@RandomDude: No co ty nie powiesz. Bez względu na szerokość geograficzną czy pochodzenie etniczne ludzkość jest sobie podobna, a kobiety to w szczególności cechy podobne miewają.
@RandomDude: Głupoty gadam co najwyżej dlatego, że jestem człowiekiem. Natomiast nigdy jakoś specjalnie cię ciągnęło mnie w stronę jakiejkolwiek opcji politycznej.
Podoba mi się twoje badawcze podejście. Tym mianem określam sytuację specyficznego dyskomfortu odczuwalnego w funkcjonowaniu w ramach danej grupy, mniej lub bardziej celowo spowodowanego działaniem kobiecej części społeczności, a odczuwanego wyłącznie przez mężczyzn (przy czym nie ma tak, że każdy mężczyzna i za każdym razem będzie to odczucie miał, bo jest przecież różna wrażliwość, oczekiwania czy świadomość). Taką cechą wyróżniającą tą sytuację od innych dyskomfortów spowodowanych przez jakąkolwiek grupę ludzi jest to, że to tylko pewna część mężczyzn tak to odczuwa, natomiast kobiety, zwłaszcza te odpowiedzialne za wywołanie danej sytuacji, same z siebie nie potrafią jakoś dostrzec, że ich działania przynoszą dla kogoś negatywne konsekwencje. Zazwyczaj tymi wywołującymi dyskomfort konsekwencjami są:
- nadmierne skomplikowanie procesów interakcji społecznych, równocześnie w oparciu o emocje i własną dumę.
- duży stopień familiarności, będący jednak w tej sytuacji wyłącznie pozorem i konwenansem, więc odrzucającym osoby skupiające się na relacjach czysto zawodowych lub neutralnych oraz osoby wrażliwe na wszelkie społeczne obłudy.
Do dość specyficzna sytuacja, bo do jej zaistnienia, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji, potrzeba dłuższego czasu oraz większościowego udziału kobiet w danej grupie, a sam poziom generowanego dyskomfortu jest przy tym zależny też od wielu innych czynników, więc może się rozkładać lub kumulować, mimo to zwykle pozostaje on na poziomie, który można raczej łatwo ignorować.
Komentarze
Odśwież5 listopada 2020, 23:36
Że co kurna
Odpisz
5 listopada 2020, 22:06
Mmm... Blondynki
Odpisz
5 listopada 2020, 20:49
nowa moda
Odpisz
5 listopada 2020, 18:30
Feministki w siódmym niebie
Odpisz
5 listopada 2020, 19:40
@KacperSyta:
Odpisz
7 listopada 2020, 15:23
@KacperSyta: Nieprawda, za mało czarnych.
Odpisz
7 listopada 2020, 23:15
@KacperSyta: gdzie mój order za czerwone?
Odpisz
3 listopada 2020, 20:23
Jak tyle bab na kierunku to musi tam być straszny wyp*ździec.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:07
@KufelMleka: Norwegia to nie Polska
Odpisz
5 listopada 2020, 17:08
@KufelMleka: Może niektórzy to faceci z długimi włosami
Odpisz
5 listopada 2020, 17:13
@RandomDude: No co ty nie powiesz. Bez względu na szerokość geograficzną czy pochodzenie etniczne ludzkość jest sobie podobna, a kobiety to w szczególności cechy podobne miewają.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:13
No właśnie, tylko może.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:18
@KufelMleka: idź się zesrać gdzie indziej
Odpisz
5 listopada 2020, 17:25
@KufelMleka: ty jesteś korwinista czy co że głupoty takie gadasz?
Odpisz
5 listopada 2020, 17:25
Wikingowie
Odpisz
5 listopada 2020, 17:26
@Saaaaasuke: Nie, dziękuję, nie potrzeba.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:27
@RandomDude: Głupoty gadam co najwyżej dlatego, że jestem człowiekiem. Natomiast nigdy jakoś specjalnie cię ciągnęło mnie w stronę jakiejkolwiek opcji politycznej.
