DLA MNIE ... koronavirusa nie ma koniec kropka jak jest w wiadomościach zmarłe gólne to raz więcej s raz mniej ... Dla mnie ściema a poza tym skąd wiedzieli by jak dużo ludzi umarło hmmm???
Jakich kilku miesięcy? Kilka miesięcy temu nikt nie wiedział, że coś takiego jak koronawirus istnieje xddd
W przeciągu tygodnia z powodu koronawirusa zmarło tyle samo osób we Włoszech co w przeciągu całego poprzedniego roku z powodu grypy sezonowej. Ma o wiele wyższą śmiertelność (nawet 20 razy wyższą), prędkość i zasięg zarażania (szacuje się, że zarażone może być nawet 70% ludzkości, czyli prawie 6 miliardów osób!) i będzie miał o wiele większe konsekwencje niż grypa czy jakakolwiek poprzednia epidemia w XXI wieku. Gorsze od panikarzy są osoby, które próbują bagatelizować ten problem.
@Nanook: Na czym opieraja sie te przewidywania?
Moze bagatelizuje, ale serio nie widze zadnego powodu, zeby sie tak negatywnie nastawiac. Zagrozone sa glownie osoby stare i chore, mlodych i zdrowych to nie dotyka tak bardzo. Zarazony nie oznacza martwy, a wyleczony nabiera troche odpornosci. Wystarczy dbac o to, zeby na jeden raz nie bylo zbyt duzo chorych, bo inaczej sluzba zdrowia sie nie wyrobi. Do lata sie jeszcze zobaczy jak bedzie, ale jest szansa na drobna poprawe. Z czasem zbierze sie wiecej badan i bedzie mozna robic skuteczne szczepionki. Najwiekszym zagrozeniem sa ewentualne mutacje wirusa, a tak to normalne procedury. Moze wystarcza mi te zapasy optymizmu.
Na obecnych trendach rozszerzania się koronawirusa, jego niewykrywalności i „przezywalnosci” poza ciałem zakażonego. Dokładnych liczb nie znam, jednak ufam naukowcom i lekarzom.
Owszem, zagrożone głównie są osoby starsze i chore, ale nie wiem jak ty, ale ja moich dziadków kocham całym moim sercem. Tak samo moich znajomych z mniejszą odpornością. Poza tym było też sporo przypadków śmierci wśród osób, które nie są w największej grupie ryzyka. Pamietajmy też że nie same śmierci są straszne, 20% osób przechodzi chorobę w stopniu poważnym i często pozostają po niej powikłania płucne, które mogą zostać na całe życie.
I owszem, zarażony, który przeszedł chorobę nabiera pewnej odporności, ale po pierwsze u 15% wyleczonych osób objawy znowu wracają, a po drugie wirus może zmutować, a wówczas przeciwciała, które chroniły przed poprzednią wersją wirusa mogą być kompletnie nieprzydatne.
A co do największego zagrożenia no to zgadzam się, że ewentualne mutacje mogą być fatalne w skutkach (przypominam, że pierwsza faza hiszpanki również była bardzo łagodna i dotyczyła głównie osób starszych, ale po kilku miesiącach przyszła druga fala, w której śmiertelność wynosiła nawet 30% i dotknęła ona wszystkich, również młodych dorosłych cechujących się największą odpornością), ale ja się najbardziej obawiam ogromnego kryzysu gospodarczego. Naprawdę chciałbym się nastawiać pozytywnie i mieć w sobie tonę optymizmu, ale trudno jednak nie mieć negatywnych myśli.
