To idealnie pasuje jeżeli chodzi o fabułę starych serii Scooby Doo i Scooby Doo: Brygada Detektywów, gdzie w pewnym momencie zaczynają podróżować po innych wymiarach.
@BencV: No, Brygada była ostro poebana. W pewnym momencie była scena, gdzie nawiązują do Scrappy'ego i Fred ucina temat twierdząc, że obiecali sobie do tego nie wracać. Muszę zrobić rewatch.
@Schabowy_nie_mielony: Masz coś z baniakiem? Napisałem ''Młodzi tytani'', a nie ''Młodzi tytani akcja''.
Mówię o oryginalnej dobrej bajce, a nie dzisiejszym gniocie.
@Kaede_: Dexter może nie, ale Młodzi tytani mieli dłuższe wątki w której walczyli z rojem np. gdy cyborg był podwójnym agentem. Samuraja raczej nie muszę tłumaczyć. No, a Ben ten zależy o którym sezonie mówimy.
@Kaede_: Słuchaj, ja naprawdę dawno i mało oglądałem Młodych Tytanów akcja, ale jedyne co zapamiętałem to brak kontynuacji między odcinkami, w ...j przeciętnego życia grupki kumpli i "gofry". Nic mi k...a nie zastąpi Slade z tym jak torturował Robina czy walki z potworami niszczącymi miasta, zamiast tymi tam jak im szło, z tą Jinx, tym rudym silnym i resztą, gdzie to takie pół wrogowie pół starzy kumple i walczymy na żarty. Bardzo rozluźniła się ta bajka i moim zdaniem na gorsze.
Jeszcze jedno chciałbym dodać, wątek, który najzwyczajniej w świecie ubóstwiam, który był pokazany w Samuraju Jacku. Kiedy przez 4 sezony łaził po świecie i pomagał ludziom, ci na sam koniec, na ostateczną walkę z Aku, przyszli mu pomóc i umierali w walce. Moim zdaniem świetna puenta, pokazało, że nie były to niezwiązane z sobą historie, tylko nawet jeśli postacie były w miarę płytkie, nie pokazywały się na odcinek i znikały. Tego mi też brakuje w nowych bajkach, by z czasem postacie się rozwijały o nowe doświadczenia i znajomości, a nie umiem sobie przypomnieć, kiedy ostatnio było coś takiego. W sumie to tylko stary Ben 10, gdzie i ta ciemna dziewczyna pojawiała się później, i ten ala duch, co umiał przejmować ciała, kojarzysz o czym mówię? Kevin, tylko kiedy jeszcze był połączeniem wszystkich obcych, nie ten nowy jako "kolega"... Brak mi rozwoju postaci z biegiem fabuły.
EDIT: Nie mówię, że taki wątek nie występuje, miałem w sumie od dłuższego czasu zabrać się za Wodogrzmoty Małe, bo słyszałem, że występuje, ale wiele "mainstreamowych" bajek tak skończyło. Niezwiązane z sobą historie, w dodatku przeciętne życie z małym dodatkiem zamiast konkretów.
EDIT: Wiesz, może jedną rzecz powinienem dodać do Samuraja Jacka. Strażnik Czasu, czy jak mu tam szło, udało mu się pokonać głównego bohatera bez większego wysiłku i wtedy stwierdził, żeby samuraj wrócił silniejszy. Wtedy to strażnik spojrzał w portal, gdzie zobaczył jak Jack leci na jakimś pterodaktylu, brodaty, w koronie i pelerynie jak pamiętam. Wielka szkoda, ale niewiele to zmienia w mojej ogólnej opinii, zwłaszcza, że The Guardian został zabity, ciekaw jestem jednak tego wątku.
@Gryficowa: Właśnie, pani Gryficowa, jak dobrze pamiętam Ty całkiem dobrze ogarniasz te... "nowości", nazwijmy to, siedzisz w nowościach zamiast jak ja gram od 3 lat w te same kilka gier. Doradzisz coś, co jest naprawdę quality, dla mnie najważniejszy jest oczywiście rozwój postaci i kontynuacja między odcinkami, a nie jakieś alternatywne rzeczywistości, no i miło by było gdyby był ten wspomniany przeze mnie wątek, w którym znajomi, jakich zdobył po drodze, na sam koniec pomagają głównemu bohaterowi, ale nie musi być. Przyznam szczerze, że oglądam najróżniejsze animce i obejrzałem praktycznie wszystko co chciałem i leci teraz przeciętność za przeciętnością i szukam czegoś nowego. To jak? Ponownie, jak wcześniej wspominałem, planuje Wodogrzmoty Małe, ale pewnie coś mnie mija. A no i k...a byleby nie taki syf z animacji jak ten tam Clarence, gdzie postacie to praktycznie różne kształty geometryczne z dorysowaną twarzą, psuje mi to imersję czy coś.
@rolewicz3: Cóż, The Owl house (Sowi Dom) i Hilda mi najbardziej przychodzą (Jako nowe kreskówki)
Poleciłabym też Infinity Train lub "Po drugiej stronie ogrodu" (Choć już raczej nową kreskówką nie jest...)
