Aż mi się przypomniało jak przeniosłam do domu drugiego kota, mój pierwszy kot zachowywał się jakby dostał na głowę. Po tygodniu przeszło, ale nadal ma czasami jakieś pretensje do młodego od czasu do czasu
@Gore_123: Chyba już tak mają "kocie jedynaki", że będą zazdrosne. Zresztą też ustawiają swoją kocią hierarchię w domu. Moja roczna kotka bardzo nie lubi dużych zmian, więc nowy mieszkaniec to coś co dla niej jest niepojęte. Na szczęście teraz go toleruje, ale do przyjaźni to trochę daleko. Najlepiej jedynie dać im czas i tylko obserwować ich relacje chyba, że starszy kot krzywdzi młodszego, wtedy należy wtrącić się w to
Komentarze
Odśwież8 listopada 2020, 12:17
Aż mi się przypomniało jak przeniosłam do domu drugiego kota, mój pierwszy kot zachowywał się jakby dostał na głowę. Po tygodniu przeszło, ale nadal ma czasami jakieś pretensje do młodego od czasu do czasu
Odpisz
9 listopada 2020, 11:39
Ja mam podobnie. Moja mama dwa tygodnie temu wzięła miesięcznego kota do domu, a moja 13-letnie kotka albo na nią warczy i syczy albo ją olewa.
Odpisz
Edytowano - 9 listopada 2020, 11:45
@Gore_123: Chyba już tak mają "kocie jedynaki", że będą zazdrosne. Zresztą też ustawiają swoją kocią hierarchię w domu. Moja roczna kotka bardzo nie lubi dużych zmian, więc nowy mieszkaniec to coś co dla niej jest niepojęte. Na szczęście teraz go toleruje, ale do przyjaźni to trochę daleko. Najlepiej jedynie dać im czas i tylko obserwować ich relacje chyba, że starszy kot krzywdzi młodszego, wtedy należy wtrącić się w to
Odpisz
Edytowano - 9 listopada 2020, 11:39
Yebać ortografię!
Jestem wy"s"olony/a/e!
Odpisz
9 listopada 2020, 11:13
"opsadzona"
Odpisz
Edytowano - 9 listopada 2020, 11:15
@Broski: Właśnie napisałem, że litrówka. A jejacy dają czerwone.
Odpisz
Edytowano - 9 listopada 2020, 11:19
@shell232: To łap po zielonej ode mnie.
Odpisz
9 listopada 2020, 11:36
@Broski: Dzięki.
Odpisz
8 listopada 2020, 15:11
Litrówka
Odpisz