Przepraszam bardzo, ale nie zgadzam się z tym "wolnym po pracy". Nawet nie wiecie jak wiele pracy i czasu trzeba poświęcić na przygotowanie lekcji, sprawdzenie ćwiczeń, sprawdzianów, kartkówek, wymyślenie jakiegoś urozmaicenia, żeby lekcje nie były tak śmiertelnie nudne, itp. Każdy dzień w tygodniu i weekendy. A jak nie spieszyć się z materiałem? Wy chyba nie wiecie ile nasze szanowne ministerstwo postanowiło poupychać w nasze głowy w ciągu roku. Bez pośpiechu można by zrealizować może połowę z tego wszystkiego. Nie chce mi się już tłumaczyć całej reszty tego nieprzemyślanego obrazka. Proszę tylko żeby czasem postawić się w sytuacji tej drugiej strony :)
@Civril: ta jasne wiemy z czym borykają sie nauczyciele. Ale nikt normalny nie rozumie kto chce być nauczycielem z własnej nie przymuszonej woli
Z poważaniem
Uczeń
Prawda.Ja mam tak jeśli telefon zadzwoni na lekcji to jedna pani odbiera go od ucznia(bierze) i mówi:
Nie wolno korzystać z telefonu na lekcjach!
Ja je*ie,ale inni tego nie stosują ale to jest jednak wku*wiające.I nam zadają bardzo dużo na weekend,a podobno weekend jest by odpocząć,ale my nie możemy!4 prace domowe+sprawdzian+egzamin ze skrzypiec=3 minuty wolnego czasu.
To prawda T.T na dodatek smutna na przerwach trzeba zakuwać że się wyraże ***a tak myślą wszyscy i jeszcze jedno ***a bo są tylko 5 minut przerwy :( dlaczego oni nas tak nie nawidzą oprócz nauczciele od wf :]
Ja jestem już w technikum więc mogę powiedzieć że to trudna praca
ale i tak nie potrafił bym podziękować żadnemu nauczycielowi za to co mi przekazał bo to jest jego praca i tyle
@fibi99: Zgadzam się w 100% z Tobą. Moja matka jest nauczycielką i wiem jak to wygląda... A cała masa rzeczy, w tym to, że nauczyciel musi lecieć z programem to wynik reform. Jeśli nauczyciel się z tego nie da rady wywiązać to będzie miał potem problemy z tego powodu...
Każdy kto uważa, że życie nauczyciela jest takie fajne powinien sam w przyszłości cudze dzieci uczyć.
@Derived: Nie no... nauczyciel to najgorszy zawód świata. sobota i niedziela wolna, ferie zimowe i letnie wolne...
A to że musi sprawdzać sprawdziany to wynik jego głupoty... jest coś takiego jak odpowiedź ustna....
@fibi99: Masz rację, nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest być nauczycielem. W każdej klasie jest jakiś idiota, któremu trzeba 10 razy powtarzać na jakie pytania odpowiada przymiotnik. I te sprawdziany i kartkówki do sprawdzenia koszmar! I to nie tak, że dla jednej osoby tylko dla całej szkoły ( no chyba że w szkole 2 nauczycieli uczy tego samego przedmiotu). Akurat moja wychowawczyni uczy 3 przedmiotów, ale może uczyć 4, bo skończyła studia biologiczne czy coś tam. Moja nauczycielka jak mieliśmy jechać na wycieczkę to sama wkuwała informacje o jakiś zabytkach żeby nam podczas zwiedzania opowiedzieć, bo nie chciała nas obciążać kosztami przewodników.
