Wiedz, że jesteś kozakiem, gdy nawet wróg cię podziwia
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Nie umiem się jednak długo gniewać na takiego słodziaka
Może nie najtańszy głos, za to średni
Chamstwo w państwie!
Ucz się ucz, wiedza do potęgi klucz
Boisz się konkurencji?
Optymiści
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież13 listopada 2020, 19:01
Czy tylko ja widzę tu Cejrowskiego
Odpisz
18 kwietnia 2022, 21:09
@DJHAMSTER: a czemu ja Krzysztofa Dracza? (Tego, co gra różne małe role w Kiepskich)
Odpisz
7 listopada 2020, 13:45
Pierwsza zasada wojny psychologicznej z przeciwnikiem - wzbudź w nim respekt
Odpisz
Edytowano - 7 listopada 2020, 14:15
przypomina mi to obronę Westerplatte gdzie rzeczywiscie bronienie takie gówienka przez tydzień było osiągnięciem, że majorowi Henrykowi Sucharskiemu pogratulował nawet generał Wehrmachtu.
Odpisz
Edytowano - 7 listopada 2020, 14:17
@Ukryty_W_Cieniu: pamiętam jak byłem tam na wycieczce szkolnej, przewodnik nam o tym opowiadał, ale się czułem dumny z nich jak miałem te 8 lat xdd
Odpisz
7 listopada 2020, 14:19
no poniekąd jednak typ był kozakiem, że Wehrmacht pozwolił mu odejść do niewoli z Szablą
Odpisz
11 listopada 2020, 05:49
@Ukryty_W_Cieniu: No właśnie nie zbyt był bohaterem. Po bombardowaniu przeszedł załamanie nerwowe i musieli go odciągać od dowodzenia, ze względu że już na 3 dzień chciał się poddać. Natomiast to Dąbrowski kontynuował walkę z Niemcami. A Sucharskiego wybiły komunistyczne władze z powodu jego wiejskiego pochodzenia.
Odpisz
11 listopada 2020, 09:55
@chevimpala67: no trudno, niech się chłop cieszy. Tak czy owak, szacun dla ludzi na Westerplatte.
Odpisz
11 listopada 2020, 07:10
Ostatnio była jakaś wojna pod domem Kaczyńskiego, więc no nie wiem
Odpisz
10 listopada 2020, 21:14
Gratulacje od wroga nie są oznaką "bycia kozakiem". Nie potrafimy tego dobrze zrozumieć, włącznie ze mną, ale gdy ludzie przelewają cudzą krew, ich najbliżsi przyjaciele giną im na rękach, odbierając życie w dziesiątkach, to między żołnierza i tworzy się swoista więź. Między tymi zza drugiej strony lufy także. I są oni w stanie czuć ogromny szacunku do wroga, nawet gdy politycy sypią za to gromy.
Doskonałym przykładem jest mecz "międzyfrontowej" piłki nożnej z czasów I Wojny Światowej.
Odpisz
10 listopada 2020, 20:23
POTĘŻNY MINISTER OBRONY
Odpisz
7 listopada 2020, 13:52
Przy czym warto dodać, że on już w trakcie I Wojny o Karabach (tej z lat 1988-94, obecna to druga) odniósł tak poważne obrażenia, że aż amputowano mu nogę, a mimo to chciał być na froncie, bo jak twierdził, nie chciał żeby ktoś mu potem zarzucił tchórzostwo. Cholera, przed nim żołnierze się kłaniali, jak przychodził na wizytacje, jest autorytetem dla wielu młodych oficerów, jak ktokolwiek mógłby pomyśleć żeby się do niego czepiać? Nie wiem czy to kwestia wyszkolenia czy on po prostu jest dla siebie taki wymagający. Najbardziej przykre jest to, że często, choć na szczęście nie zawsze, tacy ludzie giną jako pierwsi.
Odpisz
Edytowano - 7 listopada 2020, 17:00
@Holandia: Powinien zostać wzorem dla żołnierzy wielu armii nawet Polskiej. Walczy/ł do końca, ale szkoda, że dla reputacji (by ktoś mu nie zarzucił, że jest tchórzem).
Odpisz
7 listopada 2020, 16:58
Przykład trzymania się z dala od frontu: Ucieczka Polskiego rządu do Rumunii, a potem do UK.
Odpisz
7 listopada 2020, 14:05
Wszyscy: Czy ty zrobiłeś mema który nie jest o Białorusi ?
Holandia:
Odpisz
7 listopada 2020, 13:54
Myślałem że czasy wodzów na czele armii skonczyly się setki lat temu...
Odpisz