@Gryficowa: Odnoszę wrażenie, że skasowano nam ogólnie jakieś 3 wiadomości albo mam jakieś deja vu? No nic, więcej się raczej nie dowiem, dzięki wielkie.
@rolewicz3: Postacie nie rozwijające się o nowe doświadczenia i znajomości? Niezwiązane z sobą historie, w dodatku przeciętne życie z małym dodatkiem zamiast konkretów? Nie wiem ile nowych kreskówek oglądałeś, ale The Owl House, Amphibia, SVTFOE, Infinity Train, Gravity Falls, itp przeczą twojemu stwierdzeniu.
@rolewicz3: To ja polecam:
- Infinity Train
- Gravity Falls
- Hilda
- The Owl House (Sowi Dom)
- Miraculum
- Shera
- Płazowyż (Amphibia)
- SVTFOE
- Ducktales 2017
- Over the Garden Wall
- Adventure Time
- Jeźdźcy smoków
- Ninjago
- Mao Mao i Bohaterowie Czystego Serca
- Steven Universe
- Kipo and the Age of Wonderbeast (Kipo i Dziwozwierze)
(Niektóre trochę starsze, ale wciąż w miarę świeże)
@IgiPolski: Większość nowych kreskówek jest lepsza od starych, ponieważ te nowe kreskówki są bardzo dobre fabularnie, dają ważne morały, poruszają poważne wątki z którymi niektórzy zmagają się w życiu, niektóre sceny wywołują łzy w oczach, pobudzają wyobraźnię dziecka (m.in dlatego że są fabularne), mają rozbudowany świat, realistyczne postacie, genialnie grafiki i podkład muzyczny, a to oto przykłady takich kreskówek:
- Infinity Train
- Gravity Falls
- Hilda
- The Owl House (Sowi Dom)
- Miraculum
- Shera
- Płazowyż (Amphibia)
- SVTFOE
- Ducktales 2017
- Over the Garden Wall
- Adventure Time
- Jeźdźcy smoków
- Ninjago
- Mao Mao i Bohaterowie Czystego Serca
- Steven Universe
- Kipo and the Age of Wonderbeast (Kipo i Dziwozwierze)
(Nie każda wymieniona kreskówka ma wszystkie cechy wymienione powyżej)
Mam wrażenie że nawet połowy nowych kreskówek nie oglądałeś...
Dzięki wielkie za propozycje, ale w twoim drugim komentarzu uważam, że trochę upraszczasz. Że starym kreskówkom brakowało emocji? Poruszania wyobraźni? Przykłady, wybacz, że nie po kolei:
Ty nie masz pojęcia jakim horrorem dla mnie kiedyś był Chojrak Tchórzliwy pies. Jeden odcinek szczerze obejrzałem zainteresowany, był to ten, w którym jakieś dwie kaczki przejęły kontrolę nad Eustachym i Muriel, śmieszył mnie "pokaz czego nie można robić", a potem walka zdalnie sterowanymi ludźmi. EDIT: No i nie skończyłem myśli, pozostałe odcinki jednak mnie przerażały, w chwili obecnej pamiętam jak taki facet z wielkim łbem w garniturze przyszedł pod drzwi w nocy, no nie wiem jak to opisać nie używając wulgaryzmów poza stwierdzeniem "horror".
Jak bardzo używałem wyobraźni, starałem się wymyślić nowych kosmitów dla Ben 10 i szczerze mówiąc z kilkunastu pomysłów miałem dwa, byłem bliski czegoś, co ostatecznie powstało, ten żółty kosmita z młotami pneumatycznymi jako ramiona i ten ogromny, dosłownie kilkunastumetrowy. Co prawda moje wyobrażenia miały swoje fundamenty w innych oglądanych bajkach, ale i tak.
Poważne problemy? Ty zdajesz sobie sprawę, że mówimy o bajkach dla dzieci, a nie poważnych serialach? Rozumiem intencje, ale nie oczekuj od dziecka czytania między wierszami. Ale, z którymi każdy się zmaga, umiałem wczuć się w Ed, Edd i Eddy. Też pamiętam pewną grupkę dziewczyn, niska i brzydka narcyzka, wielka koszykarka i taka tępa rura, które kojarzyły mi się oczywiście z tymi z bajki, a także Ron, żeby nie rozpisywać się powiem po prostu, że przypominał mi kolegę Szymona, ciekawe czy on mnie jeszcze pamięta...
GENIALNE GRAFIKI? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD K...a wybacz, że się unoszę, ale pie....isz po całości, gdzie? Steven Universe? Jak mu szło, Clarence xD? No i pełno takich małoszczegółowych basic animacji jak właśnie Pora na Przygodę czy tak na pierwszy rzut oka Infinity Train, Gravity Falls czy The Owls House. Przyznam, że najlepsze co zapamiętałem z dzieciństwa to basic animacja oczywiście typu Generator Rex czy Slugterra, ale jednak nie sądzę, że poszliśmy do przodu.
