pamiętam, że był kiedyś thread na 4chanie, że gościu chciał ukraść dolewkami niepostrzeżenie limitowaną edycję mountain dew z KFC czy czegoś. Oto jak miała działać akcja:
Tylko czekaj aż kasjerka pójdzie po kucharza wyposażonego w tłuczek do mięsa i mokrą ścierkę.
A no tak, w sieciowych fast foodach nie ma prawdziwych kucharzy tylko studenci odgrzewający kotlety w mikrofali
Komentarze
OdświeżEdytowano - 9 lutego, 18:24
pamiętam, że był kiedyś thread na 4chanie, że gościu chciał ukraść dolewkami niepostrzeżenie limitowaną edycję mountain dew z KFC czy czegoś. Oto jak miała działać akcja:
Odpisz
9 lutego, 18:25
@DiKarpio: i wiecie co? misja się powiodła
Odpisz
10 lutego, 12:20
@DiKarpio: "Operation soda steal" o ile dobrze pamiętam internetowe lore
Odpisz
12 lutego, 15:21
@stalamed: geniusz
Odpisz
9 lutego, 16:33
Odpisz
9 lutego, 22:22
Typ robi doskonały i ekstremalny napad polegający na dolaniu sobie więcej picia niż powinien
Odpisz
9 lutego, 16:39
Tylko czekaj aż kasjerka pójdzie po kucharza wyposażonego w tłuczek do mięsa i mokrą ścierkę.
A no tak, w sieciowych fast foodach nie ma prawdziwych kucharzy tylko studenci odgrzewający kotlety w mikrofali
Odpisz