@figaro19: W Polsce, w teorii, dzieci też mają takie prawo, ale jest to wybaczalne gdyż, nie każdego nauczysz słowami.
Ps Specjalnie zrobiłem jeden błąd, ciekawe... czy go znajdziesz?
@matibal: Jest to zabieg stylistyczny, zastosowany żeby zwrócić uwagę na ,,nie każdego nauczysz słowami". Nie chce mi się dokładnie tłumaczyć zmiany wymowy.
W Duńskich szkołach nie dostaje się ocen i nie pisze sprawdzianów. Nie zadaje się też prac domowych, bo uważają, że dzieci to dzieci i powinny po szkole się bawić.
Kiedy jakaś osoba jest niepełnosprawna otrzymuje od państwa fundusze na dostosowanie domu do jej potrzeb, a jeśli nie jest to wykonalne, to na dobudowanie dodatkowej części domu przystosowanej dla niej. W takim domu koniecznie musi znaleźć się wanna z biczami wodnymi.
Czas się pakować.
@Paproot: W Polskich szkołach dostaje się oceny i pisze sprawdziany. Zadaje się też prace domowe, żeby rozpierniczyć dzieciom psychikę jakby nie mieli w domu nic innego do roboty po przecież pospolita szkoła nie wystarczy. Kiedy jakaś osoba jest niepełnosprawna państwa to nie obchodzi.
@PanMarchewka888: Oceny to ocena pracy.
Zadania domowe to nic innego jak ćwiczenia w domu.
Sprawdziany sprawdzają czy ktoś się czegoś nauczył.
A państwo zwraca uwagę na osoby niepełnosprawne, może w innym stopniu, ale zwraca.
@KingsMax: Dobra, trochę się zgadzam ze wszystkim oprócz zadań domowych, szkoła jest szkołą i uczyć się powinno w szkole, a nie truć dupy ludziom w domu.
@PanMarchewka888: Może faktycznie nie powinno być zadań domowych. Ale czas na ćwiczenia własne musi być. Więc zamiast zadawać do domu, można wprowadzić dodatkowe 2 godziny dziennie w szkole na te ćwiczenia. Czy to cię zadowala?
@PanMarchewka888: Dobra, ale żeby nie było zaległości zrobi się tak jak w innych krajach. Sobota do szkoły, lub -1 miesiąc wakacji i skrócenie ferii zimowych. Nie będzie wtedy prac domowych.
Komentarze
Odśwież21 maja 2015, 20:51
Czy to właśnie w Norwegii są takie masakrycznie wysokie podatki?
Odpisz
4 marca 2019, 20:47
Ale też dużo wyższe płace. Ich po prostu na to stać.
Odpisz
22 sierpnia 2015, 09:51
No i jak tu nie kochać rodzimego kraju?
Odpisz
21 maja 2015, 19:11
W Norwegii dzieci w szkole są uczone, że jeśli rodzic je uderzy/krzyknie na nie, mają święte prawo donieść o tym na policję.
Odpisz
Edytowano - 21 maja 2015, 19:17
@figaro19: W Polsce, w teorii, dzieci też mają takie prawo, ale jest to wybaczalne gdyż, nie każdego nauczysz słowami.
Ps Specjalnie zrobiłem jeden błąd, ciekawe... czy go znajdziesz?
Odpisz
21 maja 2015, 19:52
@KingsMax: Po gdyż jest przecinek,a powinien być przed.
Odpisz
21 maja 2015, 19:59
@matibal: Jest to zabieg stylistyczny, zastosowany żeby zwrócić uwagę na ,,nie każdego nauczysz słowami". Nie chce mi się dokładnie tłumaczyć zmiany wymowy.
Odpisz
21 maja 2015, 20:37
@KingsMax: Ale przed "gdyż" i tak powinien być przecinek.
Odpisz
22 maja 2015, 15:19
@matibal: To jest zabieg stylistyczny, stosował go też Czesław Miłosz.
Zamiast czepiać się tego zabiegu znajdź błąd, pokazany na tacy.