Ciekawe postacie, czy ja wiem? Większość była bardzo podstawowa i często z małym backstory, chodziło o akcję samą w sobie. Em, no znowu podam tą Slugterrę, gdzie jak pamiętam ojciec zostawił synowi list? Że jest drugi świat i by go zwiedził czy coś w tym stylu. No i jakiś inny przykład, Firebreather, gdzie praktycznie zaczynamy od tego, że ojcem chłopaka jest smok i ten ojciec chce, by on też poszedł w jego ślady (bo póki co jest zwykłym człowiekiem). Możesz coś o tym dopowiedzieć? Naprawdę nie widuję rozbudowanych postaci, rozwijających się z czasem. Tylko nie Steven Universe, po całkiem długim czasie odkryłem jedynie, że wszystkie te kryształo-dziewczyny były zakochane w matce Stevena no i ta fioletowa to syfiara.
Cóż, to tyle ode mnie, dodasz coś jeszcze?
@rolewicz3: W Chojraku prawie każdy odcinek miał taki sam schemat.
Dobrze że w kreskówkach nawet tych dla dzieci pokazane są problemy, uczy to że życie nie jest czarnobiałe...
Małoszczegółowe basic animacje jak Pora na Przygodę, Infinity Train, Gravity Falls czy The Owl House. Że niby te kreskówki są mało szczegółowe?
Grafiki? Gdzie indziej w starych kreskówkach tło było na podobnym poziomie? ⬇️
Możesz rozwinąć ten schemat? Bo poza faktem, że wszystko w Chojraku mnie przerażało lub śmieszyło nie widziałem podobieństw między odcinkami.
Apropo grafik, no już nie porównujmy do Dextera czy innych, bo raczej wiadomo, że przeskok 20 lat to dość dużo, cnie? I wtedy nie osiągnęli jeszcze maksimum średniawości. Spójrz no jeszcze raz na swoje, pierwszy plan jest dokładniejszy, ale im dalej tym bardziej rozmazane. Ładne, bo ładne, ale mówimy o jakości. Dam ci dwa przykłady, Generator Rex z 2010 i...
Niezwykłe Przypadki Flapjacka z 2008-2010:
Być może jestem stronniczy, ale uważam je za porównywalne. 10 lat temu i widzisz co widzisz. Przyznam, że we Flapjacku jest wybrakowane tło, nie zmienia to faktu, że nie widzę zbytnio ulepszeń, bah, nawet degradacja w kwestii tego miasta w tle. Proste szcześciany, Flapjack chociaż starał się okna pokazać. I wybacz za jakość tego z Generatora Rexa, wziąłem z fandomu, fakt faktem widzisz ogrom szczegółów, od osobnych krzaków (zamiast zrobienia paru szlaczków na zielonym tle), ogrom okien i co najważniejsze, ruiny, każde inne.
EDIT: Te k...ełe, to Wodogrzmoty małe, dałeś no bajkę z 2012-2016. Mówimy o DZISIEJSZEJ animacji, to co podałeś zaliczyłbym jeszcze do mojego późnego dzieciństwa. Daj że no coś z ostatnich 2-3, nawet 4 lat.
Niestety nie dajesz mi nic, co zrobiło jakiś wielki skok. Te same problemy jakie wymieniłem w poprzednich zdjęciach zostały. Rozmazane, puste lub uproszczone tło. Postacie uproszczone, pozbawione rysów twarzy, a także nieproporcjonalne. No chyba, że czegoś nie widzę, ale możesz rozwinąć co niby zostało ulepszone po tylu latach?
Jesteś tam jeszcze? Mam pytanie. Myślisz, że Wodogrzmoty Małe lepiej oglądać po polsku czy po angielsku? Oczywiście jeśli masz porównanie. Obydwa języki znam dogłębnie i mi problemu to nie zrobi, a znając tłumaczenia pewnie ominie mnie parę żartów (lub właśnie tłumacze się postarają i przerobią). Akurat się zabieram i tak zacząłem myśleć.
@rolewicz3: Zdecydowanie Gravity Falls lepiej oglądać po angielsku, polskie tłumaczenie nie jest zbyt dobre.
Przepraszam że tak długo nie odpowiadałam (przez długi czas nie logowałam się na jeja).
A:
Scooby-Doo i... zgadnij kto?
Gumball
Spongebob
Wróżkowie Chrzestni
Steven Universe
Pingwiny z Madagaskaru
Niech żyje król julian
Dorg Van Dango i Jabłko i szczypior (tych dwóch kreskówek troche ludzi nie lubi)
Harmidom
Wielkodomscy
Dzieciak kontra kot
Kung Fu Panda - legenda o niezwykłości
Płazowyż
Między nami misiami
Pora na przygodę
Craig znad potoku
@piijaany: Akurat "Niech żyje król Julian" był obrzydliwy. Niby wystąpiła tam jakaś fabuła między odcinkowa, ale jednak nie chciałbym widzieć jak uroczy mort mówi żarty o seksie i z każdym innym lemurem wymiotuje pod ciśnieniem.
