@Piket: Zazdroszczę że kładzie się na Twoich plecach. Moje jeszcze nigdy nie położyły się, bo jednak chyba wolą jak mają do czego się przytulać (do mojej ręki, dokładniej).
@vince_: Ogólnie to teraz te maluchy mi płaczą,bo głodne,a kociszka spie**oliła na dwór i będzie pewnie koło 23.Próbowałem maczać palec w mleku i im dawać,klopsa im dawałem,ale chociaż zjadły to głodne nadal.
U mnie jeden kot boi się ludzi, tylko jakoś nie mnie i mojego brata, a drugi po prostu nie lubi być głaskany. Dotknąć kota można dopiero jak on będzie chciał.
@vince_: A dzieci tego kota drą te słodkie ryje wszędzie tylko nie u mnie.W rezultacie czasem siedzę u kuzyna w pokoju puszczając łażącym po mnie prawie 3 tygodniowych kociętom babytv.O dziwo patrzą w strone telewizora.
Takie małe koty już są. Ja prawie w ogóle styczności z takimi nie miałam, prócz tego jednego razu jak kotka mojej mamy urodziła, to tylko dwa razy zobaczyłam, pogłaskałam i po zabawie. Ale biedactwa umarły i jeden został przy życiu.
@vince_: Ja wszystkie koty jakie miałem,rodziły się w szopie,którą tata przygotowywał.Tylko teraz kotka akurat była w domu i postanowiła okocić się na łóżku mojego brata.
U mnie jedna kotka wzięta ze schroniska a kota dostaliśmy od pewnego pana bo mojej rodzicielce kot się zgubił i pan nam zaoferował kota gdyby się nie znalazł drugi.
Komentarze
Odśwież19 sierpnia 2017, 09:38
Wygląda jak asasyn przygotowujący się do skoku wiary.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 14:28
Moja kotka za każdym razem gdy otwieram lodówkę to mi do niej wskakuje... albo kładzie mi się na plecy jak śpię...
Odpisz
17 sierpnia 2017, 16:58
@Piket: Zazdroszczę że kładzie się na Twoich plecach. Moje jeszcze nigdy nie położyły się, bo jednak chyba wolą jak mają do czego się przytulać (do mojej ręki, dokładniej).
Odpisz
18 sierpnia 2017, 18:58
@Piket: A mój zasypia mi na klacie jak przeglądam jeja w nocy.
Odpisz
Edytowano - 18 sierpnia 2017, 20:10
A moja zabiera mi żarcie z tależa...
Odpisz
18 sierpnia 2017, 20:29
Podobnie mam, tyle że już zasypiam i nie przeglądam jeja po północy.
Odpisz
18 sierpnia 2017, 20:42
@Piket: Mi też.
Odpisz
18 sierpnia 2017, 20:43
@vince_: Ja już postanowiłem uregulować zegar biologiczny i najpóźniej zasypiam o północy.
Odpisz
18 sierpnia 2017, 20:44
Też już staram się zasypiać tak, by obudzić się nieco wcześniej.
Odpisz
18 sierpnia 2017, 22:01
@vince_: Ogólnie to teraz te maluchy mi płaczą,bo głodne,a kociszka spie**oliła na dwór i będzie pewnie koło 23.Próbowałem maczać palec w mleku i im dawać,klopsa im dawałem,ale chociaż zjadły to głodne nadal.
Odpisz
18 sierpnia 2017, 18:09
Skok wiary bydziu
Odpisz
17 sierpnia 2017, 13:21
A mój otwiera sobie szafę w kuchni i wyjada pasztet ¯\_ツ_/¯
Odpisz
17 sierpnia 2017, 14:09
mój otwiera szuflade w mojej komodzie i wynosi mi bieliznę ಠ_ಠ
Odpisz
Edytowano - 17 sierpnia 2017, 14:10
A moje otwierają szafy, wchodzą do środka i zasypiają i czasem zapominamy o nich.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 15:07
@vince_: Ten sam kot też tak robi,myślę że chce odpocząć od swoich dzieci.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 16:59
U mnie jeden kot boi się ludzi, tylko jakoś nie mnie i mojego brata, a drugi po prostu nie lubi być głaskany. Dotknąć kota można dopiero jak on będzie chciał.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 17:03
@vince_: A dzieci tego kota drą te słodkie ryje wszędzie tylko nie u mnie.W rezultacie czasem siedzę u kuzyna w pokoju puszczając łażącym po mnie prawie 3 tygodniowych kociętom babytv.O dziwo patrzą w strone telewizora.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 17:18
Takie małe koty już są. Ja prawie w ogóle styczności z takimi nie miałam, prócz tego jednego razu jak kotka mojej mamy urodziła, to tylko dwa razy zobaczyłam, pogłaskałam i po zabawie. Ale biedactwa umarły i jeden został przy życiu.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 17:32
@vince_: Ja wszystkie koty jakie miałem,rodziły się w szopie,którą tata przygotowywał.Tylko teraz kotka akurat była w domu i postanowiła okocić się na łóżku mojego brata.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 20:33
U mnie jedna kotka wzięta ze schroniska a kota dostaliśmy od pewnego pana bo mojej rodzicielce kot się zgubił i pan nam zaoferował kota gdyby się nie znalazł drugi.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 20:35
@vince_: A ja mam koty albo od moich kotów,jeden z pchlego targu,bo leżał na fotelu i go wziąłem,a reszta adoptowana od kogoś.
Odpisz
17 sierpnia 2017, 14:42
To ten żółw z Naruto?
Odpisz