@kuba1996: przeciwwaga waży na oko 70 razy tyle co pocisk, ale rzeczywiście, ramię jest za krótkie. Przede wszystkim jednak, chodzi o to, że linki trzymające kieszonkę na pocisk są sztywne (nie poruszają się w trakcie wystrzału) i pocisk jest za późno wyrzucany i albo leci do tyłu, albo do przodu na bardzo małą odległość. (Przeciwwaga jest zrobiona z poskręcanych stalowych płytek, przewleczonych wieloma stalowymi nakrętkami.)
Znowu Pan Alicja przyszedł niszczyć mema
To automatyczna "bujarka" dla dziecka, umieszczasz dziecko w koszyku otoczone kocykami, a następnie bujasz je delikatnie przyciskając koszyk.
Dzięki grawitacji naciskanie jest mało męczące mimo oporu sprężystego metalu, a dzięki jego sprężystości właśnie koszyk sam wraca do pierwotnej pozycji
Może przesadziłem używając słowa "automatyczny", ponieważ trzeba pilnować by faktycznie za bardzo nie poleciało dziecko przy naciskaniu, ale zdecydowanie pomaga, gdy probując uśpić dziecko musisz je długo bujać
poniżej konik "na biegunach" na sprężynie o identycznym działaniu
Komentarze
Odśwież17 stycznia, 22:00
Ręcznie robiony model trebusza w moim domu. (Nie działa, ale to szczegół)
Odpisz
17 stycznia, 23:34
@Nerd1165: Czemu nie działa
Odpisz
18 stycznia, 15:29
@Beowulf_: linki są za sztywne i nieprawidłowo miota pocisk.
Odpisz
18 stycznia, 16:20
@Nerd1165:
Odpisz
19 stycznia, 17:12
@Nerd1165: Imponująca konstrukcja, ale widzę kilka mankamentów, Ramię jest za krótkie i obciążnik powinien być dużo cięższy.
Odpisz
Edytowano - 19 stycznia, 17:24
@kuba1996: przeciwwaga waży na oko 70 razy tyle co pocisk, ale rzeczywiście, ramię jest za krótkie. Przede wszystkim jednak, chodzi o to, że linki trzymające kieszonkę na pocisk są sztywne (nie poruszają się w trakcie wystrzału) i pocisk jest za późno wyrzucany i albo leci do tyłu, albo do przodu na bardzo małą odległość. (Przeciwwaga jest zrobiona z poskręcanych stalowych płytek, przewleczonych wieloma stalowymi nakrętkami.)
Odpisz
17 stycznia, 22:14
Odpisz
17 stycznia, 19:44
Cieszę sie, że ktoś to uściślił
Odpisz
17 stycznia, 18:48
Znowu Pan Alicja przyszedł niszczyć mema
To automatyczna "bujarka" dla dziecka, umieszczasz dziecko w koszyku otoczone kocykami, a następnie bujasz je delikatnie przyciskając koszyk.
Dzięki grawitacji naciskanie jest mało męczące mimo oporu sprężystego metalu, a dzięki jego sprężystości właśnie koszyk sam wraca do pierwotnej pozycji
Może przesadziłem używając słowa "automatyczny", ponieważ trzeba pilnować by faktycznie za bardzo nie poleciało dziecko przy naciskaniu, ale zdecydowanie pomaga, gdy probując uśpić dziecko musisz je długo bujać
poniżej konik "na biegunach" na sprężynie o identycznym działaniu
Odpisz
17 stycznia, 18:48
@Xelven: dla zawiedzionych zwyczajnością powyższej kołyski i konika, tutaj macie prawdziwy dziecięcy trebusz
Odpisz
17 stycznia, 18:53
@Xelven: Zajebisty
Odpisz
17 stycznia, 19:16
@Xelven: quality content.
Odpisz
17 stycznia, 18:46
I to jest prawidłowo dodany kontekst, który faktycznie może wyprowadzić człowieka z błędu, bo pomylić katapultę z trebuszem to trochę przypał
Odpisz
17 stycznia, 18:42
Rare community notes W
Odpisz
17 stycznia, 18:38
Medieval baby yeet machine
Odpisz