1.Nigdy nikt nie podał mi do ręki zadnego pisma w ktorym wyrazalem zgode na pojsce do szkoly
2.Uczą nas rzeczy niepotrzebnych np.co to mitochondria
3.Po co uczyc sie histori czegos co juz bylo
4.Moglbym wymieniac dalej ale musze uczyc sie do ***ej kartkowki
Jejowicze zycze wam dobrych ocen i jak najmniej kartkowek ~jackofblades~
Nie mam pojęcia kto dał Ci strzałkę w górę, na pewno osoba o tak samo małej inteligencji jak ty. Tak jak Mnich powiedział historia jest bardzo potrzebna, fajnie jest uczyć się o tym, jak Polska była największym (nie licząc Rosji) krajem na świecie, i tak potężnym, że poradziliśmy sobie z Turkami, Szwedami i Ruskimi w jednym wieku. Polska stała się najpotężniejszą obroną przeciwko ekspansji tureckiej. Nie wiem jak ty, ale ja nie chciałbym być przymuszanym do wyznawania Islamu i chodzenia w ich strojach.
naród który nie zna własnej historii skazany jest na jej powtarzanie. Wykazałeś się wybitnym idiotyzmem.
P.S. Masz rację, jeśli szczytem twoich ambicji jest kopanie rowów, to faktycznie lepiej nie ucz się co to są mitochondria.
no to jest bezsensu kiedyś porównałem to tak:
jak nauczyciel mówi że to wina ucznia że się nie nauczył to lekarz może powiedzieć że to wina chorego że nie wyzdrowiał ;d.
a tak poza tym w Konstytucji napisane jest że nauczyciel nie ma prawa zadawać lekcji do domu!
Tak samo jak powiedziałem babce, że według statusu prawnego nie ma prawa dawać jedynek za brak podręcznika, to zaczęła sarkastycznie mówić, że od razu wcale nie wolno dawać pał ._.
@Rander: o zadaniach nie słyszałem ale słyszałem że nauczyciel ma prawo zabrać telefon ale uczeń ma obowiązek zabrać swoją kartę oraz nauczyciel NIE może tego utrudniać
Komentarze
Odśwież21 września 2018, 21:58
Głębokie.
Odpisz
6 kwietnia 2015, 20:00
Przepraszam bardzo, ale nie zgadzam się z tym "wolnym po pracy". Nawet nie wiecie jak wiele pracy i czasu trzeba poświęcić na przygotowanie lekcji, sprawdzenie ćwiczeń, sprawdzianów, kartkówek, wymyślenie jakiegoś urozmaicenia, żeby lekcje nie były tak śmiertelnie nudne, itp. Każdy dzień w tygodniu i weekendy. A jak nie spieszyć się z materiałem? Wy chyba nie wiecie ile nasze szanowne ministerstwo postanowiło poupychać w nasze głowy w ciągu roku. Bez pośpiechu można by zrealizować może połowę z tego wszystkiego. Nie chce mi się już tłumaczyć całej reszty tego nieprzemyślanego obrazka. Proszę tylko żeby czasem postawić się w sytuacji tej drugiej strony :)
Odpisz
8 lipca 2015, 06:49
@Civril: Połowę? Szkoła nauczyła mnie jak rozkręcać długopis. (szybko)
Odpisz
9 czerwca 2018, 23:19
@Civril: ta jasne wiemy z czym borykają sie nauczyciele. Ale nikt normalny nie rozumie kto chce być nauczycielem z własnej nie przymuszonej woli
Z poważaniem
Uczeń
Odpisz
9 czerwca 2018, 23:15
dobrze
Odpisz
8 lipca 2015, 06:50
Specjalny
Zakład
Karno
Opiekuńczy
Łączący
Analfabetów
(anal :D)
Odpisz
6 stycznia 2017, 17:45
@SharpNeedle: aha
Odpisz
10 stycznia 2017, 20:42
Wtf, czemu ja to napisałem
Odpisz
22 maja 2019, 18:02
@SharpNeedle: i czemu podkreśliłeś anal?
