W liceum takie dwa tygodnie mogą zaważyć o zdaniu matury. Materiału jest tyle i jest on w takim tempie omawiany, że zaległości są po prostu gigantyczne.
Materiał w związku z jakimiś maturami? Człowieku ja się nie przygotowywałem do matury z pół roku, a też zdałem. Żaden materiał ci nie pomoże, jeśli nie przyswajasz dobrze wiedzy, a sama matura jest tak ogólnie skonstruowana, że prawie każdy głąb powinien ją zdać, że tak kuriozalnie powiem. Jedynie rozszerzenia mogą stanowić większy problem, bo to wiedza ponadpodstawowa poza materiałem szkolnym zazwyczaj.
@TrueStoryGuy: tyle, że aktualnie roczniki po 8 klasie mają przej...ne z polskim ponieważ jest nowa matura która będzie owiele trudniejsza, będzie się składać w 90% z lektur i to nie chodzi tylko o te książkowe lektury, w to wchodzą wszystkie możliwe wiersze, satyry itp, musisz znać "fabułę" tych utworów, najlepiej umieć je zacytować, znać ich konteksty, środki stylistyczne jakie się w nich pojawiają, jakie prezentują postawy (np. Asceta), jakie mają puenty itp i to wszystko z 4 lat nauki
@BloodyEyes: nie zapomnijmy o zmianie minimalnego progu słów z 200, który obowiązywał na egzaminie ósmoklasisty na 400, który jest teraz na maturze podstawowej
@BloodyEyes: I że niby nie było tak wcześniej? Pamiętam jak polka mnie też cisnęła z wszystkich lektur oraz dokładnej wiedzy o nich, a prawda jest taka, że w takich egzaminach liczy się bardziej zdawalność niżeli sama wiedza, bo ministerstwo edukacji nie powinno sobie pozwolić na spadek renomy. Do tego wszystkie te egzaminy, testy układają najbardziej leniwi ludzie, którzy w większości kopiują i wklejają cały materiał.
2 tygodnie?
Kurna, ja mam w klasie typa co prawie miesiąc nie było go w szkole. Typiarę co w pierwszej klasie prawie nigdy nie była obecna. Oraz w ogóle wiele osób u mnie opuszczało przynajmniej jeden dzień, pewnie nawet mniej ode mnie. A tymczasem już oni prędzej zdadzą maturę ode mnie. Godziny niekoniecznie muszą byc ważne. Mogą, ale nie musza. Trzeba własnie samemu ogarniać materiał. No i jak mówi TruStoryGuy - własciwie potrzebna jest jedynie wiedza
Kiedyś w gimnazjum miałam ospę i wróciłam do szkoły po trzech tygodniach nieobecności. Po ponownym przekroczeniu progu placówki edukacyjnej, zauważyłam że ledwo rozpoznaje twarze kolegów z klasy :P
Komentarze
Odśwież4 października 2021, 10:44
A co powiecie na cztery tygodnie? I to z przyczyn szkolnych?
Odpisz
3 października 2021, 19:24
Rel + ominęło mnie z jakieś 6 kartkówek i sprawdzian z matmy
Odpisz
Edytowano - 3 października 2021, 10:47
W liceum takie dwa tygodnie mogą zaważyć o zdaniu matury. Materiału jest tyle i jest on w takim tempie omawiany, że zaległości są po prostu gigantyczne.
Odpisz
3 października 2021, 14:49
Materiał w związku z jakimiś maturami? Człowieku ja się nie przygotowywałem do matury z pół roku, a też zdałem. Żaden materiał ci nie pomoże, jeśli nie przyswajasz dobrze wiedzy, a sama matura jest tak ogólnie skonstruowana, że prawie każdy głąb powinien ją zdać, że tak kuriozalnie powiem. Jedynie rozszerzenia mogą stanowić większy problem, bo to wiedza ponadpodstawowa poza materiałem szkolnym zazwyczaj.
Odpisz
3 października 2021, 15:01
@TrueStoryGuy: tyle, że aktualnie roczniki po 8 klasie mają przej...ne z polskim ponieważ jest nowa matura która będzie owiele trudniejsza, będzie się składać w 90% z lektur i to nie chodzi tylko o te książkowe lektury, w to wchodzą wszystkie możliwe wiersze, satyry itp, musisz znać "fabułę" tych utworów, najlepiej umieć je zacytować, znać ich konteksty, środki stylistyczne jakie się w nich pojawiają, jakie prezentują postawy (np. Asceta), jakie mają puenty itp i to wszystko z 4 lat nauki
Odpisz
Edytowano - 3 października 2021, 16:06
@BloodyEyes: nie zapomnijmy o zmianie minimalnego progu słów z 200, który obowiązywał na egzaminie ósmoklasisty na 400, który jest teraz na maturze podstawowej
Odpisz
3 października 2021, 16:08
@TediousCardGames: a nie czasem 450?
Odpisz
3 października 2021, 16:10
@BloodyEyes: na szczęście nie
Ale było 250 na maturze podstawowej w poprzedniej formule, jeśli się nie mylę, a na rozszerzonej ma być teraz 500
Odpisz
3 października 2021, 16:47
@BloodyEyes: I że niby nie było tak wcześniej? Pamiętam jak polka mnie też cisnęła z wszystkich lektur oraz dokładnej wiedzy o nich, a prawda jest taka, że w takich egzaminach liczy się bardziej zdawalność niżeli sama wiedza, bo ministerstwo edukacji nie powinno sobie pozwolić na spadek renomy. Do tego wszystkie te egzaminy, testy układają najbardziej leniwi ludzie, którzy w większości kopiują i wklejają cały materiał.
Odpisz
3 października 2021, 17:37
2 tygodnie?
Kurna, ja mam w klasie typa co prawie miesiąc nie było go w szkole. Typiarę co w pierwszej klasie prawie nigdy nie była obecna. Oraz w ogóle wiele osób u mnie opuszczało przynajmniej jeden dzień, pewnie nawet mniej ode mnie. A tymczasem już oni prędzej zdadzą maturę ode mnie. Godziny niekoniecznie muszą byc ważne. Mogą, ale nie musza. Trzeba własnie samemu ogarniać materiał. No i jak mówi TruStoryGuy - własciwie potrzebna jest jedynie wiedza
Odpisz
3 października 2021, 17:33
Pamiętam, że w gimnazjum 2 tygodnie nie byłam w szkole i jak wróciłam to wszyscy byli w szoku, a niektórzy nawet myśleli że umarłam
Odpisz
3 października 2021, 02:25
Kiedyś w gimnazjum miałam ospę i wróciłam do szkoły po trzech tygodniach nieobecności. Po ponownym przekroczeniu progu placówki edukacyjnej, zauważyłam że ledwo rozpoznaje twarze kolegów z klasy :P
Odpisz