Taka sytuacja sprzed połowy roku. Ja, koleżanka, kumpel i jego dziewczyna umówiliśmy się na picie. Zanim poszliśmy po zacne napitki, ktoś włączył w domu GOT. I tak jakoś wyszło, że przez pół godziny tłumaczyłem całej trójce czemu uniwersum Wiedźmina jest lepsze od świata PLiO. Mimo iż tylko mój ziomek miał jakieś pojęcie o wieśku...
@Figarus: jakie podawałeś argumenty? Ja znajomym mówię że nie ważne jak by nierealny Wiedźmin nie był to jest niemożliwe i nienormalne że w GOT jest zagęszczenie 100 psychopatów na km2. I to że cała brutalność w GOT jest ewidentnie na siłę.
@Ja_czyli_Ja: Nom. To też podałem. W książkach PLIO gdzie nie pójdzie nawet pięcioosobowa banda, tam w wszyscy faceci wybici co do nogi, a wszystkie jedenastki zgw*łcone. W Wieśku taka drastyczna przemoc była ukazywana aby oddać okropieństwa wojny lub wściekłość jaka napełniała bohaterów. Najlepiej pamiętam, jak ,,geraltowa kompania" przechadzała się po pobojowisku w CO, kiedy widzieli konia, który ciągnie za sobą wnętrzności.
W Wieśku jest większe zróżnicowanie postaci pierwszo i drugoplanowych. Znaczy w GOT było dużo róznych, ciekawych postaci, ale można było powiedzieć, że mają tylko dwie profesje: Bitka albo polityka (dobra, temu schematowi wywijali się trochę Davos i Sam, ale znaczna większość, tak jak wyżej). Natomiast profesje bohaterów AS-a były bardziej zróżnicowane. Morderca potworów, bard i bawidamek, szpieg i patriota, cyrulik i wampir abstynent, waleczna ex szlachcianka/ Potężne medium... I inni.
Czytając PLiO sceny walki i ruchy były takie... Proste. Ten uciął temu łep, ten temu ręke, ten się zamachnął i wbił mu w brzuch. Natomiast w Wieśku: Pchnął, celował w brzuch, Geralt uniknął półpiruetem, finta, odepchnęcie, ciął z ukosa... Trafił w szyje, tuż za uchem. Czuć było te szybkie ruchy tańca śmierci, że nie walka to nie sztywna wymiana ciosów, tylko że licą się w niej ułamki sekund. Z jednej strony choreografia walki bardziej dynamiczna, ale też chaotyczniejsza. W wiedźminie ludzie są delikatni jak w rzeczywistości, wystarczyło kogoś dźgnąć, lub zadać płytkie, ale dobrze zlokalizowane cięcie aby kogoś zabić, nie trzeba nikogo odrazu kogoś dekapitować albo wypatroszyć.
I na koniec: seks. U Martina był bardzo wulgarny. ,,On w nią wszedł, on trysnął, ujeżdżała go jak konia...". U Sapka seks starego dziada z agentką, która go szpiegowała był taki... Neutralny. A kilkukrotnie sceny Geralta i Yen były pięknie, zmysłowo opisane, AS dobrze oddawał nie tylko odczucia cielesne, ale też emocje tej dwójki.
Komentarze
Odśwież20 lipca 2020, 15:01
Taka sytuacja sprzed połowy roku. Ja, koleżanka, kumpel i jego dziewczyna umówiliśmy się na picie. Zanim poszliśmy po zacne napitki, ktoś włączył w domu GOT. I tak jakoś wyszło, że przez pół godziny tłumaczyłem całej trójce czemu uniwersum Wiedźmina jest lepsze od świata PLiO. Mimo iż tylko mój ziomek miał jakieś pojęcie o wieśku...
Odpisz
20 lipca 2020, 23:50
@Figarus: jakie podawałeś argumenty? Ja znajomym mówię że nie ważne jak by nierealny Wiedźmin nie był to jest niemożliwe i nienormalne że w GOT jest zagęszczenie 100 psychopatów na km2. I to że cała brutalność w GOT jest ewidentnie na siłę.
