Tam stoi rajtaria
Tu leci husaria,
Ale karni, regularni,
Szwedzi są jak mur;
Pan Kochowski w przedzie,
Na rumaku jedzie,
Gdy piechoty wznoszą płoty
muszkietowych rur:
Wtem błysk
I ledwie z konia nie spadłby na pysk.
Znak widomy Boski,
Pobladł pan Kochowski,
W ręce dziura, w ręce, która
Bożej tknęła krwi;
A nim się ogarnął,
Drugą kulę zgarnął,
Już nie zwleka i ucieka,
i z bojaźni drży:
To znak!
W bluźnierczą rękę strzał dwa razy padł.
Komentarze
Odśwież24 czerwca 2021, 22:03
Szybkość jak dojście 15 latka w koleżance
Odpisz
24 czerwca 2021, 10:43
Nie w drugiej tylko w półtorej
Odpisz
24 czerwca 2021, 11:52
@pawelec323232e2: już 1:01 jest zaliczane jako druga minuta
Odpisz
24 czerwca 2021, 11:42
To stało się tak szybko że poszłam po żarcie do kuchni i zdążyłam przegapić gola
Odpisz
24 czerwca 2021, 10:40
szybko i wściekle
Odpisz
24 czerwca 2021, 10:23
W 2 minucie
Odpisz
24 czerwca 2021, 02:45
Żeby meble z Ikei tak szybko człowiek składał jak oni Polską reprezentację.
Odpisz
23 czerwca 2021, 22:51
szybcy jak potop
Odpisz
23 czerwca 2021, 22:40
rel
Odpisz
23 czerwca 2021, 22:40
Tam stoi rajtaria
Tu leci husaria,
Ale karni, regularni,
Szwedzi są jak mur;
Pan Kochowski w przedzie,
Na rumaku jedzie,
Gdy piechoty wznoszą płoty
muszkietowych rur:
Wtem błysk
I ledwie z konia nie spadłby na pysk.
Znak widomy Boski,
Pobladł pan Kochowski,
W ręce dziura, w ręce, która
Bożej tknęła krwi;
A nim się ogarnął,
Drugą kulę zgarnął,
Już nie zwleka i ucieka,
i z bojaźni drży:
To znak!
W bluźnierczą rękę strzał dwa razy padł.
Odpisz