Nie moja sytuacja tylko babci. Wracała ze sklepu i jakiś naje*any koleś rzucił w nią jakimś g*wnem śmierdzącym popiołem. Gdy powiedziała mu że nie wolno robić takich rzeczy w miejscu publicznym on powiedział że chodnik to nie miejsce publiczne i że żyjemy w wolnej Polsce więc wszystko mu wolno
Nie moja sytuacja ale kolegi ze starej klasy - gościu szedł se z innym ziomkiem z mojej klasy i zbierali pokemony i nagle podszedł do nich jakiś inny nastolatek i się spytał w jakim oni są teamie. Nie wiem co oni odpowiedzieli ale tego gościa to wk...iło i wyjął nóż i zaczął ich gonić lel. Takie rzeczy tylko w Koninie
w sumie nie miałam takiej bardzo dziwnej sytuacji, ale raz pomogłam Czechom odczytać rozkład jazdy na przystanku i dali mi za to cukierka o smaku kofoli XD
Raz idę chodnikiem
I nagle typ się wpi.....a skuterem na chodnik i krzyczy do mnie
Uważaj bo cię przejadę
Ja tak patrzę co on odpi.....a
A on staje koło mnie i patrzy na mnie taki wesoły
Kiedyś jak jechałem na rowerze, zaczepił mnie zupełnie randomowy dziadek, i zaczął mnie wypytywać, czy mam dziewczynę. Odpowiedziałem, że nie, a on wtedy powiedział, że muszę sobie jakaś znaleźć i zaczął pokazywać na kobiety na chodniku obok i mówić, żebym do jakiejś zagadał. Po 10min okazało się, że w sumie to chciał się tylko spytać, gdzie jest przystanek autobusowy.
Komentarze
Odśwież8 lutego 2022, 12:48
Dałam naj...nemu typowi 2 zł na autobus a on mi za to oddał woreczek cukierków
Odpisz
8 lutego 2022, 16:16
@kamifa: oby to były tylko cukierki
Odpisz
8 lutego 2022, 16:51
@Kapitan_Igloo: Nie wiem, siostrze w oddałam jak do domu wróciłam
Odpisz
8 lutego 2022, 13:18
Nie moja sytuacja tylko babci. Wracała ze sklepu i jakiś naje*any koleś rzucił w nią jakimś g*wnem śmierdzącym popiołem. Gdy powiedziała mu że nie wolno robić takich rzeczy w miejscu publicznym on powiedział że chodnik to nie miejsce publiczne i że żyjemy w wolnej Polsce więc wszystko mu wolno
Odpisz
Edytowano - 8 lutego 2022, 12:18
Mnie raz facet na basenie wrzucił do wody kiedy miałam 8 lat
Odpisz
8 lutego 2022, 12:00
Nie moja sytuacja ale kolegi ze starej klasy - gościu szedł se z innym ziomkiem z mojej klasy i zbierali pokemony i nagle podszedł do nich jakiś inny nastolatek i się spytał w jakim oni są teamie. Nie wiem co oni odpowiedzieli ale tego gościa to wk...iło i wyjął nóż i zaczął ich gonić lel. Takie rzeczy tylko w Koninie
Odpisz
8 lutego 2022, 10:47
w sumie nie miałam takiej bardzo dziwnej sytuacji, ale raz pomogłam Czechom odczytać rozkład jazdy na przystanku i dali mi za to cukierka o smaku kofoli XD
Odpisz
8 lutego 2022, 10:41
Raz idę chodnikiem
I nagle typ się wpi.....a skuterem na chodnik i krzyczy do mnie
Uważaj bo cię przejadę
Ja tak patrzę co on odpi.....a
A on staje koło mnie i patrzy na mnie taki wesoły
I ja tak patrzę
Co do k...y na niego
A on że tak mnie tylko zaczepia
I odjechał
Odpisz
8 lutego 2022, 10:30
Mimo wszystko- miło
Odpisz
8 lutego 2022, 03:47
Kiedyś jak jechałem na rowerze, zaczepił mnie zupełnie randomowy dziadek, i zaczął mnie wypytywać, czy mam dziewczynę. Odpowiedziałem, że nie, a on wtedy powiedział, że muszę sobie jakaś znaleźć i zaczął pokazywać na kobiety na chodniku obok i mówić, żebym do jakiejś zagadał. Po 10min okazało się, że w sumie to chciał się tylko spytać, gdzie jest przystanek autobusowy.
Odpisz
8 lutego 2022, 10:26
@obeniksus: U mnie w mieście jest tzw Andrzejek, który pyta się każdego "gdzie idziesz"
Odpisz
8 lutego 2022, 10:28
@obeniksus: Tak, to dobra godzina na to aby nie spać.
Odpisz
8 lutego 2022, 10:06
Mi jakiś obcy gość dał paczkę fajek
Odpisz
7 lutego 2022, 20:38
Kto kierowcą k...a jest?
Odpisz
7 lutego 2022, 20:49
@Bright32: mówiłem że ja tego nie chcę kierować.
Odpisz
8 lutego 2022, 10:03
@Bright32: Chorąży
Odpisz