Odpisz
22 maja 2019, 18:15
@Grzechoooo: nie wiem
Odpisz
5 marca 2016, 07:59
Prawda.Ja mam tak jeśli telefon zadzwoni na lekcji to jedna pani odbiera go od ucznia(bierze) i mówi:
Nie wolno korzystać z telefonu na lekcjach!
Ja je*ie,ale inni tego nie stosują ale to jest jednak wku*wiające.I nam zadają bardzo dużo na weekend,a podobno weekend jest by odpocząć,ale my nie możemy!4 prace domowe+sprawdzian+egzamin ze skrzypiec=3 minuty wolnego czasu.
Odpisz
12 sierpnia 2014, 19:14
Miałem tylko jednego naucyzciela, który to rozumiał. J E D N E G O w całym okresie edukacji.
Odpisz
3 października 2013, 19:03
To prawda T.T na dodatek smutna na przerwach trzeba zakuwać że się wyraże ***a tak myślą wszyscy i jeszcze jedno ***a bo są tylko 5 minut przerwy :( dlaczego oni nas tak nie nawidzą oprócz nauczciele od wf :]
Odpisz
26 września 2013, 19:25
Ja jestem już w technikum więc mogę powiedzieć że to trudna praca
ale i tak nie potrafił bym podziękować żadnemu nauczycielowi za to co mi przekazał bo to jest jego praca i tyle
Odpisz
26 września 2013, 09:18
nic nie wiesz o pracy nauczyciela i jego "wolnym po pracy"
Odpisz
26 września 2013, 10:54
@fibi99: Zgadzam się w 100% z Tobą. Moja matka jest nauczycielką i wiem jak to wygląda... A cała masa rzeczy, w tym to, że nauczyciel musi lecieć z programem to wynik reform. Jeśli nauczyciel się z tego nie da rady wywiązać to będzie miał potem problemy z tego powodu...
Każdy kto uważa, że życie nauczyciela jest takie fajne powinien sam w przyszłości cudze dzieci uczyć.
Odpisz
Edytowano - 26 września 2013, 12:23
@Derived: Nie no... nauczyciel to najgorszy zawód świata. sobota i niedziela wolna, ferie zimowe i letnie wolne...
A to że musi sprawdzać sprawdziany to wynik jego głupoty... jest coś takiego jak odpowiedź ustna....
Odpisz
26 września 2013, 13:12
@MaxiorPL: odpowiedź ustna nie może zastąpić sprawdzianu
Odpisz
Edytowano - 26 września 2013, 14:37
@bylejakbylegdzie: Chodziło mi kartkówki... a te 2 prace klasowe rocznie sprawdzić to chyba nie problem chyba za coś mają płacone...
Odpisz
26 września 2013, 16:12
@fibi99: Masz rację, nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest być nauczycielem. W każdej klasie jest jakiś idiota, któremu trzeba 10 razy powtarzać na jakie pytania odpowiada przymiotnik. I te sprawdziany i kartkówki do sprawdzenia koszmar! I to nie tak, że dla jednej osoby tylko dla całej szkoły ( no chyba że w szkole 2 nauczycieli uczy tego samego przedmiotu). Akurat moja wychowawczyni uczy 3 przedmiotów, ale może uczyć 4, bo skończyła studia biologiczne czy coś tam. Moja nauczycielka jak mieliśmy jechać na wycieczkę to sama wkuwała informacje o jakiś zabytkach żeby nam podczas zwiedzania opowiedzieć, bo nie chciała nas obciążać kosztami przewodników.
Odpisz
26 września 2013, 15:45
brawo
Odpisz
26 września 2013, 14:57
wzruszyłem się...
