Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Wyjdź z klasy!
W takich chwilach dobrze zachować głowę
Teraz byłoby inaczej panie Marku
Warto nawet dla samych rodzynek
Jest dobrze? Jest tanio.
Dobre ziomki pajączki
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież9 stycznia 2020, 17:33
Screen mojego snu
Odpisz
9 stycznia 2020, 17:41
przestań tyle przepraszać
Odpisz
9 stycznia 2020, 17:51
Brzmi trochę jak jakaś kontynuacja Harry'ego Pottera, opisująca jakąś żeńską postać, napisana przez J.K Rowling po dragach
Odpisz
Edytowano - 9 stycznia 2020, 18:28
Może się jakoś... "odżywiałaś" przez sen? xD
Odpisz
14 stycznia 2020, 21:14
@Towarzysz777: tylko herbata na gardło
Odpisz
15 stycznia 2020, 01:23
ja to się boję jaką musi mieć psychę skoro po takich akcjach nadal nie rozkminia, że to sen...
No co prawda podczas snu nie działa płat człowy no ale bez przesady xd.
Odpisz
15 stycznia 2020, 08:54
@marianx12: zawsze mam takie sny. To u mnie normalne
Odpisz
15 stycznia 2020, 15:46
Mi się śniło że byłem u wujka i były traktory i byłem w chodniku, wtedy też wyszłem z chodnika i poszłem na ogród było tam pole i wtedy Wujek prawie przejechał mnie traktorem. Koniec
Odpisz
14 stycznia 2020, 21:14
Dwa memy wyżej jest praktycznie identyczne, ten sam obrazek, też podpis "moje sny", tylko górny napis inny. Byłoby lepiej, gdyby nie były na tej samej stronie na głównej, chyba że jeden miałby inny obrazek.
Odpisz
Edytowano - 15 stycznia 2020, 14:38
@Broski: No i kurde na głównej są jeszcze bliżej siebie. Admina chyba coś pogibało
Odpisz
15 stycznia 2020, 10:23
Ja polowałem na mordercę który przejął szpital. Chcąc go załatwić przyniosłem makeshiftową bombę ale baba ze swatu nie pozwoliła mi bo nic tam nie widzą żeby ktoś był. Wtedy ze szczytu góry zjechał ten szpital na otwarty ocean i goniliśmy go po wodzie na skuterach śnieżnych(ku*wa pływający szpital iksde) i potem szpital rozbił się o beskidy bo go fala z oceanu wyrzuciła na górę. To zjechaliśmy z tego oceanu na te góry i pod oknem szpitalnym widziałem krew. Wiedziałem że typ uciekł. Z moje znajome (chyba koleżankie) wyruszyliśmy z błotnego zbocza z którego biegłem tak szybko że na twarzy prawie cały czas zjeżdżałem. Kiedy zbocze się skończyło trop z krwi prowadził do super nowoczesnej posiadłości gdzie się urywał. Typ miał na podwórku robotycznego psa, którego nie wiem jak ominęliśmy i dostaliśmy się na posesję. Nagle z domu wychodzi typ który niesie na plecach broni jak w GTA i wywala wszystko na podłogę i zaczyna opowiadać psu co to jest i jak to działa. My byliśmy schowani za Transitem, ale gość nas chyba przyuważył wcześniej bo zaczął celowac z rpega w samochód co za nim byliśmy. Unikaliśmy rakiet, laserowych beybladów i innych pocisków jak w matriksie. Jak skończyło mu się ammo to go udupiliśmy chlejąc i paląc za domem udając ze ten typ to nasz tate, wtedy udało się, policjantka nas przyuważyła i zaaresztowali go za bycie nieodpowiedzialnym rodzicem. Przy okazji znaleźli dowody zbrodni w piwnicy. Kunic
Odpisz
14 stycznia 2020, 21:25
Ostatni jaki pamiętam to kiedy ja i moja rodzina ruszyliśmy na misję aby dostarczyć demonicznego widzącego żółwia do jego ojca, po drodze musieliśmy zniszczyć lewitujace laboratorium dinozaurów aby dostać się do latających gór. Stamtąd weszliśmy do piekła a następnie do wnętrza ojca widzących żółwi gdzie przez jedno oko zobaczyłem moją klasę na lekcjach polskiego. Przeniosłem się więc tam za pomocą wspomnianego oka i niewidzialny użyłem telekinezy żeby wziąć długopis z mojej ławki, a następnie wróciłem do wnętrza demona i zacząłem walczyć z hordą małych demonów w jego wnętrzu.
Odpisz
9 stycznia 2020, 18:27
Śniło mi się ostatnio, że jestem wiedźminem i dostałem zlecenie na leśnego stwora. No i się z nim nawalam, zabrał mi miecz to ja go jeeeb z kopa. Rano się budzę, a choinka leży na ziemi poturbowana.
Odpisz