My w ostatniej klasie liceum mieliśmy takiego fajnego księdza. Raz nas zabrał na wystawienie świętego sakramentu i później wracając na piechotę prowadziłam rozmowę z księdzem o grach komputerowych. Jego ulubione to były te retro gierki typu Wolfenstein. Kiedy indziej na zajęciach mieliśmy takie zajęcia właściwie po części integracyjne. Kazał wyjąć karteczki podpisać je imieniem i nazwiskiem po czym puścić w obieg. Każdy kto chodził na religię z 3 klas miał napisać o nas coś pozytywnego. Przynajmniej się dowiedziałam co mój Crush o mnie myślał. Jeszcze kiedy indziej mieliśmy pizza party. Albo mieliśmy się dobrać w pary albo trójki i odegrać scenkę jak Jezus miał obmywać stopy uczniom. Miała ponieść nas fantazja. Nie miał nawet bólu dupy jak czasem wychodziło to śmiesznie i coś w stylu kabaretu. Oj miło wspominam tego księdza
@MeenziPL: No bo w klasie z nikim nie rozmawiałam bo się bałam wyjść do ludzi. A otworzyłam się dopiero jak poznałam mojego przyjaciela (zapoznana przez moją koleżankę. Też był jej przyjacielem) który był w innej klasie. Czasem jak mój krasz widział nas śmiejących się i dobrze się bawiących to czasem patrzył na nas ze złością
Religia z katechetkami:
Jesteś już po komunii więc mam wyj...ne, co z tego, że jesteś w 5 klasie podstawówki, będziesz kolorować rysunki z Jezusem a ja sobie odpocznę
Religia z księżmi:
Odpowiem na wszystkie nurtujące was pytania, ułożę katechezy pod interesujące was tematy i przekażę wam faktyczną wiedzę o religii i zachęcę was do wiary, a jak ktoś chce to może dołączyć na oazę gdzie mamy pizze i oglądamy filmy 😎😎
@abc123def: nie no wariacie, nie wszyscy katecheci są źli. Nasza katechetka z podstawówki zawsze z nami śmieszkowała i było dla nas miła. Miała wywalone na to czy byłeś w kościele czy nie, bo wie o istnieniu wierzącego niepraktykującego. A i dodatkowo przed sprawdzianem z bodajże matmy się z nami pomodliła byśmy zdali.
Katecheci też mogą być fajni, ale to rzadko.
U mnie w podstawówce uczył Ksiądz który na tłusty czwartek zafundował nam pączki, a pod koniec szkoły oglądaliśmy z nim na lekcjach horrory typu "Obecność". To był najlepszy Ksiądz jakiego kiedykolwiek mieliśmy
Ksiądz w liceum: Dobra ekipa, idziemy na dwór bo się nie da w taki dzień siedzieć. Przy okazji porozmawiamy o zależności istot żywych i ich altruizmie jako dowodzie miłości Bożej wypełniającej każdą istotę. A potem skoczymy do maka i na przerwę
w liceum już nie chodziłam na religię ale w gimnazjum dokładnie tak było. mieliśmy fajnego księdza, który dyktował nam notatki przez 10 minut a potem mieliśmy lekcję wolną. a podstawówka z katechetką to była męka, nawet w durnych jasełkach nie można było nie brać udziału
ja nie chodzę m.in. że babka to wicedyrektor i kosa itp. a np. dobrym przykładem niechodzenia jest jeden z tematów jaki przesłała mi koleżanka gdy mnie nie było przez tydzień brzmiał: "aborcja płciowa i duchowa"
Komentarze
Odśwież19 grudnia 2022, 11:31
Wy serio w podstawówce mieliście takich księży?
Odpisz
23 grudnia 2022, 17:12
@HansFrank: tak, proboszcz tak robił...
Odpisz
23 grudnia 2022, 20:51
@Adix174: U nas ksiądz był miły i nie edtawiał żadnych ocen za niechodzenie do kościoła
Odpisz
25 października 2022, 18:31
My w ostatniej klasie liceum mieliśmy takiego fajnego księdza. Raz nas zabrał na wystawienie świętego sakramentu i później wracając na piechotę prowadziłam rozmowę z księdzem o grach komputerowych. Jego ulubione to były te retro gierki typu Wolfenstein. Kiedy indziej na zajęciach mieliśmy takie zajęcia właściwie po części integracyjne. Kazał wyjąć karteczki podpisać je imieniem i nazwiskiem po czym puścić w obieg. Każdy kto chodził na religię z 3 klas miał napisać o nas coś pozytywnego. Przynajmniej się dowiedziałam co mój Crush o mnie myślał. Jeszcze kiedy indziej mieliśmy pizza party. Albo mieliśmy się dobrać w pary albo trójki i odegrać scenkę jak Jezus miał obmywać stopy uczniom. Miała ponieść nas fantazja. Nie miał nawet bólu dupy jak czasem wychodziło to śmiesznie i coś w stylu kabaretu. Oj miło wspominam tego księdza
Odpisz
25 listopada 2022, 16:30
@Sunrise711: i co o tobie myślał twój crush?
