Niestety Zemsta Sithów jest idealnym przykładem jak nie okrajać filmu z treści aby zmieścić się w określonym czasie. Przeciwieństwem właściwie dzisiaj jest wojna nieskończoności i koniec gry Marvela gdzie materiał idealnie podzielono na 2 części wygrana Thanosa i jego upadek. Z Zemstą Sithów właściwie można było zrobić podobnie zwycięstwo w wojnie i upadek Anakina oraz Jedi.
Właściwie to zamierzano zrobić tylko usuwano coraz więcej scen w czasie produkcji. Sama bitwa na orbicie Coursant miała trwać około godziny w ostateczności to tylko około 15 minut. Tak samo pojedynek u kanclerza miał być znacznie dłuższy i efektywny tylko przez problemy aktora grającego kanclerza zdecydowano się znacznie ograniczyć tą scenę.
Niestety walka Palpatina z tymi Jedi, to moim zdaniem niewypał jeśki chodzi o ten początek. Nie udało im się przedstawic Palpatina jako skrajnie szybkiego i zwynnego szermierza. Wyszło im na to że poza Windu wszyscy Jedi nie zjedli śniadania, dziś może zrobiliby to lepiej mając arsenał i wyobraźnię np. Marvera innych
Walka Darth'a Maula ideolo.
Darth Vader był epicki bo łatwo pokazać w filmie potęgę i siłę.
Pan senat: korkociąg śmierci fruuu
moim zdaniem walka tam jest poza początkiem naprawdę jest okej.
Ile walk zyskało na szybkości np. dzięki przeniesieniu ich do serialu animowanego, co świadczy o możliwości luźniejszej formy prezentacji.
Walki w nowej trylogii nie zapadły mi w pamięć poza tą ze tym, snokiem Smokiem smokem snomkiem anomkiem nie pamiętam, tam trzymało to w napięci.
"Uprasza się o mie mordowanie autora komentarza, gdyż on tylko wyraża swoją opinię i może być życiowo zagubiony"
Komentarze
Odśwież17 lipca 2023, 08:47
Walczyli gorzej niż rey która w ogóle nie cwiczyła walki
Odpisz
3 sierpnia 2023, 14:49
@AnakinSkywalker1981: boli się przyznać ale masz rację tym bardziej że rey nawet nie używała żadnego konkretnego stylu walki
Odpisz
3 sierpnia 2023, 19:29
@Hacjul: dzięki
Odpisz
14 lipca 2023, 19:12
Niestety Zemsta Sithów jest idealnym przykładem jak nie okrajać filmu z treści aby zmieścić się w określonym czasie. Przeciwieństwem właściwie dzisiaj jest wojna nieskończoności i koniec gry Marvela gdzie materiał idealnie podzielono na 2 części wygrana Thanosa i jego upadek. Z Zemstą Sithów właściwie można było zrobić podobnie zwycięstwo w wojnie i upadek Anakina oraz Jedi.
Właściwie to zamierzano zrobić tylko usuwano coraz więcej scen w czasie produkcji. Sama bitwa na orbicie Coursant miała trwać około godziny w ostateczności to tylko około 15 minut. Tak samo pojedynek u kanclerza miał być znacznie dłuższy i efektywny tylko przez problemy aktora grającego kanclerza zdecydowano się znacznie ograniczyć tą scenę.
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2023, 22:13
Niestety walka Palpatina z tymi Jedi, to moim zdaniem niewypał jeśki chodzi o ten początek. Nie udało im się przedstawic Palpatina jako skrajnie szybkiego i zwynnego szermierza. Wyszło im na to że poza Windu wszyscy Jedi nie zjedli śniadania, dziś może zrobiliby to lepiej mając arsenał i wyobraźnię np. Marvera innych
Walka Darth'a Maula ideolo.
Darth Vader był epicki bo łatwo pokazać w filmie potęgę i siłę.
Pan senat: korkociąg śmierci fruuu
moim zdaniem walka tam jest poza początkiem naprawdę jest okej.
Ile walk zyskało na szybkości np. dzięki przeniesieniu ich do serialu animowanego, co świadczy o możliwości luźniejszej formy prezentacji.
Walki w nowej trylogii nie zapadły mi w pamięć poza tą ze tym, snokiem Smokiem smokem snomkiem anomkiem nie pamiętam, tam trzymało to w napięci.
"Uprasza się o mie mordowanie autora komentarza, gdyż on tylko wyraża swoją opinię i może być życiowo zagubiony"
Odpisz
Edytowano - 14 lipca 2023, 14:34
@Kaczkodon: w walce z Jedi powinno być więcej bloków, żeby pokazać, że jedi robili coś więcej niż patrzyli
Odpisz