W ogóle Japończycy to byli 5headzi na początku XX wieku
Zamiast iść za postępem i jak zachód zbroić się w porządną nowoczesną broń (przy czym nie musieliby wcale projektować nic swojego, bo i tak wiele broni po chamsku skopiowali, wystarczyłoby żeby pod kątem jakości uzbrojenia zbroić się tak jak reszta większych państw), szli w tradycjonalistyczne, totalnie przestarzałe myślenie typu "ilość i prostota ponad skuteczność".
Nie wspominając o karabinach (broni osobistej) chamsko skopiowanych po Amerykanach, ale zrobionych tak prosto i staromodnie że nawet nie były samopowtarzalne (były powtarzalne, czyli po każdym strzale musisz ręcznie "zarepetować", czyli wprowadzić nabój do komory jak np. w amerykańskim Springfieldzie): karabinie Arisaka, mamy oczywiście czołgi na poziomie polskich albo gorzej. Oni chyba wyszli z założenia, że "skoro Chińczycy mają czołgi z papieru, to nam wystarczą takie z drewna" czy coś w tym guście. Bo faktycznie Japończycy mieli najlepszą armię w Azji południowo wschodniej, ale w porównaniu do zachodnich to byli raczej takim młodszym kuzynem który myśli że jest kozak bo trenuje "krav mage" ale z którego się śmiejemy jak nas nie słyszy.
Wyszło w końcu na to, że armia japońska miała sprzęt jakościowo zbliżony do Polski albo nawet nieco gorzej, co dodatkowo śmieszy, że porwali się na walkę z USA.
I dochodziło do takich absurdów że w latach trzydziestych jak atakowali oddziały chińskie to wygrywali, ale dopóki Chińczykom nie przychodziły na pomoc pułki sowieckie (którzy jako pierwsi wspomogli Chińczyków w walce z Japończykami), bo wtedy to Japończycy dostawali po dupie tak mocno, że nawet mama Cię tak nie przetrzepała jak się dowiedziała że paliłeś papierosy.
@Baturaj: Ogólnie z większością się zgadzam, natomiast nie zgodzę się z tym, że karabiny powtarzalne były staromodne zwłaszcza, że wszyscy w Europie z nich korzystali. Amerykanie faktycznie już przed wojną produkowali garandy, lecz wciąż, nawet 10 lat po wojnie produkowano springfieldy. Przez armię czerwoną przewinęło się 30 milionów ludzi, wyprodukowano mniej niż 2 miliony karabinów samopowtarzalnych, a mosin został wyparty dopiero przez AK. Niemcy? Tu nie ma o czym mówić, dla wehrmachtu taka broń nie istniała, karabinów samopowtarzalnych powstało mniej niż pół miliona.
@Baturaj: Co do Chińczyków, to mieli głównie tankietki i niemieckie Panzery I, cienkie w pancerzu i uzbrojeniu. Siła Chin, i tak niewielka, to liczność piechoty.
Co do japońskich czołgów, stwierdzenie, że "skoro Chińczycy mają papierowe to nam wystarczą drewniane" jest dość trafne. Japończycy zaczęli panikować, gdy nagle się okazało, że ich popierdułki nie mają szans z amerykańskimi pojazdami. Było już wtedy za późno na cokolwiek, dlatego też takie projekty jak Chi-Nu, O-I czy Chi-Ri pozostały prototypami lub powstały w niewielkiej liczbie. Na szczęście jednak dla Japończyków wojna z USA rozstrzygnięta została na morzu, gdzie okręty i samoloty były japońską chlubą, lecz i to nie zmieniło losów wojny.
Gówno a nie ...jowe do k...y nędzy. Widziałeś ty infrastrukturę w tamtych czasach w Chinach i Japonii? Mosty k...a z bambusu. Żaden ciężki czy nawet średni czołg by nie przejechał, w dodatku to na zdjęciu, w sumie nawet nie kojarzę teraz co to jest, idealnie nadawało się do swojego zadania, czyli wspierania piechoty.