Odpisz
21 lipca 2020, 18:10
@Ja_czyli_Ja: Nom. To też podałem. W książkach PLIO gdzie nie pójdzie nawet pięcioosobowa banda, tam w wszyscy faceci wybici co do nogi, a wszystkie jedenastki zgw*łcone. W Wieśku taka drastyczna przemoc była ukazywana aby oddać okropieństwa wojny lub wściekłość jaka napełniała bohaterów. Najlepiej pamiętam, jak ,,geraltowa kompania" przechadzała się po pobojowisku w CO, kiedy widzieli konia, który ciągnie za sobą wnętrzności.
W Wieśku jest większe zróżnicowanie postaci pierwszo i drugoplanowych. Znaczy w GOT było dużo róznych, ciekawych postaci, ale można było powiedzieć, że mają tylko dwie profesje: Bitka albo polityka (dobra, temu schematowi wywijali się trochę Davos i Sam, ale znaczna większość, tak jak wyżej). Natomiast profesje bohaterów AS-a były bardziej zróżnicowane. Morderca potworów, bard i bawidamek, szpieg i patriota, cyrulik i wampir abstynent, waleczna ex szlachcianka/ Potężne medium... I inni.
Czytając PLiO sceny walki i ruchy były takie... Proste. Ten uciął temu łep, ten temu ręke, ten się zamachnął i wbił mu w brzuch. Natomiast w Wieśku: Pchnął, celował w brzuch, Geralt uniknął półpiruetem, finta, odepchnęcie, ciął z ukosa... Trafił w szyje, tuż za uchem. Czuć było te szybkie ruchy tańca śmierci, że nie walka to nie sztywna wymiana ciosów, tylko że licą się w niej ułamki sekund. Z jednej strony choreografia walki bardziej dynamiczna, ale też chaotyczniejsza. W wiedźminie ludzie są delikatni jak w rzeczywistości, wystarczyło kogoś dźgnąć, lub zadać płytkie, ale dobrze zlokalizowane cięcie aby kogoś zabić, nie trzeba nikogo odrazu kogoś dekapitować albo wypatroszyć.
I na koniec: seks. U Martina był bardzo wulgarny. ,,On w nią wszedł, on trysnął, ujeżdżała go jak konia...". U Sapka seks starego dziada z agentką, która go szpiegowała był taki... Neutralny. A kilkukrotnie sceny Geralta i Yen były pięknie, zmysłowo opisane, AS dobrze oddawał nie tylko odczucia cielesne, ale też emocje tej dwójki.
Dziękuję za uwagę.
Odpisz
20 lipca 2020, 11:23
Ja na jej miejscu bym słuchała bo sama teraz ogrywam God of War bez poprzedniej trylogii i tylko trochę ogarniam
Odpisz
20 lipca 2020, 11:31
@KidFlash: Oprócz kilku nawiazań i powodu czemu Kratos wstydzi się przeszłości to nic nie tracisz
Odpisz
20 lipca 2020, 11:12
I dlatego gamerzy to przegrywy.
Odpisz
20 lipca 2020, 11:21
@Broski: przegryw by uległ i poszedł się r*chać
Odpisz
20 lipca 2020, 11:28
@Broski:
Odpisz
20 lipca 2020, 10:13
Da ktoś szablon?
Odpisz
20 lipca 2020, 11:10
@orzech39:
Odpisz
20 lipca 2020, 11:12
@Urzad_od_spraw_niczego: dziękuję
Odpisz
20 lipca 2020, 10:38
Fuj
Odpisz
20 lipca 2020, 10:19
Zależy, czy to były te z szafy, czy takie, które przed chwilą ściągnęłaś.
Odpisz
20 lipca 2020, 10:14
Jak facet mówi o uniwersum God of War to trzeba słuchać, bo inaczej typ weźmie topór z zamrażarki i będzie rzeź jak na Olimpie
Odpisz
17 lipca 2020, 11:47
Być może zrozumiał ale miał w głowie że najpierw obowiązki czyli tłumaczenie a dopiero później nagroda czyli seks.
Mądry chłop nie ma co.
Odpisz
17 lipca 2020, 11:37
Odpisz
17 lipca 2020, 11:26
Może były brudne? Albo za duże?
Odpisz
17 lipca 2020, 11:27
albo nie jej
Odpisz
17 lipca 2020, 11:32
Napisane było że jej
Odpisz