Jak stałam kiedyś na przystanku autobusowym na wiosce. Stoję, czekam na PKSa, a tu nagle słyszę jakiś głos. Patrzę, a jakiś stary dziadek (ok. 70) jedzie na rowerze (nowy taki jakiś) i jedną ręką trzyma kierowcę, a drugą smartfon (jeden z nowszych) i rozmawia sobie.
Komentarze
Odśwież4 marca 2020, 16:40
Jak stałam kiedyś na przystanku autobusowym na wiosce. Stoję, czekam na PKSa, a tu nagle słyszę jakiś głos. Patrzę, a jakiś stary dziadek (ok. 70) jedzie na rowerze (nowy taki jakiś) i jedną ręką trzyma kierowcę, a drugą smartfon (jeden z nowszych) i rozmawia sobie.
The future is now
Odpisz
4 marca 2020, 11:28
Ja:
Odpisz
28 lutego 2020, 14:14
Muzg
Odpisz
4 marca 2020, 10:02
@AxonDeHudin: Ahhh nu, Cheeki Breeki I V Damke!
Odpisz
27 lutego 2020, 22:39
Ten facet wygląda jak skrzyżowanie Douga Dimmadome'a, Wilforda Brimley'a i mojego nauczyciela biologii
Odpisz
27 lutego 2020, 22:30
Cyberdziad 2137
Odpisz
27 lutego 2020, 22:27
Cyberprank 2069
Odpisz