Oh tak, to było ultra porąbane, wszystko było tak....mięsne? Te lemury wyglądały tak realistycznie, ale poruszały się dziwnie nierealistycznie, dziwnie się na to patrzyło, a poza tym król był tyranem, i w wielu odcinkach gnębił poddanych, a oni nadal go uwielbiali. Poza tym wszelkie rany i choroby, również były zbyt realistyczne, okropnie jest oglądać kogoś z skórą poszarpaną przez Fosy. I jeszcze dodajmy do tego, że kreskówka miała być "śmieszna". Jeden wielki cursed.
1.To zależy od kreskówki i od tego jak długo jest emitowana.
Są kreskówki które przez dłuższy czas rozszerzały swój lore.
Są też kreskówki które emitowane są od dłuższego czasu i nic ciekawego się nie wprowadza.
Są kreskówki które jeszcze nie rozszerzyły lore'u, bo niedawno wystartowały lub wcale nie wystartowały.
2.Kreskówka nie musi mieć skomplikowanej fabuły żeby się ją fajnie oglądało.
Komentarze
Odśwież6 stycznia, 20:36
kolego, to jest sekretny lore ŚWIATA, a nie nowych kreskówek
Odpisz
17 kwietnia 2021, 11:48
To idealnie pasuje jeżeli chodzi o fabułę starych serii Scooby Doo i Scooby Doo: Brygada Detektywów, gdzie w pewnym momencie zaczynają podróżować po innych wymiarach.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 09:19
@BencV: Dokładniej to w kilku ostatnich odcinkach.
Odpisz
2 lipca 2022, 08:49
@BencV: No, Brygada była ostro poebana. W pewnym momencie była scena, gdzie nawiązują do Scrappy'ego i Fred ucina temat twierdząc, że obiecali sobie do tego nie wracać. Muszę zrobić rewatch.
Odpisz
17 kwietnia 2021, 11:47
Stare kreskówki są lepsze niż te nowe i nikt nie będzie w stanie powiedzieć mi, że jest inaczej
Odpisz
17 kwietnia 2021, 12:54
@IgiPolski: Większość nowych Kreskówek ma lepszą fabułę niż te stare gdzie każdy odcinek miał te same schematy
Odpisz
17 kwietnia 2021, 18:05
@IgiPolski: Magia nostalgii
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:07
@Kaede_: Jednak przekaz obecnie potrafi zostawić wiele do życzenia.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:08
@IgiPolski: Ja starający się nie powiedzieć tekstu martwego mema:
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:10
@Kaede_: To ty chyba starych bajek nie oglądałeś.
Dexter
Samuraj Jack
Młodzi Tytani
Stary Ben Ten
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:10
@IgiPolski: OK Bommer
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:20
Ale akurat z młodymi z tej listy wy.....zielaj (no chyba że ta lista jest obrażająca, ogólnie na minus to wtedy zostaw)
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:24
@Schabowy_nie_mielony: Co? Młodzi tytani to była świetna bajka. Avengersi dla młodzieży, wtf
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:28
.... Ej, czy ty kiedykolwiek oglądałeś Młodych tytanów akcja? Bo raczej nie zasługuje na bycie na tej liście
Odpisz
Edytowano - 19 kwietnia 2021, 08:30
@Schabowy_nie_mielony: Masz coś z baniakiem? Napisałem ''Młodzi tytani'', a nie ''Młodzi tytani akcja''.
Mówię o oryginalnej dobrej bajce, a nie dzisiejszym gniocie.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:35
ty tylko napisałeś skróconą wersję
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:39
Z tego co wymieniłeś tylko 2 kreskówki miały głębszą fabułę
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:40
@Schabowy_nie_mielony: Podałem k...a pełen tytuł
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:41
to gdzie podtytuł?
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:43
@Kaede_: Dexter może nie, ale Młodzi tytani mieli dłuższe wątki w której walczyli z rojem np. gdy cyborg był podwójnym agentem. Samuraja raczej nie muszę tłumaczyć. No, a Ben ten zależy o którym sezonie mówimy.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:44
@Schabowy_nie_mielony: Jaki k...a podtytuł? Starzy to byli po prostu ''Teen Titans''
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:44
Ten pierwszy co ludzie go uwielbiają był płytki i uwaga ten remake ma dużo głębszą
Obca potęga i omnivers tu juz fabułę była nie zła
Odpisz
Edytowano - 19 kwietnia 2021, 09:03
@Kaede_: Słuchaj, ja naprawdę dawno i mało oglądałem Młodych Tytanów akcja, ale jedyne co zapamiętałem to brak kontynuacji między odcinkami, w ...j przeciętnego życia grupki kumpli i "gofry". Nic mi k...a nie zastąpi Slade z tym jak torturował Robina czy walki z potworami niszczącymi miasta, zamiast tymi tam jak im szło, z tą Jinx, tym rudym silnym i resztą, gdzie to takie pół wrogowie pół starzy kumple i walczymy na żarty. Bardzo rozluźniła się ta bajka i moim zdaniem na gorsze.