EDIT: Chłopcy k...a nie czerpcie wiedzy z memów, przecież to wszystko żarty są.
Wkurzył? Może trochę, nie lubię rozprzestrzeniać kłamstw, dlatego nijak nie rozumiem tego, co zrobił MatjeGg21. I tu też kieruje do niego pytanie, możesz mi powiedzieć, skąd taka wiedza? Twoja ignorancja też jest co najmniej niespotykana, żeby czerpać wiedzę ze śmiesznych obrazków w internecie, a także sarkastycznie odpowiadać komuś, kto sprostował tą nieścisłość. No nic.
EDIT: To była dosłownie k...a chwila googlowania, ale podsumuję ci wikipedię. Japońskie czołgi były przeznaczone do wsparcia piechoty, nie mogły być za ciężkie dla tego zadania. Druga rzecz, wszystko cięższe siedziało na wyspach w oczekiwaniu na inwazję. Trzecia rzecz, jako kraj wyspiarski i walczący na wyspach priorytetem Japonii była marynarka. Reasumując, nie, japońskie czołgi nie były ...jowe, spełniały wyznaczone dla nich zadanie.
@MatjeGg21: W tym konkretnym zdaniu, do którego się odnosisz, zwróciłem się do KeBe_W13. Wybacz, rzeczywiście pomieszałem, najpierw do kebe, potem ciebie, potem kebe, dziwnie to zdanie wygląda.
Do ciebie pytanie było skąd twoja wiedza, lub inaczej, na jakiej podstawie dałeś potwierdzenie o tym, że japońskie czołgi były ...jowe?
Tak. Mem sugeruje niską jakość japońskich czołgów. Twój komentarz z tego co rozumiem, to pytanie, czy dobrze zrozumiałeś. Ale już pierwotne założenie pokazane w memie to fałsz, który sprostowałem. Jeśli jest jednak tak jak mówisz i nie zrozumiałeś o co chodziło ze stwierdzeniem, że czołg jest zbudowany z papieru, to zwracam honor i dorzucam darmową ciekawostkę z historii. Miłego dnia!
EDIT: To samo się w sumie odnosi do majtka, myślałem, że pytanie było o kontekst historyczny, a nie sens mema.
@rolewicz3: Nie inwestowali w pancerna jednostkę zbyt wiele że względu na ich tereny góry, brak drog, brak możliwości większych jednostek przetransportowania a technologia nawet Niemcom nie pozwalała zbytnio n to zaradzić, nawet teraz te nowoczesne japońskie są tworzone raczej jako lekkie czołgi które pokonają góry bez problemu. Nie ma co się triggerowac bo to prawda czołgi mieli do dupy, bo nawet te do wspierania piechoty w porównaniu do słynnego m3 grant z USA japońce wypadały słabo, ale za to lotnictwo oraz marynarkę mieli nawet nieźle rozwinięta.
@Lekki69: Moim problemem jest tutaj to, że ciężko mi nazwać skuteczny czołg ...jowym. Bo swoją rolę jako wsparcie piechoty spełniał, tak? Nie wiem jak wypada w porównaniu do innych czołgów do tego dostosowanych, po prostu nie mam o nich dość wiedzy, jednak "ch....y" to bardzo negatywne słowo i moim zdaniem nieadekwatne do ich prawdziwej skuteczności.
EDIT: No i okazało się, że źle zrozumiałem pytanie, więc temat trochę nieaktualny. Ale dzięki za podzielenie się wiedzą!
