@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Bycie Humanistą wtedy znaczyło bycie uniwersalnym człowiekiem o wielu zainteresowaniach. Dzisiaj oznacza debila który nie ogarnia ścisłych ale zdaje na 3 z historii i polskiego.
fajnie macie tam w gimnazjach. Zawsze mnie zastanawia to poczucie wyższości wśród matfizów i biolchemów. Nie masz pojęcia co się robi na kierunku humanistycznym, prawda? Twoje interpretacyjki wierszyków i ogólne daty z podręcznika z historii to nic, obecnie jesteśmy w 2/3 600-stronicowego podręcznika od histy (2 LO). A dobra analiza utworu zajmuje ok. 2 godziny. Także tego, pozdrawiam Twoją patologiczną szkołę.
Ps. Debil to osoba upośledzona i nie dostałaby się do jakiejkolwiek klasy, więc raczej humaniści debilami nie są.
@Sir_Snoge: Nie jestem z biochemu czy matfizu, nie jestem też gimbusem, doskonale sobię zdaję sprawę na czym polega kierunek humanistyczny ale niestety większość osób go wybiera z wcześniej wymienionych przezemnie powodów.
Wiem, że prace na takim kierunku potrafią być ciężkie i wymagające obeznania się w obszernym temacie.
Skąd wziąłeś to że większość idzie na kierunek humanistyczny, bo jest słaba z kierunków ścisłych? Z memów? Bo raczej nie z obserwacji... Mocno sie mijasz z prawdą.
Raczej z obserwacji, znam wiele takich ludzi którzy tak zrobili bo nie mieli wyboru. I nie mówię tylko o obserwacji z mojego środowiska ale i 4 innych w różnych miejscach.
No cóż. Ja znam mnóstwo osób, które poszły na humanistykę z powodu pasji. Niektórzy pisali wiersze i uprawiali inne formy sztuki, dwie były laureatami z filozofii, a inne pisały artykuły do gazet. Nie znam natomiast żadnej osoby, która by poszła na humana z powodu tego, że byli słabi z matmy. Jak ktoś był słaby z przedmiotów to zazwyczaj szedł do zawodówki i zwyczajnie miał wywalone na naukę.
@Sir_Snoge: chodzi mi tylko i to że ty piszesz że gimnazjaliści nie mają pojęcia co się robi na humanie podczas gdy ty nie wiesz co się robi na biol chemie czy mat fizie. Wszystkie kierunki są na swój sposób trudne jednak niektórzy mają umysł ścisły a inni nie
czemu przyjąłeś, że nie wiem co jest na biolchemie lub matfizie? Uczę się z rozszerzonego podręcznika do matmy, a znajomi z matfizu mówią jak u nich wygląda nauka. Siostra chodzi na biolchem, coś wiem o tym kierunku. :V
@Sir_Snoge: no i co ci z tych wierszykow
matematyk moze cos policzyc, fizyk moze odkryc jakis obcy obiekt we wszechswiecie,a humanista co zrobi zinterpretuje wiersz po co to a badanie historii jest bezsensu co ci to da zemia to tylko kawalek skaly ktory "wisi" w kosmosie i co da ci badanie jej przezlosci pod względem ich wladcow i wydarzeń. Ja ci powiem co ci to da... GÓWNO
Komentarze
Odśwież12 stycznia 2019, 22:05
#Humanlepszy
Odpisz
Edytowano - 16 lipca 2018, 10:30
teraz tez znaczy i to wiecej niz scislowiec
Odpisz
8 listopada 2016, 14:03
Tylko, że on nie był wyłącznie humanistą...
Odpisz
12 listopada 2016, 13:02
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Bycie Humanistą wtedy znaczyło bycie uniwersalnym człowiekiem o wielu zainteresowaniach. Dzisiaj oznacza debila który nie ogarnia ścisłych ale zdaje na 3 z historii i polskiego.
Odpisz
12 listopada 2016, 13:29
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Był nicniewiedzoncy ludziu
Odpisz
12 listopada 2016, 14:49
fajnie macie tam w gimnazjach. Zawsze mnie zastanawia to poczucie wyższości wśród matfizów i biolchemów. Nie masz pojęcia co się robi na kierunku humanistycznym, prawda? Twoje interpretacyjki wierszyków i ogólne daty z podręcznika z historii to nic, obecnie jesteśmy w 2/3 600-stronicowego podręcznika od histy (2 LO). A dobra analiza utworu zajmuje ok. 2 godziny. Także tego, pozdrawiam Twoją patologiczną szkołę.