Jeszcze jedno chciałbym dodać, wątek, który najzwyczajniej w świecie ubóstwiam, który był pokazany w Samuraju Jacku. Kiedy przez 4 sezony łaził po świecie i pomagał ludziom, ci na sam koniec, na ostateczną walkę z Aku, przyszli mu pomóc i umierali w walce. Moim zdaniem świetna puenta, pokazało, że nie były to niezwiązane z sobą historie, tylko nawet jeśli postacie były w miarę płytkie, nie pokazywały się na odcinek i znikały. Tego mi też brakuje w nowych bajkach, by z czasem postacie się rozwijały o nowe doświadczenia i znajomości, a nie umiem sobie przypomnieć, kiedy ostatnio było coś takiego. W sumie to tylko stary Ben 10, gdzie i ta ciemna dziewczyna pojawiała się później, i ten ala duch, co umiał przejmować ciała, kojarzysz o czym mówię? Kevin, tylko kiedy jeszcze był połączeniem wszystkich obcych, nie ten nowy jako "kolega"... Brak mi rozwoju postaci z biegiem fabuły.
EDIT: Nie mówię, że taki wątek nie występuje, miałem w sumie od dłuższego czasu zabrać się za Wodogrzmoty Małe, bo słyszałem, że występuje, ale wiele "mainstreamowych" bajek tak skończyło. Niezwiązane z sobą historie, w dodatku przeciętne życie z małym dodatkiem zamiast konkretów.
EDIT: Wiesz, może jedną rzecz powinienem dodać do Samuraja Jacka. Strażnik Czasu, czy jak mu tam szło, udało mu się pokonać głównego bohatera bez większego wysiłku i wtedy stwierdził, żeby samuraj wrócił silniejszy. Wtedy to strażnik spojrzał w portal, gdzie zobaczył jak Jack leci na jakimś pterodaktylu, brodaty, w koronie i pelerynie jak pamiętam. Wielka szkoda, ale niewiele to zmienia w mojej ogólnej opinii, zwłaszcza, że The Guardian został zabity, ciekaw jestem jednak tego wątku.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 09:29
@IgiPolski: mi, że jest inaczej
Odpisz
19 kwietnia 2021, 12:03
@IgiPolski: Ok boomer
Odpisz
19 kwietnia 2021, 12:03
@Koteczek_21: Brawo
Obraziłeś Wodogrzmoty Małe
Odpisz
19 kwietnia 2021, 12:11
@Gryficowa: Ale Wodogrzmoty Małe to akurat szanuję.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 16:31
@Koteczek_21: Tak, ale one pochodzą z nowej ery kreskówek
Odpisz
19 kwietnia 2021, 17:31
@Gryficowa: Właśnie, pani Gryficowa, jak dobrze pamiętam Ty całkiem dobrze ogarniasz te... "nowości", nazwijmy to, siedzisz w nowościach zamiast jak ja gram od 3 lat w te same kilka gier. Doradzisz coś, co jest naprawdę quality, dla mnie najważniejszy jest oczywiście rozwój postaci i kontynuacja między odcinkami, a nie jakieś alternatywne rzeczywistości, no i miło by było gdyby był ten wspomniany przeze mnie wątek, w którym znajomi, jakich zdobył po drodze, na sam koniec pomagają głównemu bohaterowi, ale nie musi być. Przyznam szczerze, że oglądam najróżniejsze animce i obejrzałem praktycznie wszystko co chciałem i leci teraz przeciętność za przeciętnością i szukam czegoś nowego. To jak? Ponownie, jak wcześniej wspominałem, planuje Wodogrzmoty Małe, ale pewnie coś mnie mija. A no i k...a byleby nie taki syf z animacji jak ten tam Clarence, gdzie postacie to praktycznie różne kształty geometryczne z dorysowaną twarzą, psuje mi to imersję czy coś.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 17:54
@Gryficowa: A czy ja napisałem, że każda nowa kreskówka jest taka?
Odpisz
19 kwietnia 2021, 22:47
@rolewicz3: Cóż, The Owl house (Sowi Dom) i Hilda mi najbardziej przychodzą (Jako nowe kreskówki)
Poleciłabym też Infinity Train lub "Po drugiej stronie ogrodu" (Choć już raczej nową kreskówką nie jest...)
Odpisz
20 kwietnia 2021, 08:24
@IgiPolski: sam pamiętam że miałem nie chęć do sowiego domu(the owl house) ale po obejrzeniu 2 odc zmieniłem zdanie
Odpisz
20 kwietnia 2021, 18:22
@Gryficowa: Odnoszę wrażenie, że skasowano nam ogólnie jakieś 3 wiadomości albo mam jakieś deja vu? No nic, więcej się raczej nie dowiem, dzięki wielkie.
Odpisz
20 kwietnia 2021, 18:25
@rolewicz3: Tia
Odpisz
26 kwietnia 2021, 15:39
Gdzie niby Dexter miał lepszą fabułę od obecnych...?