Odpisz
Edytowano - 5 listopada 2020, 17:53
@KufelMleka: Przepraszam, że się wtrącam, ale cóż to jest ten wyp*ździec, Panie Kufel?
Odpisz
5 listopada 2020, 18:09
Podoba mi się twoje badawcze podejście. Tym mianem określam sytuację specyficznego dyskomfortu odczuwalnego w funkcjonowaniu w ramach danej grupy, mniej lub bardziej celowo spowodowanego działaniem kobiecej części społeczności, a odczuwanego wyłącznie przez mężczyzn (przy czym nie ma tak, że każdy mężczyzna i za każdym razem będzie to odczucie miał, bo jest przecież różna wrażliwość, oczekiwania czy świadomość). Taką cechą wyróżniającą tą sytuację od innych dyskomfortów spowodowanych przez jakąkolwiek grupę ludzi jest to, że to tylko pewna część mężczyzn tak to odczuwa, natomiast kobiety, zwłaszcza te odpowiedzialne za wywołanie danej sytuacji, same z siebie nie potrafią jakoś dostrzec, że ich działania przynoszą dla kogoś negatywne konsekwencje. Zazwyczaj tymi wywołującymi dyskomfort konsekwencjami są:
- nadmierne skomplikowanie procesów interakcji społecznych, równocześnie w oparciu o emocje i własną dumę.
- duży stopień familiarności, będący jednak w tej sytuacji wyłącznie pozorem i konwenansem, więc odrzucającym osoby skupiające się na relacjach czysto zawodowych lub neutralnych oraz osoby wrażliwe na wszelkie społeczne obłudy.
Do dość specyficzna sytuacja, bo do jej zaistnienia, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji, potrzeba dłuższego czasu oraz większościowego udziału kobiet w danej grupie, a sam poziom generowanego dyskomfortu jest przy tym zależny też od wielu innych czynników, więc może się rozkładać lub kumulować, mimo to zwykle pozostaje on na poziomie, który można raczej łatwo ignorować.
Odpisz
4 listopada 2020, 00:57
Sami blondyni. Skandynawia. Stereotypy się zgadzają...
Odpisz
5 listopada 2020, 17:03
@Tajdeus:
Odpisz
5 listopada 2020, 17:26
@koniecnazw: Pewnie się zafarbował żeby zwrócić na siebie uwagę.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:45
@koniecnazw: atencjusz
Odpisz
5 listopada 2020, 17:55
@Tajdeus: Przecież jest mało blondynów na tym zdjęciu
Odpisz
Edytowano - 5 listopada 2020, 18:00
@Pisiont_Groszy: Są różne odcienie blondu. Istnieje ciemny blond.
Odpisz
5 listopada 2020, 17:10
Pusta sala
Odpisz
3 listopada 2020, 20:49
Same baby bo chłopy już dawno wymarły rabując angielskie kościoły zakładając osady w europie i ogólnie na wojaczkach, ciężkie życie wikinga
Odpisz
3 listopada 2020, 20:49
Chyba chodzi o to że chłopy też tam często mają długie włosy
Odpisz
3 listopada 2020, 19:19
to teraz by robić kanapki muszę iść na studia?
coraz trudniej być kobietą
Odpisz
3 listopada 2020, 20:20
@Sylvibe: ale tam też mogą być chłopcy, nie tylko dziewczyny
Odpisz
3 listopada 2020, 20:12
Perfekcyjny aryjski świat
Odpisz
3 listopada 2020, 20:11
Kolejny powód by zamieszkać w Norwegii
Odpisz
3 listopada 2020, 20:08
Mieszkałem w Norwegii i to jest dla mnie zwyczajny widok
Odpisz
3 listopada 2020, 19:15
"Nie jestem taka jak inne"
Odpisz
3 listopada 2020, 19:38
@Komarzyca: bo jedyne czym można odróżnić kobiety to włosy
Odpisz
3 listopada 2020, 19:58
@WandaWillson: tak
Odpisz
3 listopada 2020, 19:52
kuzyn(i) coś(owie?) z rodziny Addamsów :O
Odpisz