Ps. Debil to osoba upośledzona i nie dostałaby się do jakiejkolwiek klasy, więc raczej humaniści debilami nie są.
Odpisz
12 listopada 2016, 14:53
@Sir_Snoge: Nie jestem z biochemu czy matfizu, nie jestem też gimbusem, doskonale sobię zdaję sprawę na czym polega kierunek humanistyczny ale niestety większość osób go wybiera z wcześniej wymienionych przezemnie powodów.
Wiem, że prace na takim kierunku potrafią być ciężkie i wymagające obeznania się w obszernym temacie.
Odpisz
12 listopada 2016, 16:19
@lulul: Nie napisałem, że nie był, tylko że był wykształcony też w kierunkach ścisłych.
Odpisz
12 listopada 2016, 19:17
Skąd wziąłeś to że większość idzie na kierunek humanistyczny, bo jest słaba z kierunków ścisłych? Z memów? Bo raczej nie z obserwacji... Mocno sie mijasz z prawdą.
Odpisz
12 listopada 2016, 19:42
Raczej z obserwacji, znam wiele takich ludzi którzy tak zrobili bo nie mieli wyboru. I nie mówię tylko o obserwacji z mojego środowiska ale i 4 innych w różnych miejscach.
Odpisz
12 listopada 2016, 19:44
No cóż. Ja znam mnóstwo osób, które poszły na humanistykę z powodu pasji. Niektórzy pisali wiersze i uprawiali inne formy sztuki, dwie były laureatami z filozofii, a inne pisały artykuły do gazet. Nie znam natomiast żadnej osoby, która by poszła na humana z powodu tego, że byli słabi z matmy. Jak ktoś był słaby z przedmiotów to zazwyczaj szedł do zawodówki i zwyczajnie miał wywalone na naukę.
Odpisz
12 listopada 2016, 21:20
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Ale wtedy do umiejętności humanisty należały również kierunki ściśłe.
Odpisz
12 listopada 2016, 22:49
@Sir_Snoge: pozdrawia biol chem 2 liceum gdzie są spore zadania matematyczno chemiczne a nie interpretacja jakichś tekstów
Odpisz
13 listopada 2016, 00:38
NO CÓŻ. Ciężko by było na matematyce i chemii interpretować wzory sumaryczne i strukturalne.
Odpisz
13 listopada 2016, 09:46
@Sir_Snoge: chodzi mi tylko i to że ty piszesz że gimnazjaliści nie mają pojęcia co się robi na humanie podczas gdy ty nie wiesz co się robi na biol chemie czy mat fizie. Wszystkie kierunki są na swój sposób trudne jednak niektórzy mają umysł ścisły a inni nie
Odpisz
13 listopada 2016, 11:57
czemu przyjąłeś, że nie wiem co jest na biolchemie lub matfizie? Uczę się z rozszerzonego podręcznika do matmy, a znajomi z matfizu mówią jak u nich wygląda nauka. Siostra chodzi na biolchem, coś wiem o tym kierunku. :V
Odpisz
13 listopada 2016, 14:04
@Sir_Snoge: słyszeć a być to dwie różne rzeczy
Odpisz
29 grudnia 2017, 18:38
@Sir_Snoge: no i co ci z tych wierszykow
matematyk moze cos policzyc, fizyk moze odkryc jakis obcy obiekt we wszechswiecie,a humanista co zrobi zinterpretuje wiersz po co to a badanie historii jest bezsensu co ci to da zemia to tylko kawalek skaly ktory "wisi" w kosmosie i co da ci badanie jej przezlosci pod względem ich wladcow i wydarzeń. Ja ci powiem co ci to da... GÓWNO
Odpisz
12 listopada 2016, 20:08
Bycie malarzem, rzeźbiarzem, inżynierem, wynalazcą, i architektem też.
Odpisz
12 listopada 2016, 17:33
Ja szanuje, uwielbiam jeść w McDonaldzie
Odpisz
12 listopada 2016, 15:42
Teraz tez by znaczyło gdyby nie nawał ludzi nic nieumiejących uważających się za humanistów
Odpisz
12 listopada 2016, 13:18
Ja to jestem człowiekiem renesansu.
Odpisz
8 listopada 2016, 15:43
Nadal znaczy... należy doceniać sprzedawców w maku, bo jeszcze ci do jedzenia naplują
Odpisz
8 listopada 2016, 14:03
Teraz też znaczy. Ja szanuje osoby które przywożą mi pizze.
Odpisz
8 listopada 2016, 14:02
kto idzie na human ten tuman
Odpisz