Odpisz
26 kwietnia 2021, 15:52
@rolewicz3: Postacie nie rozwijające się o nowe doświadczenia i znajomości? Niezwiązane z sobą historie, w dodatku przeciętne życie z małym dodatkiem zamiast konkretów? Nie wiem ile nowych kreskówek oglądałeś, ale The Owl House, Amphibia, SVTFOE, Infinity Train, Gravity Falls, itp przeczą twojemu stwierdzeniu.
Odpisz
26 kwietnia 2021, 15:56
@rolewicz3: To ja polecam:
- Infinity Train
- Gravity Falls
- Hilda
- The Owl House (Sowi Dom)
- Miraculum
- Shera
- Płazowyż (Amphibia)
- SVTFOE
- Ducktales 2017
- Over the Garden Wall
- Adventure Time
- Jeźdźcy smoków
- Ninjago
- Mao Mao i Bohaterowie Czystego Serca
- Steven Universe
- Kipo and the Age of Wonderbeast (Kipo i Dziwozwierze)
(Niektóre trochę starsze, ale wciąż w miarę świeże)
Odpisz
26 kwietnia 2021, 16:01
@IgiPolski: Większość nowych kreskówek jest lepsza od starych, ponieważ te nowe kreskówki są bardzo dobre fabularnie, dają ważne morały, poruszają poważne wątki z którymi niektórzy zmagają się w życiu, niektóre sceny wywołują łzy w oczach, pobudzają wyobraźnię dziecka (m.in dlatego że są fabularne), mają rozbudowany świat, realistyczne postacie, genialnie grafiki i podkład muzyczny, a to oto przykłady takich kreskówek:
- Infinity Train
- Gravity Falls
- Hilda
- The Owl House (Sowi Dom)
- Miraculum
- Shera
- Płazowyż (Amphibia)
- SVTFOE
- Ducktales 2017
- Over the Garden Wall
- Adventure Time
- Jeźdźcy smoków
- Ninjago
- Mao Mao i Bohaterowie Czystego Serca
- Steven Universe
- Kipo and the Age of Wonderbeast (Kipo i Dziwozwierze)
(Nie każda wymieniona kreskówka ma wszystkie cechy wymienione powyżej)
Mam wrażenie że nawet połowy nowych kreskówek nie oglądałeś...
Odpisz
Edytowano - 26 kwietnia 2021, 16:57
Dzięki wielkie za propozycje, ale w twoim drugim komentarzu uważam, że trochę upraszczasz. Że starym kreskówkom brakowało emocji? Poruszania wyobraźni? Przykłady, wybacz, że nie po kolei:
Ty nie masz pojęcia jakim horrorem dla mnie kiedyś był Chojrak Tchórzliwy pies. Jeden odcinek szczerze obejrzałem zainteresowany, był to ten, w którym jakieś dwie kaczki przejęły kontrolę nad Eustachym i Muriel, śmieszył mnie "pokaz czego nie można robić", a potem walka zdalnie sterowanymi ludźmi. EDIT: No i nie skończyłem myśli, pozostałe odcinki jednak mnie przerażały, w chwili obecnej pamiętam jak taki facet z wielkim łbem w garniturze przyszedł pod drzwi w nocy, no nie wiem jak to opisać nie używając wulgaryzmów poza stwierdzeniem "horror".
Jak bardzo używałem wyobraźni, starałem się wymyślić nowych kosmitów dla Ben 10 i szczerze mówiąc z kilkunastu pomysłów miałem dwa, byłem bliski czegoś, co ostatecznie powstało, ten żółty kosmita z młotami pneumatycznymi jako ramiona i ten ogromny, dosłownie kilkunastumetrowy. Co prawda moje wyobrażenia miały swoje fundamenty w innych oglądanych bajkach, ale i tak.
Poważne problemy? Ty zdajesz sobie sprawę, że mówimy o bajkach dla dzieci, a nie poważnych serialach? Rozumiem intencje, ale nie oczekuj od dziecka czytania między wierszami. Ale, z którymi każdy się zmaga, umiałem wczuć się w Ed, Edd i Eddy. Też pamiętam pewną grupkę dziewczyn, niska i brzydka narcyzka, wielka koszykarka i taka tępa rura, które kojarzyły mi się oczywiście z tymi z bajki, a także Ron, żeby nie rozpisywać się powiem po prostu, że przypominał mi kolegę Szymona, ciekawe czy on mnie jeszcze pamięta...
GENIALNE GRAFIKI? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD K...a wybacz, że się unoszę, ale pie....isz po całości, gdzie? Steven Universe? Jak mu szło, Clarence xD? No i pełno takich małoszczegółowych basic animacji jak właśnie Pora na Przygodę czy tak na pierwszy rzut oka Infinity Train, Gravity Falls czy The Owls House. Przyznam, że najlepsze co zapamiętałem z dzieciństwa to basic animacja oczywiście typu Generator Rex czy Slugterra, ale jednak nie sądzę, że poszliśmy do przodu.