@AlPoziomka: Teoretycznie ciężkie czołgi japońskie są papierowe w wocie jeżeli tylko załadujesz goldową amunicję, pancerz przestał mieć znaczenie, teraz się stawia na wszechstronność
@AlPoziomka: japońskie czołgi ciężkie mają głównie wady że są wielkie jak dom, długo przeładowują garnek jest wielki przez co wszyscy w niego celują a na dodatek jesteś głównym celem gównomiotów (artyleri)
Komentarze
Odśwież7 czerwca 2021, 19:51
Ha-go
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 22:19
W ogóle Japończycy to byli 5headzi na początku XX wieku
Zamiast iść za postępem i jak zachód zbroić się w porządną nowoczesną broń (przy czym nie musieliby wcale projektować nic swojego, bo i tak wiele broni po chamsku skopiowali, wystarczyłoby żeby pod kątem jakości uzbrojenia zbroić się tak jak reszta większych państw), szli w tradycjonalistyczne, totalnie przestarzałe myślenie typu "ilość i prostota ponad skuteczność".
Nie wspominając o karabinach (broni osobistej) chamsko skopiowanych po Amerykanach, ale zrobionych tak prosto i staromodnie że nawet nie były samopowtarzalne (były powtarzalne, czyli po każdym strzale musisz ręcznie "zarepetować", czyli wprowadzić nabój do komory jak np. w amerykańskim Springfieldzie): karabinie Arisaka, mamy oczywiście czołgi na poziomie polskich albo gorzej. Oni chyba wyszli z założenia, że "skoro Chińczycy mają czołgi z papieru, to nam wystarczą takie z drewna" czy coś w tym guście. Bo faktycznie Japończycy mieli najlepszą armię w Azji południowo wschodniej, ale w porównaniu do zachodnich to byli raczej takim młodszym kuzynem który myśli że jest kozak bo trenuje "krav mage" ale z którego się śmiejemy jak nas nie słyszy.
Wyszło w końcu na to, że armia japońska miała sprzęt jakościowo zbliżony do Polski albo nawet nieco gorzej, co dodatkowo śmieszy, że porwali się na walkę z USA.
I dochodziło do takich absurdów że w latach trzydziestych jak atakowali oddziały chińskie to wygrywali, ale dopóki Chińczykom nie przychodziły na pomoc pułki sowieckie (którzy jako pierwsi wspomogli Chińczyków w walce z Japończykami), bo wtedy to Japończycy dostawali po dupie tak mocno, że nawet mama Cię tak nie przetrzepała jak się dowiedziała że paliłeś papierosy.
Odpisz
28 maja 2021, 23:47
@Baturaj: Japonia to stan umysłu.
Odpisz
29 maja 2021, 09:37
@Baturaj: Ogólnie z większością się zgadzam, natomiast nie zgodzę się z tym, że karabiny powtarzalne były staromodne zwłaszcza, że wszyscy w Europie z nich korzystali. Amerykanie faktycznie już przed wojną produkowali garandy, lecz wciąż, nawet 10 lat po wojnie produkowano springfieldy. Przez armię czerwoną przewinęło się 30 milionów ludzi, wyprodukowano mniej niż 2 miliony karabinów samopowtarzalnych, a mosin został wyparty dopiero przez AK. Niemcy? Tu nie ma o czym mówić, dla wehrmachtu taka broń nie istniała, karabinów samopowtarzalnych powstało mniej niż pół miliona.
Odpisz
29 maja 2021, 19:05
@PapaJerz: Tutaj przyznam Ci rację, co do samego zamysłu broni samopowtarzalnej.
Odpisz
2 czerwca 2021, 15:43
@Baturaj: Co do Chińczyków, to mieli głównie tankietki i niemieckie Panzery I, cienkie w pancerzu i uzbrojeniu. Siła Chin, i tak niewielka, to liczność piechoty.
Co do japońskich czołgów, stwierdzenie, że "skoro Chińczycy mają papierowe to nam wystarczą drewniane" jest dość trafne. Japończycy zaczęli panikować, gdy nagle się okazało, że ich popierdułki nie mają szans z amerykańskimi pojazdami. Było już wtedy za późno na cokolwiek, dlatego też takie projekty jak Chi-Nu, O-I czy Chi-Ri pozostały prototypami lub powstały w niewielkiej liczbie. Na szczęście jednak dla Japończyków wojna z USA rozstrzygnięta została na morzu, gdzie okręty i samoloty były japońską chlubą, lecz i to nie zmieniło losów wojny.