Odpisz
25 listopada 2022, 16:31
@MeenziPL: że cicha woda brzegi rwie xD
Odpisz
25 listopada 2022, 16:34
@Sunrise711: co xd
Odpisz
25 listopada 2022, 16:49
@MeenziPL: No bo w klasie z nikim nie rozmawiałam bo się bałam wyjść do ludzi. A otworzyłam się dopiero jak poznałam mojego przyjaciela (zapoznana przez moją koleżankę. Też był jej przyjacielem) który był w innej klasie. Czasem jak mój krasz widział nas śmiejących się i dobrze się bawiących to czasem patrzył na nas ze złością
Odpisz
25 listopada 2022, 16:55
@Sunrise711: dla mnie to wygląda jak ...jowy partner, ale co ja tam wiem xdd
Odpisz
24 października 2022, 19:42
Religia z katechetkami:
Jesteś już po komunii więc mam wyj...ne, co z tego, że jesteś w 5 klasie podstawówki, będziesz kolorować rysunki z Jezusem a ja sobie odpocznę
Religia z księżmi:
Odpowiem na wszystkie nurtujące was pytania, ułożę katechezy pod interesujące was tematy i przekażę wam faktyczną wiedzę o religii i zachęcę was do wiary, a jak ktoś chce to może dołączyć na oazę gdzie mamy pizze i oglądamy filmy 😎😎
Odpisz
24 października 2022, 19:44
@abc123def: Generalnie jak ktoś ma lub miał katechetkę to współczuję (chyba, że trafiła wam się dobra, ale ja nie znam takich przypadków xD)
Odpisz
24 października 2022, 19:50
@abc123def: nie no wariacie, nie wszyscy katecheci są źli. Nasza katechetka z podstawówki zawsze z nami śmieszkowała i było dla nas miła. Miała wywalone na to czy byłeś w kościele czy nie, bo wie o istnieniu wierzącego niepraktykującego. A i dodatkowo przed sprawdzianem z bodajże matmy się z nami pomodliła byśmy zdali.
Katecheci też mogą być fajni, ale to rzadko.
Odpisz
25 października 2022, 10:16
@abc123def: ja mam za dobrą, wszyscy gadają a pani nie umie się zmusić do karania
Odpisz
Edytowano - 25 października 2022, 15:19
@abc123def: u mnie nadal kolorujemy kolorowanki, pani była na mnie zła bo pokolorawał słonia na fioletowo a tygrysa na zielono💀💀💀
Odpisz
26 października 2022, 15:26
@abc123def: Na przykład moja była fajna
Odpisz
9 listopada 2022, 07:08
@abc123def: rel
Odpisz
9 listopada 2022, 07:07
U mnie było na odwrót
Odpisz
26 października 2022, 07:02
Jestem w ósmej klasie, a już w 7 oglądaliśmy filmy. W większości nie oglądaliśmy, ale to kwestia klasy i jej zachowania
Odpisz
25 października 2022, 20:35
POV:
Uczysz religi w liceum.
Odpisz
25 października 2022, 21:41
@randomowy_gosc: Przez chwilę wydawało mi się, że w prawym górnym rogu jest Slender
Odpisz
26 października 2022, 07:00
@smok_nad_rozlewiskiem: Też
Odpisz
25 października 2022, 20:20
U mnie w podstawówce uczył Ksiądz który na tłusty czwartek zafundował nam pączki, a pod koniec szkoły oglądaliśmy z nim na lekcjach horrory typu "Obecność". To był najlepszy Ksiądz jakiego kiedykolwiek mieliśmy
Odpisz
25 października 2022, 17:57
Ksiądz w liceum: Dobra ekipa, idziemy na dwór bo się nie da w taki dzień siedzieć. Przy okazji porozmawiamy o zależności istot żywych i ich altruizmie jako dowodzie miłości Bożej wypełniającej każdą istotę. A potem skoczymy do maka i na przerwę
Odpisz
25 października 2022, 15:36
w liceum już nie chodziłam na religię ale w gimnazjum dokładnie tak było. mieliśmy fajnego księdza, który dyktował nam notatki przez 10 minut a potem mieliśmy lekcję wolną. a podstawówka z katechetką to była męka, nawet w durnych jasełkach nie można było nie brać udziału
Odpisz
25 października 2022, 15:56
@bandit_the_drug_lord: kat*chetka
Odpisz
25 października 2022, 15:25
Rel
Odpisz
25 października 2022, 15:18
u mnie pani nadal daje kolorowanki💀💀
Odpisz
25 października 2022, 15:18
Rel
Odpisz
24 października 2022, 23:22
Rel, z naszych księdzem to co lekcję gramy w mafię lub inne takie, a w podstawówce to co lekcję się kłóciliśmy heh
Odpisz
24 października 2022, 21:51
Katechetka:
Dobra uczymy sie praw wiary na ocene
Ksiądz:
Okej ten przedmiot to "religia" więc dzisiaj pogadamy o islamie a za tydzień o judaiźmie
Odpisz
24 października 2022, 19:56
ja nie chodzę m.in. że babka to wicedyrektor i kosa itp. a np. dobrym przykładem niechodzenia jest jeden z tematów jaki przesłała mi koleżanka gdy mnie nie było przez tydzień brzmiał: "aborcja płciowa i duchowa"
Odpisz