Ciekawe postacie, czy ja wiem? Większość była bardzo podstawowa i często z małym backstory, chodziło o akcję samą w sobie. Em, no znowu podam tą Slugterrę, gdzie jak pamiętam ojciec zostawił synowi list? Że jest drugi świat i by go zwiedził czy coś w tym stylu. No i jakiś inny przykład, Firebreather, gdzie praktycznie zaczynamy od tego, że ojcem chłopaka jest smok i ten ojciec chce, by on też poszedł w jego ślady (bo póki co jest zwykłym człowiekiem). Możesz coś o tym dopowiedzieć? Naprawdę nie widuję rozbudowanych postaci, rozwijających się z czasem. Tylko nie Steven Universe, po całkiem długim czasie odkryłem jedynie, że wszystkie te kryształo-dziewczyny były zakochane w matce Stevena no i ta fioletowa to syfiara.
Cóż, to tyle ode mnie, dodasz coś jeszcze?
Odpisz
26 kwietnia 2021, 18:09
@rolewicz3: W Chojraku prawie każdy odcinek miał taki sam schemat.
Dobrze że w kreskówkach nawet tych dla dzieci pokazane są problemy, uczy to że życie nie jest czarnobiałe...
Małoszczegółowe basic animacje jak Pora na Przygodę, Infinity Train, Gravity Falls czy The Owl House. Że niby te kreskówki są mało szczegółowe?
Grafiki? Gdzie indziej w starych kreskówkach tło było na podobnym poziomie? ⬇️
Odpisz
26 kwietnia 2021, 18:10
Odpisz
Edytowano - 26 kwietnia 2021, 21:07
Możesz rozwinąć ten schemat? Bo poza faktem, że wszystko w Chojraku mnie przerażało lub śmieszyło nie widziałem podobieństw między odcinkami.
Apropo grafik, no już nie porównujmy do Dextera czy innych, bo raczej wiadomo, że przeskok 20 lat to dość dużo, cnie? I wtedy nie osiągnęli jeszcze maksimum średniawości. Spójrz no jeszcze raz na swoje, pierwszy plan jest dokładniejszy, ale im dalej tym bardziej rozmazane. Ładne, bo ładne, ale mówimy o jakości. Dam ci dwa przykłady, Generator Rex z 2010 i...
Odpisz
Edytowano - 26 kwietnia 2021, 21:08
Niezwykłe Przypadki Flapjacka z 2008-2010:
Być może jestem stronniczy, ale uważam je za porównywalne. 10 lat temu i widzisz co widzisz. Przyznam, że we Flapjacku jest wybrakowane tło, nie zmienia to faktu, że nie widzę zbytnio ulepszeń, bah, nawet degradacja w kwestii tego miasta w tle. Proste szcześciany, Flapjack chociaż starał się okna pokazać. I wybacz za jakość tego z Generatora Rexa, wziąłem z fandomu, fakt faktem widzisz ogrom szczegółów, od osobnych krzaków (zamiast zrobienia paru szlaczków na zielonym tle), ogrom okien i co najważniejsze, ruiny, każde inne.
EDIT: Te k...ełe, to Wodogrzmoty małe, dałeś no bajkę z 2012-2016. Mówimy o DZISIEJSZEJ animacji, to co podałeś zaliczyłbym jeszcze do mojego późnego dzieciństwa. Daj że no coś z ostatnich 2-3, nawet 4 lat.
Odpisz
27 kwietnia 2021, 13:05
@rolewicz3: Okej, The Owl House
Odpisz
27 kwietnia 2021, 13:05
@rolewicz3:
Odpisz
27 kwietnia 2021, 13:06
@rolewicz3:
Odpisz
27 kwietnia 2021, 13:07
@rolewicz3: Amphibia (pl. Płazowyż)
Odpisz
27 kwietnia 2021, 13:08
@rolewicz3:
Odpisz
27 kwietnia 2021, 14:46
Niestety nie dajesz mi nic, co zrobiło jakiś wielki skok. Te same problemy jakie wymieniłem w poprzednich zdjęciach zostały. Rozmazane, puste lub uproszczone tło. Postacie uproszczone, pozbawione rysów twarzy, a także nieproporcjonalne. No chyba, że czegoś nie widzę, ale możesz rozwinąć co niby zostało ulepszone po tylu latach?
Odpisz
29 kwietnia 2021, 11:12
Jesteś tam jeszcze? Mam pytanie. Myślisz, że Wodogrzmoty Małe lepiej oglądać po polsku czy po angielsku? Oczywiście jeśli masz porównanie. Obydwa języki znam dogłębnie i mi problemu to nie zrobi, a znając tłumaczenia pewnie ominie mnie parę żartów (lub właśnie tłumacze się postarają i przerobią). Akurat się zabieram i tak zacząłem myśleć.
Odpisz
10 maja 2021, 21:10
@rolewicz3: Zdecydowanie Gravity Falls lepiej oglądać po angielsku, polskie tłumaczenie nie jest zbyt dobre.
Przepraszam że tak długo nie odpowiadałam (przez długi czas nie logowałam się na jeja).