Odpisz
Edytowano - 22 maja 2015, 16:19
@KingsMax: ,,Czy go znajdziesz?" z dużej litery.
Odpisz
22 maja 2015, 16:38
@matibal: Nie, po znaku ,,..." nie zawsze używa się dużej litery.
Odpisz
22 maja 2015, 16:58
@KingsMax: Po "Ps" kropka?
Odpisz
22 maja 2015, 17:48
@matibal: Tak!!!
Odpisz
21 maja 2015, 19:04
W Duńskich szkołach nie dostaje się ocen i nie pisze sprawdzianów. Nie zadaje się też prac domowych, bo uważają, że dzieci to dzieci i powinny po szkole się bawić.
Kiedy jakaś osoba jest niepełnosprawna otrzymuje od państwa fundusze na dostosowanie domu do jej potrzeb, a jeśli nie jest to wykonalne, to na dobudowanie dodatkowej części domu przystosowanej dla niej. W takim domu koniecznie musi znaleźć się wanna z biczami wodnymi.
Czas się pakować.
Odpisz
Edytowano - 21 maja 2015, 19:18
@Paproot: W Polskich szkołach dostaje się oceny i pisze sprawdziany. Zadaje się też prace domowe, żeby rozpierniczyć dzieciom psychikę jakby nie mieli w domu nic innego do roboty po przecież pospolita szkoła nie wystarczy. Kiedy jakaś osoba jest niepełnosprawna państwa to nie obchodzi.
Odpisz
21 maja 2015, 19:56
@PanMarchewka888:
Odpisz
21 maja 2015, 20:01
@PanMarchewka888: Oceny to ocena pracy.
Zadania domowe to nic innego jak ćwiczenia w domu.
Sprawdziany sprawdzają czy ktoś się czegoś nauczył.
A państwo zwraca uwagę na osoby niepełnosprawne, może w innym stopniu, ale zwraca.
Odpisz
21 maja 2015, 21:08
@KingsMax: Dobra, trochę się zgadzam ze wszystkim oprócz zadań domowych, szkoła jest szkołą i uczyć się powinno w szkole, a nie truć dupy ludziom w domu.
Odpisz
Edytowano - 21 maja 2015, 22:27
@PanMarchewka888: Może faktycznie nie powinno być zadań domowych. Ale czas na ćwiczenia własne musi być. Więc zamiast zadawać do domu, można wprowadzić dodatkowe 2 godziny dziennie w szkole na te ćwiczenia. Czy to cię zadowala?
Odpisz
Edytowano - 22 maja 2015, 07:11
@Paproot: a w Polsce nauczyciele mówią, że szkoła uczy i nie wolno nikogo oceniać PO czym nauczyciel wystawił Bartkowi -2
Odpisz
22 maja 2015, 15:21
@PanMarchewka888: Dobra, ale żeby nie było zaległości zrobi się tak jak w innych krajach. Sobota do szkoły, lub -1 miesiąc wakacji i skrócenie ferii zimowych. Nie będzie wtedy prac domowych.
Odpisz
21 maja 2015, 22:34
mój brat jest w Norwegii
Odpisz
21 maja 2015, 22:22
i tak mają tam 3×więcej kasy
Odpisz
21 maja 2015, 21:13
Obywatele Polski w listopadzie płacą podatki, by politycy mieli więcej pieniędzy na święta.
Odpisz
21 maja 2015, 21:10
Pie*dol się pan z tą Polską
Odpisz
21 maja 2015, 20:01
Z drugiej strony Norwegia jest na tyle bogatym krajem, że mogą sobie na coś takiego pozwolić.
Odpisz
21 maja 2015, 19:50
a my to niby lepsi?
Odpisz
21 maja 2015, 19:32
A najlepsze jest to, że drastyczna większość ludzi jest niewierząca...
Odpisz
21 maja 2015, 20:01
Protestant nie znaczy niewierzący.
Odpisz
27 listopada 2018, 16:07
no i dobrze że tak jest
Odpisz
Edytowano - 21 maja 2015, 19:26
Hm... Jedziem tam!
Odpisz
21 maja 2015, 19:01
Fajnie.
No i co?
Odpisz