@Nanook: PS Właśnie zamknięto Uniwersytet Warszawski w tym Bibliotekę UW na co najmniej miesiąc. Tyle jeżeli chodzi o moje pisanie pracy licencjackiej :’)
Ludzie przesadzają
Najlepszym dowodem na to jest to że już gdzieniegdzie u nas biją się o papier toaletowy
Przez takie zachowanie to nie wirus jest groźny A bardziej panika ludzi którzy masowo wykupią wszystko i obiadku ni ma
U mnie jest o tyle zabawnke że wszyscy wierząc w to zamknęli mi szkołę na teraźniejszy termin 2 tygodnie i jutro nie idę do szkoły
@Daniello55: za dużo paniki
A dopiero 22 osoby zakażone
Chill out man
Rok temu przeziębienie w okolicach ferii szalało A nikt nawet o tym nie mówił choć u mnie było 10/17 osób chorych i ch*j
Nikt nic nie gada i ferii nie przedłużymy bo po co?
Teraz kiedy mamy wirusa który zaraził 20 osób i to raczej bardziej na południowym zachodzie Polski to panika w 3 dupy choć Kalisz to tak mniej więcej Polska centralna A i nawet młodym ludziom nic wielkiego ten wirus nie robi ale odwołane zajęcia i wycieczki bo jeszcze powtórzymy Czarnobyl
@Daniello55: ku*wa czy ty właśnie porównałeś pie**olone przeziębienie do wirusa przez którego WHO wydało ogólnoświatowe zagrożenie?
TYPIE, PO TO SĄ ZAMKNIĘTE SZKOŁY ABY TEGO WIRUSA NIE BYŁO WIĘCEJ NIŻ 22 OSOBY. Nie trzeba czekać na rozpowszechnianie choroby aby interweniować.
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że to tylko oficjalne dane
Jestem przeciwnikiem paniki i wszystko należy robić z rozsądkiem, ale trzymajmy się faktów, a fakty są takie, że szacuje się że w rzeczywistości zginęło ok. 20 tys. Chińczyków, bo tamten rząd jako zmarłych liczy tylko tych co umarli w szpitalu.
NFZ podaje że od 1 do 22 lutego w polsce tego roku potwierdzono 600 tysięcy zachorowań na grypę, a 15 zarażonych zmarło. Czyli w praktyce jedna na czterdzieści tysięcy osób zarażonych grypą umiera.
Koronawirus zaraził ponad sto tysięcy ludzi a zabił 5 tysiący.
Oficjalnie śmiertelność grypy to 0,3%, a koronawirusa 2-3%.
Dobrze, a teraz porównajmy średnią śmiertelność, tzn. ilość zgonów / ilość zarażonych, w obu tych chorobach. Nie trzeba być geniuszem z matmy, aby zauważyć, że koronawirusa należy się obawiać. Zresztą jest jeszcze wiele innych czynników...
Komentarze
Odśwież4 grudnia 2020, 20:25
DLA MNIE ... koronavirusa nie ma koniec kropka jak jest w wiadomościach zmarłe gólne to raz więcej s raz mniej ... Dla mnie ściema a poza tym skąd wiedzieli by jak dużo ludzi umarło hmmm???
Odpisz
1 września 2021, 16:56
A jak się rozpoznaje czy człowiek umarł HMMMMM?
Odpisz
Edytowano - 10 marca 2020, 14:38
Jakich kilku miesięcy? Kilka miesięcy temu nikt nie wiedział, że coś takiego jak koronawirus istnieje xddd
W przeciągu tygodnia z powodu koronawirusa zmarło tyle samo osób we Włoszech co w przeciągu całego poprzedniego roku z powodu grypy sezonowej. Ma o wiele wyższą śmiertelność (nawet 20 razy wyższą), prędkość i zasięg zarażania (szacuje się, że zarażone może być nawet 70% ludzkości, czyli prawie 6 miliardów osób!) i będzie miał o wiele większe konsekwencje niż grypa czy jakakolwiek poprzednia epidemia w XXI wieku. Gorsze od panikarzy są osoby, które próbują bagatelizować ten problem.
Odpisz
10 marca 2020, 15:30
@Nanook: Na czym opieraja sie te przewidywania?