Odpisz
28 maja 2021, 18:14
W sensie ze te czołgi ...jowe?
Odpisz
28 maja 2021, 18:21
ta
Odpisz
28 maja 2021, 18:21
w sensie czołgi praktycznie bez pancerza
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 20:58
Gówno a nie ...jowe do k...y nędzy. Widziałeś ty infrastrukturę w tamtych czasach w Chinach i Japonii? Mosty k...a z bambusu. Żaden ciężki czy nawet średni czołg by nie przejechał, w dodatku to na zdjęciu, w sumie nawet nie kojarzę teraz co to jest, idealnie nadawało się do swojego zadania, czyli wspierania piechoty.
EDIT: Chłopcy k...a nie czerpcie wiedzy z memów, przecież to wszystko żarty są.
Odpisz
28 maja 2021, 21:00
@rolewicz3: ktos tu sie wkurzyl
Odpisz
28 maja 2021, 21:10
@rolewicz3: nie zesraj się xdddddddddd
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 21:15
Wkurzył? Może trochę, nie lubię rozprzestrzeniać kłamstw, dlatego nijak nie rozumiem tego, co zrobił MatjeGg21. I tu też kieruje do niego pytanie, możesz mi powiedzieć, skąd taka wiedza? Twoja ignorancja też jest co najmniej niespotykana, żeby czerpać wiedzę ze śmiesznych obrazków w internecie, a także sarkastycznie odpowiadać komuś, kto sprostował tą nieścisłość. No nic.
EDIT: To była dosłownie k...a chwila googlowania, ale podsumuję ci wikipedię. Japońskie czołgi były przeznaczone do wsparcia piechoty, nie mogły być za ciężkie dla tego zadania. Druga rzecz, wszystko cięższe siedziało na wyspach w oczekiwaniu na inwazję. Trzecia rzecz, jako kraj wyspiarski i walczący na wyspach priorytetem Japonii była marynarka. Reasumując, nie, japońskie czołgi nie były ...jowe, spełniały wyznaczone dla nich zadanie.
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 21:57
@rolewicz3: nieczerpie wiedzy z smiesznych obrazkow xddd
Odpisz
28 maja 2021, 23:02
@MatjeGg21: W tym konkretnym zdaniu, do którego się odnosisz, zwróciłem się do KeBe_W13. Wybacz, rzeczywiście pomieszałem, najpierw do kebe, potem ciebie, potem kebe, dziwnie to zdanie wygląda.
Do ciebie pytanie było skąd twoja wiedza, lub inaczej, na jakiej podstawie dałeś potwierdzenie o tym, że japońskie czołgi były ...jowe?
Odpisz
28 maja 2021, 23:07
@rolewicz3: czyli stwierdziles ze ja czerpie wiedzę z memow? Iksde typie ja pytałem o sens mema a czy jest prawdziwy czy nie to mam to w dupie
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2021, 23:13
Tak. Mem sugeruje niską jakość japońskich czołgów. Twój komentarz z tego co rozumiem, to pytanie, czy dobrze zrozumiałeś. Ale już pierwotne założenie pokazane w memie to fałsz, który sprostowałem. Jeśli jest jednak tak jak mówisz i nie zrozumiałeś o co chodziło ze stwierdzeniem, że czołg jest zbudowany z papieru, to zwracam honor i dorzucam darmową ciekawostkę z historii. Miłego dnia!
EDIT: To samo się w sumie odnosi do majtka, myślałem, że pytanie było o kontekst historyczny, a nie sens mema.