Odpisz
26 września 2013, 00:11
1.Nigdy nikt nie podał mi do ręki zadnego pisma w ktorym wyrazalem zgode na pojsce do szkoly
2.Uczą nas rzeczy niepotrzebnych np.co to mitochondria
3.Po co uczyc sie histori czegos co juz bylo
4.Moglbym wymieniac dalej ale musze uczyc sie do ***ej kartkowki
Jejowicze zycze wam dobrych ocen i jak najmniej kartkowek ~jackofblades~
Odpisz
Edytowano - 26 września 2013, 14:31
szkoła jest obowiązkowa i nie musisz nic podpisywać bo do 18 lat odpowiadają za ciebie rodzice
Odpisz
26 września 2013, 15:22
Historia to nauka, o błędach przeszłości. Gdy zapomnimy o historii to zaczniemy te błędy powtarzać i nigdy niczego się nie nauczymy.
Odpisz
26 września 2013, 16:30
Nie mam pojęcia kto dał Ci strzałkę w górę, na pewno osoba o tak samo małej inteligencji jak ty. Tak jak Mnich powiedział historia jest bardzo potrzebna, fajnie jest uczyć się o tym, jak Polska była największym (nie licząc Rosji) krajem na świecie, i tak potężnym, że poradziliśmy sobie z Turkami, Szwedami i Ruskimi w jednym wieku. Polska stała się najpotężniejszą obroną przeciwko ekspansji tureckiej. Nie wiem jak ty, ale ja nie chciałbym być przymuszanym do wyznawania Islamu i chodzenia w ich strojach.
Odpisz
26 września 2013, 16:38
naród który nie zna własnej historii skazany jest na jej powtarzanie. Wykazałeś się wybitnym idiotyzmem.
P.S. Masz rację, jeśli szczytem twoich ambicji jest kopanie rowów, to faktycznie lepiej nie ucz się co to są mitochondria.
Odpisz
26 września 2013, 19:58
@herokacpero: ale ja chcialbym wszystko zobaczyc na pismie a nie mi powiedza
Odpisz
26 września 2013, 20:00
aha bardzo mi to pomoglo
Odpisz
27 września 2013, 21:52
o jakie pismo ci chodzi?
Odpisz
24 września 2013, 18:03
no to jest bezsensu kiedyś porównałem to tak:
jak nauczyciel mówi że to wina ucznia że się nie nauczył to lekarz może powiedzieć że to wina chorego że nie wyzdrowiał ;d.
a tak poza tym w Konstytucji napisane jest że nauczyciel nie ma prawa zadawać lekcji do domu!
Odpisz
25 września 2013, 22:33
@Rander: zacytuj.
Odpisz
26 września 2013, 08:00
W konstytucji nie ma nic o pracach domowych, jest tylko motyw o ograniczaniu czasu wolengo. Na dobrą sprawe można to znaleźć, ale komu by sie chciało.
Odpisz
26 września 2013, 08:08
@Lolien1: nauczyciele i tak to oleją ._.
Odpisz
26 września 2013, 09:34
Tak samo jak powiedziałem babce, że według statusu prawnego nie ma prawa dawać jedynek za brak podręcznika, to zaczęła sarkastycznie mówić, że od razu wcale nie wolno dawać pał ._.
Odpisz
26 września 2013, 13:13
@Rander: o zadaniach nie słyszałem ale słyszałem że nauczyciel ma prawo zabrać telefon ale uczeń ma obowiązek zabrać swoją kartę oraz nauczyciel NIE może tego utrudniać
Odpisz
26 września 2013, 06:39
z tym się zgodze
Odpisz
24 września 2013, 20:07
Kto kiedykolwiek słyszał od nauczyciela ''Dzwonek jest dla nauczyciela" łapka w górę. :P
Odpisz
24 września 2013, 21:48
@nati1591: Nie żebrz. Na tej stronie nie ba żebrzenia! ;_;
Odpisz
26 września 2013, 00:06
@nati1591: dzwonek dla nauczyciela kiedys dodalem a przerwa dla ucznia i mialem potem przypal u wychowawcy
Odpisz
26 września 2013, 08:51
@nati1591: Nie żebrz! A tak poza tym to do mojej klasy tak co lekcje mówią :)
Odpisz