Moze bagatelizuje, ale serio nie widze zadnego powodu, zeby sie tak negatywnie nastawiac. Zagrozone sa glownie osoby stare i chore, mlodych i zdrowych to nie dotyka tak bardzo. Zarazony nie oznacza martwy, a wyleczony nabiera troche odpornosci. Wystarczy dbac o to, zeby na jeden raz nie bylo zbyt duzo chorych, bo inaczej sluzba zdrowia sie nie wyrobi. Do lata sie jeszcze zobaczy jak bedzie, ale jest szansa na drobna poprawe. Z czasem zbierze sie wiecej badan i bedzie mozna robic skuteczne szczepionki. Najwiekszym zagrozeniem sa ewentualne mutacje wirusa, a tak to normalne procedury. Moze wystarcza mi te zapasy optymizmu.
Odpisz
Edytowano - 10 marca 2020, 15:44
Na obecnych trendach rozszerzania się koronawirusa, jego niewykrywalności i „przezywalnosci” poza ciałem zakażonego. Dokładnych liczb nie znam, jednak ufam naukowcom i lekarzom.
Owszem, zagrożone głównie są osoby starsze i chore, ale nie wiem jak ty, ale ja moich dziadków kocham całym moim sercem. Tak samo moich znajomych z mniejszą odpornością. Poza tym było też sporo przypadków śmierci wśród osób, które nie są w największej grupie ryzyka. Pamietajmy też że nie same śmierci są straszne, 20% osób przechodzi chorobę w stopniu poważnym i często pozostają po niej powikłania płucne, które mogą zostać na całe życie.
I owszem, zarażony, który przeszedł chorobę nabiera pewnej odporności, ale po pierwsze u 15% wyleczonych osób objawy znowu wracają, a po drugie wirus może zmutować, a wówczas przeciwciała, które chroniły przed poprzednią wersją wirusa mogą być kompletnie nieprzydatne.
A co do największego zagrożenia no to zgadzam się, że ewentualne mutacje mogą być fatalne w skutkach (przypominam, że pierwsza faza hiszpanki również była bardzo łagodna i dotyczyła głównie osób starszych, ale po kilku miesiącach przyszła druga fala, w której śmiertelność wynosiła nawet 30% i dotknęła ona wszystkich, również młodych dorosłych cechujących się największą odpornością), ale ja się najbardziej obawiam ogromnego kryzysu gospodarczego. Naprawdę chciałbym się nastawiać pozytywnie i mieć w sobie tonę optymizmu, ale trudno jednak nie mieć negatywnych myśli.
Odpisz
10 marca 2020, 16:28
@Nanook: PS Właśnie zamknięto Uniwersytet Warszawski w tym Bibliotekę UW na co najmniej miesiąc. Tyle jeżeli chodzi o moje pisanie pracy licencjackiej :’)
Odpisz
10 września 2020, 08:23
@Nanook: i kolejne twoje brednie haha
Odpisz
Edytowano - 23 marca 2020, 22:28
Fajnie. Dzisiaj umarło 1720 osób
Odpisz
15 kwietnia 2020, 19:50
@Aleksy04: ciesz się ze nie w polszy
Odpisz
11 marca 2020, 17:09
Ludzie przesadzają
Najlepszym dowodem na to jest to że już gdzieniegdzie u nas biją się o papier toaletowy
Przez takie zachowanie to nie wirus jest groźny A bardziej panika ludzi którzy masowo wykupią wszystko i obiadku ni ma
U mnie jest o tyle zabawnke że wszyscy wierząc w to zamknęli mi szkołę na teraźniejszy termin 2 tygodnie i jutro nie idę do szkoły
Odpisz
11 marca 2020, 17:15
@Daniello55: za dużo paniki
A dopiero 22 osoby zakażone
Chill out man
Rok temu przeziębienie w okolicach ferii szalało A nikt nawet o tym nie mówił choć u mnie było 10/17 osób chorych i ch*j
Nikt nic nie gada i ferii nie przedłużymy bo po co?
