Pamiętasz Bośnię?

@Spider007: Spoilery są.

Ojciec Erena Jeagera czyli Grisha w młodym wieku udał się wraz ze swoją siostrą poza getto aby móc zobaczyć sterowiec. Jednak na jego nieszczęście zgubił swoją przepustkę, przez co on i jego siostra musieli zostać ukarani. Jako iż jego siostra była młodsza, Grisha wziął jej karę na siebie i został bardziej pobity przez ochroniarza. W tym czasie rówieśnik tego ,,odprowadził" jego siostrę. Po czasie okazało się, że jego siostra została rzucona na pożarcie psom synów tego ochroniarza.
Grisha to ten po prawej.

@MrAtencja: CO

@Spider007: wyjaśnię lepiej, ale chwilę to potrwa żeby wytłumaczyć wszystko dokładnie

W uniwersum widocznej na memie chińskiej bajki istnieje rasa Erdian czyli ludzi mogących w stanie zmienić się w tytanów czyli dużych i silnych istot co pozwoliło im zdominować świat i prawie wybić Mareńczyków, którzy są normalnymi ludźmi, gdy tytani przestali dominować Erdiańczycy stali się czymś w rodzaju Żydów podczas wojny, mieli getta, opaski mówiące o ich pochodzeniu i byli traktowani jak podludzie przez Marenczyków.
Widoczny na memie mężczyzna w okularach (Grisha Jeager) jest Erdiańczykiem, który żył w gettcie, pewnego razu udał się ze swoją siostrą poza getto aby zobaczyć sterowiec co skończyło się złapaniem przez policję ponieważ Grisha i jego siostra nie posiadali dokumentów pozwalających im na opuszczenie getta, jeden z policjantów zaproponował Grishy aby wspólnie zobaczyli start sterowca skoro i tak już tu jest podczas gdy drugi miał odprowadzić jego siostrę do domu, jednak zamiast tego dał ją psom na pożarcie

To jedna z mniej poj...nych rzeczy, jeśli masz jakieś pytania to śmiało

@milkyway_: po przeczytaniu tego wolę póki co nie mówić pytań

@milkyway_: .

@Spider007: *zadawać co ja mówię w ogóle

@milkyway_: SECOND WORLD WAR FLASHBACK TIME

@Geraltzriviv: Nic to nie zmieni bo przeszło, ale udowodnij

@milkyway_: a nie, przepraszam, to było na angielskim YouTube

@BardzoOryginalnaNazwa: W ogóle nie był złym człowiekiem, wtf. Jako dziecko nie był świadomy, że dosłownie żyje w żydowskim gettcie i nie jest uznawany za człowieka, więc śmierć siostry to nie jego winna.
No, a co do dzieciaków to Zeke nie był wtedy dla niego dzieckiem, a narzędziem do rewolucji. Zrobił dzieciaka, bo wymagała tego sytuacja i nie był do niego przywiązany, a takiego Erena, którego spłodził z własnej woli wychował bardzo dobrze.

No własnie człowiekiem nie był złym (np.mówił, że nie może krzywdzić ludzi, bo jest lekarzem i im akurat chcę pomagać). Po prostu złe rzeczy robił albo nieświadomie (śmierć siostry) albo z jakiejś przyczyny (własnie wychowanie Zeke'a).
No dobra, dla Erena jakoś złym ojcem nie był. W sumie miło, że jednak dla Erena był w porzadku, chociaż po prostu dziwnie mi było patrzeć jak Zeke był przez niego traktowany.
Może przywykłam do motywu że pokrzywdzeni rodzice chcą być jak najlepsi dla swoich dzieci, nie wiem. Po prostu jakoś interakcja Zeke'a i Grishy bardziej zapadła mi w pamięć (z Erena bardziej kojarzylam z sympatią do rodzicielki aniżeli swojego ojca)

@IkarAviator: *mały uśmiech*