Odpisz
28 maja 2021, 23:14
@rolewicz3: wyjdz z piwnicy, jest k...a noc
Odpisz
29 maja 2021, 11:23
@rolewicz3: Nie inwestowali w pancerna jednostkę zbyt wiele że względu na ich tereny góry, brak drog, brak możliwości większych jednostek przetransportowania a technologia nawet Niemcom nie pozwalała zbytnio n to zaradzić, nawet teraz te nowoczesne japońskie są tworzone raczej jako lekkie czołgi które pokonają góry bez problemu. Nie ma co się triggerowac bo to prawda czołgi mieli do dupy, bo nawet te do wspierania piechoty w porównaniu do słynnego m3 grant z USA japońce wypadały słabo, ale za to lotnictwo oraz marynarkę mieli nawet nieźle rozwinięta.
Odpisz
Edytowano - 29 maja 2021, 11:33
@Lekki69: Moim problemem jest tutaj to, że ciężko mi nazwać skuteczny czołg ...jowym. Bo swoją rolę jako wsparcie piechoty spełniał, tak? Nie wiem jak wypada w porównaniu do innych czołgów do tego dostosowanych, po prostu nie mam o nich dość wiedzy, jednak "ch....y" to bardzo negatywne słowo i moim zdaniem nieadekwatne do ich prawdziwej skuteczności.
EDIT: No i okazało się, że źle zrozumiałem pytanie, więc temat trochę nieaktualny. Ale dzięki za podzielenie się wiedzą!
Odpisz
28 maja 2021, 19:58
bo trzęsienia ziemi i domu muszą być jak najbardziej lekkie, a tak te drzwi nie mają sansu.
Odpisz
27 maja 2021, 20:27
WT intensifies
Odpisz
28 maja 2021, 10:05
@Schabowy_nie_mielony: Fracuzy niskich BR'ów tak samo.
Odpisz
28 maja 2021, 11:54
dosłownie 90% czołgów z niskich BR'ów
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2021, 20:26
To ostatnie nierel, grałem w WoT więc wiem co mówię
Chyba że ten papier jest pancerny
Odpisz
27 maja 2021, 20:28
@AlPoziomka: Cóż to za spotkanie!
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2021, 20:45
@AlPoziomka: Teoretycznie ciężkie czołgi japońskie są papierowe w wocie jeżeli tylko załadujesz goldową amunicję, pancerz przestał mieć znaczenie, teraz się stawia na wszechstronność
Odpisz
27 maja 2021, 20:52
@AlPoziomka: "grałem w WoT więc wiem co mówię" XD
Odpisz
27 maja 2021, 21:08
@KubokT: zapomniałem dodać "/s"
Odpisz
Edytowano - 27 maja 2021, 21:38
@AlPoziomka: japońskie czołgi ciężkie mają głównie wady że są wielkie jak dom, długo przeładowują garnek jest wielki przez co wszyscy w niego celują a na dodatek jesteś głównym celem gównomiotów (artyleri)
Odpisz
27 maja 2021, 22:34
@AlPoziomka: W WoT to patrzysz się prosto na czołg wroga, a nagle twój dowódca dostaje raka i go nie widzi, to nie ma co się na tym wzorować.
Odpisz
28 maja 2021, 07:58
@Hubercisz: No WoT to przede wszystkim gra zręcznościowa - nie symulator czy gra historyczna
Odpisz
28 maja 2021, 20:07
@AlPoziomka: Nawet w Wocie japońskie czołgi są papierowe. Nawet ciężkie mają pancerz z papieru, bo jest pod kątem prostym
Odpisz
7 czerwca 2021, 19:52
@Pan_Schaboszczak: type 5 heamvy
Odpisz
27 maja 2021, 21:02
Czy to doktor Kamyk nawiązanie?
Odpisz
27 maja 2021, 20:27
Skoro polacy byli w stanie zrobić państwo z dykty, to aż strach pomyśleć co Japończycy mogą zrobić z papierem.
Odpisz