą użalać. Z organizuj się i poproś o pomoc. Za ciebie nikt tego nie zrobi
Odpisz
14 stycznia 2020, 15:36
@Blaylock1: właśnie gdyby to było takie proste to bym to zrobił 😉
Odpisz
14 stycznia 2020, 15:55
@Yoda_MLG: Nikt się nie będzie za ciebie użalał. Jedyna osoba która może ci pomóc to tylko ty. Zmobilizuj się, i poproś o pomoc. Może to być przyjaciel, członek rodziny albo profesjonalista. Been there, done that, got the trauma.
Odpisz
14 stycznia 2020, 16:00
@Blaylock1: ale ja nie chcę aby ktoś się nade mną litował. Nie potrafię tak zaufać nikomu w moim otoczeniu a jeszcze bardziej komuś kto musi mnie poznać dogłębnie i oceniać.
Odpisz
14 stycznia 2020, 17:58
@Yoda_MLG: Nigdy nie powiedziałem że jest to łatwe. W tym tkwi sęk. Natrudniejsza rzecz to poprosić o pomoc. Ale gdy już się przełamiesz to naprawdę warto.
Odpisz
14 stycznia 2020, 18:22
@Blaylock1: no spoko, gdybym miał komu powiedzieć to ok. Matka mnie już raz wyśmiała gdy się zapytałem czy nie lepiej będzie pójść z tym do terapeuty czy psychologa. Tatuś nie ma żadnej relacji ze mną, a znajomi nie mają na mnie czasu nawet na głupie wyjście. (No imprezy nie chcę im psuć tylko dla tego, że mam zły humorek, a wiem ze oni tez nie mają łatwo)
Odpisz
14 stycznia 2020, 23:07
@Yoda_MLG: Człowieku... Każdy ma swoje problemy, ale jeśli im na tobie zależy to cię wysłuchają, a jak nie to może niebieska linia? Są różne metody.
Odpisz
13 stycznia 2020, 00:34
Najpierw powinni zapytać o zgodę czy chcesz przyjść na świat
Odpisz
13 stycznia 2020, 08:27
@Crln_7: tylko powinni dokladnie wytłumaczyć jak tu wszystko działa i zaprezentować ci twoje życie
Odpisz
13 stycznia 2020, 08:30
@Yoda_MLG: puścić trailer
Odpisz
12 stycznia 2020, 21:11
Co to za film/serial?
Odpisz
Edytowano - 12 stycznia 2020, 21:38
@JaBezTrybu: Chyba "Twenty"
W sumie to na pewno...
Odpisz
12 stycznia 2020, 22:22
@JaBezTrybu: "twenty" tak dla przypomnienia, gdybyś zgubił poprzedni komentarz xD
Odpisz
Edytowano - 12 stycznia 2020, 21:53
"did I ask to be Born?"
"I was brought into this World because you two were horny one night"
Brawo admin za tłumaczenie.
"prosiłem się na ten świat?"
"urodziłem się, bo wy dwoje byliście napaleni jednej nocy"
Brzmiało by lepiej, albo przynajmniej coś w tym stylu
Odpisz
9 stycznia 2020, 12:11
Odpisz