Odpisz
13 maja 2021, 13:16
@Szpieg_z_Wenus: Jakiego?
Odpisz
13 maja 2021, 13:23
@dwakr00pkazero: OK Bommer
Odpisz
13 maja 2021, 21:19
@Szpieg_z_Wenus: Ja się ciebie tylko zapytałem a ty mi odpowiadasz jakimś ok boomer.
Odpisz
Edytowano - 13 maja 2021, 21:21
@dwakr00pkazero: Czy to ironia?
Może pełnym zdaniem: Powstrzymywałam się od powiedzenia żartu ,,Ok Boomer"
Odpisz
13 maja 2021, 21:30
@dwakr00pkazero: Sorry, skojarzenie
Odpisz
13 maja 2021, 21:32
@Gryficowa: Po prostu, ta reakcja mi się skojarzyła XD
Odpisz
19 kwietnia 2021, 10:23
Cóż co za utwór w tle?
Odpisz
19 kwietnia 2021, 11:40
@ty1an_yt: podpinam się
Odpisz
20 kwietnia 2021, 07:43
@Rddxrete: Jakaś przeróbka Gotye - Somebody That I Used To Know, niestety więcej nie wiem.
Odpisz
20 kwietnia 2021, 10:06
@rolewicz3: thx.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 12:02
Ale, że fabuła jest bardziej zawiła w nowych?
Odpisz
17 kwietnia 2021, 13:28
A:
Scooby-Doo i... zgadnij kto?
Gumball
Spongebob
Wróżkowie Chrzestni
Steven Universe
Pingwiny z Madagaskaru
Niech żyje król julian
Dorg Van Dango i Jabłko i szczypior (tych dwóch kreskówek troche ludzi nie lubi)
Harmidom
Wielkodomscy
Dzieciak kontra kot
Kung Fu Panda - legenda o niezwykłości
Płazowyż
Między nami misiami
Pora na przygodę
Craig znad potoku
Odpisz
17 kwietnia 2021, 14:29
@piijaany: ej ale "uniwersum" Harmidomu jest spoko. Idealny balans między odmóżdżaczem a zabawą dla całej rodziny
Odpisz
17 kwietnia 2021, 14:43
@Filiposki: nie odnosze się do tytułu
chodziło mi o mem
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:10
@piijaany: ja bym dodał jeszcze the owl house
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:15
@piijaany: I jeszcze Infinity train jest spoko
Odpisz
Edytowano - 19 kwietnia 2021, 10:55
@piijaany: Akurat "Niech żyje król Julian" był obrzydliwy. Niby wystąpiła tam jakaś fabuła między odcinkowa, ale jednak nie chciałbym widzieć jak uroczy mort mówi żarty o seksie i z każdym innym lemurem wymiotuje pod ciśnieniem.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 11:00
@piijaany: to craig znad potoku cos tam blaaaa bla bal bla
Odpisz
19 kwietnia 2021, 11:06
Oh tak, to było ultra porąbane, wszystko było tak....mięsne? Te lemury wyglądały tak realistycznie, ale poruszały się dziwnie nierealistycznie, dziwnie się na to patrzyło, a poza tym król był tyranem, i w wielu odcinkach gnębił poddanych, a oni nadal go uwielbiali. Poza tym wszelkie rany i choroby, również były zbyt realistyczne, okropnie jest oglądać kogoś z skórą poszarpaną przez Fosy. I jeszcze dodajmy do tego, że kreskówka miała być "śmieszna". Jeden wielki cursed.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 11:39
@Szpieg_z_Wenus: z pewnością miała być śmieszna ze względu na obrażenia
Odpisz
19 kwietnia 2021, 10:56
Stare versus nowe bajki. To bitwa nigdy się nie zakończy.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 10:39
Nie każda, takim przykładem są młodzi tytani akcja albo harmidom
Odpisz
19 kwietnia 2021, 10:29
Czy tylko ja się nie bałem potworów z Chojraka?
Odpisz
19 kwietnia 2021, 09:43
1.To zależy od kreskówki i od tego jak długo jest emitowana.
Są kreskówki które przez dłuższy czas rozszerzały swój lore.
Są też kreskówki które emitowane są od dłuższego czasu i nic ciekawego się nie wprowadza.
Są kreskówki które jeszcze nie rozszerzyły lore'u, bo niedawno wystartowały lub wcale nie wystartowały.
2.Kreskówka nie musi mieć skomplikowanej fabuły żeby się ją fajnie oglądało.
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:44
chińskie bajki 👍🏻
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:17
czy tylko ja zobaczyłem tamtą flagę niemców na okręcie? Bo aż takiej historii nie powinno być w bajkach
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:16
Fabuła z nowych kreskówek przypomina mi "Pora na Przygodę"
Odpisz
19 kwietnia 2021, 08:08
W sumie to zależy o jakim pokoleniu mówisz. Przecież mamy młodych tytanów ~2003, adventure time ~2010 i dzisiejsze bajki.
Odpisz
17 kwietnia 2021, 12:38
A "pingwiny z Madagaskaru" ?
Odpisz