Zdecydowanie problemem jest to, że przedsiębiorcy zarabiający 5-cyfrowe kwoty płacą za duże podatki, a nie fakt, że większość społeczeństwa to pracownicy, których ledwo stać na czynsz xd
@Hacjul: W Skandynawii masz najwyższe płace dla pracowników, niskie czynsze i najwyższe podatki dla przedsiębiorców w Europie. U nas najwyższy próg podatkowy to 32%, a w Danii 56,5%.
@Hacjul: ...ale ty wiesz, że wartość waluty nie znaczy kompletnie nic? Gdybyśmy wycofali złotówki i zostawili same grosze, a tym samym spowodowali, że nasza podstawowa waluta miałaby od teraz 100-krotnie niższą wartość, to... nie zmieniłoby się nic? Bo wszystko kosztowałoby 100 razy więcej, ale i zarobki byłyby 100 razy większe?
A kurs korony duńskiej nie znaczy nic dla duńskiej gospodarki, bo ich waluta jest "spięta" z euro. To znaczy, że kiedy rośnie euro, to rośnie DKK, a kiedy euro spada, to spada DKK. Wykres, który więc wrzuciłeś, jest tożsamy z kursem euro i Duńczycy nie mają na niego wpływu - ani nie robi im znaczenia.
@StarBurns: Ale zdajesz sobie sprawę że przy okazji powoduje to też diametralny wzrost cen? Czyli możesz sobie zarabiać więcej, ale też równomiernie wydajesz więcej, przy okazji, jak sam przyznałeś, płacąc spore podatki.
@Hacjul: Dania jest droga, ale nie ze względu na walutę. Waluta nie ma znaczenia, bo da się ją przeliczyć. Gdyby nagle Duńczycy przerzucili się na euro, to nic by się kompletnie u nich nie zmieniło, bo zarówno ceny, jak i płace, zostałyby przeliczone na nową walutę.
I o ile Dania jest droga, to zarobki są dużo wyższe. Mówi o tym Parytet Siły Nabywczej, czyli wyznacznik sprawdzający, ile można kupić za tą samą kwotę w każdym kraju. Wg "koszyka" Eurostatu, w Danii jest 1,9 razy drożej niż w Polsce, jednakże Duńczycy zarabiają średnio 4,4 razy więcej niż w Polsce porównując średnie zarobki netto (31.950 koron czyli 18.512 zł, a w Polsce 4217 zł). Oznacza to, że realistyczne zarobki średniego Duńczyka są 4,4/1,9=2,3 razy większe niż średniego Polaka.
@StarBurns: wysokie zarobki i wysokie ceny przez podatki. A wysokie zarobki pochodzą od rozwiniętej Gospodarki którą rozwineli jak jeszcze nie mieli zacofanego prawa. Ogólnie w skandynu mają najgorsze rządy w całej Unii
@Czekola: nwm czemu dostałaś tyle czerwonych w każdej firmie w jakiej pracowałem przedsiębiorca robił wszystko aby zaoszczędzić na pracownikach i w czasach kiedy był "kryzys bo pandemia premii nie będzie" zawsze kupowali sobie nowe tesle lub bmki
Komentarze
Odśwież19 marca, 10:17
-Nałóż nowe podatki - irytujesz wyborców
-Stwórz dziurę budżetową - irytujesz wyborców
-Obetnij socjal - wk**wisz wyborców
-Nic nie rób - irytujesz wyborców
Odpisz
17 marca, 18:34
Zdecydowanie problemem jest to, że przedsiębiorcy zarabiający 5-cyfrowe kwoty płacą za duże podatki, a nie fakt, że większość społeczeństwa to pracownicy, których ledwo stać na czynsz xd
Odpisz
17 marca, 20:59
@StarBurns: I jedno i drugie jest powiązane
Odpisz
17 marca, 23:27
@Hacjul: W Skandynawii masz najwyższe płace dla pracowników, niskie czynsze i najwyższe podatki dla przedsiębiorców w Europie. U nas najwyższy próg podatkowy to 32%, a w Danii 56,5%.
Odpisz
18 marca, 10:43
@StarBurns: i przy okazji dwa razy niższą wartość waluty niż złotówka.
Odpisz
18 marca, 14:05
@Hacjul: Co niewiele znaczy dopóki waluta jest dalej stabilna, nieważne jak dużo manipulujących wykresików wstawisz co zaczynają się od 0,57
Odpisz
18 marca, 16:24
@StarBurns: to że w skandynawii są zacofani w temacie podatków nie znaczy że u nas takie samo zacofane prawo trzeba wprowadzać
Odpisz
Edytowano - 18 marca, 19:13
@Hacjul: ...ale ty wiesz, że wartość waluty nie znaczy kompletnie nic? Gdybyśmy wycofali złotówki i zostawili same grosze, a tym samym spowodowali, że nasza podstawowa waluta miałaby od teraz 100-krotnie niższą wartość, to... nie zmieniłoby się nic? Bo wszystko kosztowałoby 100 razy więcej, ale i zarobki byłyby 100 razy większe?
