Na pewno się uda

Może opis jego filmu jest nieprzemyślany, bo może chce sam stymulować porost włosów na twarzy właśnie przez golenie i podrażnianie skóry, ja akurat nie goliłem tak często jak on, ale używałem szczotek do brody i preparatów, wtedy krążenie na twarzy się poprawia co dodatkowo pomaga w stymulacji. Lepiej jakby takie coś stosował, bez golenia się co dzień, bo nawet jeśli uda mu się tym uruchomić porost włosów to ich nie zauważy :p

to trochę jak "nie jem tak długo aż nie będę najedzony"

Taki challenge się nazywa: RUTYNA