Teraz kiedy mamy wirusa który zaraził 20 osób i to raczej bardziej na południowym zachodzie Polski to panika w 3 dupy choć Kalisz to tak mniej więcej Polska centralna A i nawet młodym ludziom nic wielkiego ten wirus nie robi ale odwołane zajęcia i wycieczki bo jeszcze powtórzymy Czarnobyl
Odpisz
11 marca 2020, 17:40
@Daniello55: typie zamkneli szkoły na 2 tygodnie w całej polsce
Odpisz
11 marca 2020, 17:44
@Daniello55: porównujesz przeziębienie do śmiertelnego i wysoce zaraźliwego wirusa, który jest zdolny sparaliżować krajową służbę zdrowia?
Odpisz
Edytowano - 11 marca 2020, 18:40
@Daniello55: ku*wa czy ty właśnie porównałeś pie**olone przeziębienie do wirusa przez którego WHO wydało ogólnoświatowe zagrożenie?
TYPIE, PO TO SĄ ZAMKNIĘTE SZKOŁY ABY TEGO WIRUSA NIE BYŁO WIĘCEJ NIŻ 22 OSOBY. Nie trzeba czekać na rozpowszechnianie choroby aby interweniować.
Odpisz
7 kwietnia 2020, 09:16
@SpokoLoko420: No i teraz ja przybywam z przyszłości i chciałbym pana Daniello poinformować że mamy już 4k zarażonych i ponad 100 martwych
Odpisz
15 kwietnia 2020, 14:58
@Randomguy: a teraz to się w ogóle poje**ło
Odpisz
15 kwietnia 2020, 19:09
@Daniello55: teraz to można ci powiedzieć
X ku*wa D
Odpisz
11 marca 2020, 19:55
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że to tylko oficjalne dane
Jestem przeciwnikiem paniki i wszystko należy robić z rozsądkiem, ale trzymajmy się faktów, a fakty są takie, że szacuje się że w rzeczywistości zginęło ok. 20 tys. Chińczyków, bo tamten rząd jako zmarłych liczy tylko tych co umarli w szpitalu.
Odpisz
11 marca 2020, 17:57
Ku*wa opie
NFZ podaje że od 1 do 22 lutego w polsce tego roku potwierdzono 600 tysięcy zachorowań na grypę, a 15 zarażonych zmarło. Czyli w praktyce jedna na czterdzieści tysięcy osób zarażonych grypą umiera.
Koronawirus zaraził ponad sto tysięcy ludzi a zabił 5 tysiący.
Oficjalnie śmiertelność grypy to 0,3%, a koronawirusa 2-3%.
Odpisz
Edytowano - 11 marca 2020, 17:55
Dobrze, a teraz porównajmy średnią śmiertelność, tzn. ilość zgonów / ilość zarażonych, w obu tych chorobach. Nie trzeba być geniuszem z matmy, aby zauważyć, że koronawirusa należy się obawiać. Zresztą jest jeszcze wiele innych czynników...
Odpisz
11 marca 2020, 16:56
koronawirus jest odmianą grypy
Odpisz
Edytowano - 11 marca 2020, 16:45
czekaj na grypę choruje więcej osób bo jakieś 1000000000 a na koronawirusa 123000.
więc i tak na koronawirusa zginie więcej osób.
Odpisz
11 marca 2020, 16:52
@DragonYT: eee, miliard ludzi na grypę? Coś mi tu nie gra
Odpisz
11 marca 2020, 16:51
A nie akopalipsa? XDDD
Odpisz
10 marca 2020, 14:45
Film dla wszystkich panikujących z powodu koronawirusa https://youtu.be/PbNS60h1lxU
Odpisz
10 marca 2020, 14:26
Media panikują
Odpisz
10 marca 2020, 14:34
@Lesnydz1234: *media nakrecaja panike
Odpisz