A kurs korony duńskiej nie znaczy nic dla duńskiej gospodarki, bo ich waluta jest "spięta" z euro. To znaczy, że kiedy rośnie euro, to rośnie DKK, a kiedy euro spada, to spada DKK. Wykres, który więc wrzuciłeś, jest tożsamy z kursem euro i Duńczycy nie mają na niego wpływu - ani nie robi im znaczenia.
Odpisz
18 marca, 19:14
@ToJaZosia: Jeśli zacofane prawo oznacza najwyższe zarobki w Europie, to poproszę je na już.
Odpisz
18 marca, 19:39
@StarBurns: Ale zdajesz sobie sprawę że przy okazji powoduje to też diametralny wzrost cen? Czyli możesz sobie zarabiać więcej, ale też równomiernie wydajesz więcej, przy okazji, jak sam przyznałeś, płacąc spore podatki.
Dania to jeden z najdroższych krajów Europy
Odpisz
18 marca, 20:03
@Hacjul: Dania jest droga, ale nie ze względu na walutę. Waluta nie ma znaczenia, bo da się ją przeliczyć. Gdyby nagle Duńczycy przerzucili się na euro, to nic by się kompletnie u nich nie zmieniło, bo zarówno ceny, jak i płace, zostałyby przeliczone na nową walutę.
I o ile Dania jest droga, to zarobki są dużo wyższe. Mówi o tym Parytet Siły Nabywczej, czyli wyznacznik sprawdzający, ile można kupić za tą samą kwotę w każdym kraju. Wg "koszyka" Eurostatu, w Danii jest 1,9 razy drożej niż w Polsce, jednakże Duńczycy zarabiają średnio 4,4 razy więcej niż w Polsce porównując średnie zarobki netto (31.950 koron czyli 18.512 zł, a w Polsce 4217 zł). Oznacza to, że realistyczne zarobki średniego Duńczyka są 4,4/1,9=2,3 razy większe niż średniego Polaka.
Odpisz
18 marca, 20:07
@StarBurns: w Polsce 4217 zł to minimalna a nie średnia
Odpisz
18 marca, 20:14
@StarBurns: wysokie zarobki i wysokie ceny przez podatki. A wysokie zarobki pochodzą od rozwiniętej Gospodarki którą rozwineli jak jeszcze nie mieli zacofanego prawa. Ogólnie w skandynu mają najgorsze rządy w całej Unii
Odpisz
18 marca, 20:41
@Hacjul: Brutto. Minimalna netto to 3222 zł. Średnia to 4217 zł.
Odpisz
18 marca, 16:11
Zastanawia mnie, czy ktoś z komentujących kiedykolwiek prowadził firmę… Bo niektórzy może pracowali, albo chociaż znają kogoś kto pracował
Odpisz
17 marca, 17:39
Biedni przedsiębiorcy muszą wydawać pieniądze nie na nowe BMW
Odpisz
Edytowano - 17 marca, 17:43
@Czekola: Większe podatki dla przedsiębiorców to droższe usługi dla innych, pewnie lubisz wizyty u fryzjera za 200 zł.
Odpisz
17 marca, 17:46
@Darwidx: Nie pójdę do fryzjera za 200zł
Odpisz
17 marca, 17:47
@Czekola: To nwm, Chleb za 10 zł lubisz ?
Odpisz
17 marca, 17:48
@Darwidx: To się po prostu nie wydarzy, a chleb kupuję na kromki aby nie marnować jedzenia
Odpisz
17 marca, 17:51
@Czekola: Znaczy, sam kupuje chleb za 3zł, ale wiem że niektórzy kupują 8-9 zł nawet, więc to nie daleki scenariusz.
Odpisz
17 marca, 17:51
@Darwidx: Kupują BMW chlebów to płacą tyle
Odpisz
17 marca, 17:59
@Czekola: jak mnie to rozwój firmy i tworzenie nowych miejsc pracy jest całkiem drogie
Odpisz
Edytowano - 17 marca, 18:01
@Czekola: nwm czemu dostałaś tyle czerwonych w każdej firmie w jakiej pracowałem przedsiębiorca robił wszystko aby zaoszczędzić na pracownikach i w czasach kiedy był "kryzys bo pandemia premii nie będzie" zawsze kupowali sobie nowe tesle lub bmki
Odpisz
17 marca, 18:44
@Darwidx: To będzie 24,50...
Odpisz