Nie rozumiem kobiet które są przeciw zabiegom aborcji, przecież to powinno być nasze prawo do decyzji o naszym i naszego dziecka (które aktualnie w nas siedzi) ciele i zdrowiu. Według mnie coś jest nie tak jeśli odmawiasz własnych praw
Polska to stan umysłu. Chodzi mi o medyczne nazewnictwo. Unia europejska zalicza marchewkę do owocu, by był mniejszy burdel w papierach, ale to nie oznacza, że jest owocem.
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: "miano dziecka dostaje się kiedy żywy opuścić ciało matki" Ciekawe, bo miano dziecka ma nawet zlepek komórek, które jego matka nazywa swoim dzieckiem. Czy spotkałeś się kiedyś z przypadkiem, gdy ktoś pytał kobietę w ciąży "Jak tam twój płód?"? Zawsze mówi się o "dzidziusiu", "dziecku".
I żeby było jasne - wyżej nie podałam żadnego argumentu za ani przeciw aborcji, podważyłam tylko prawdziwość komentarza tego jejaka.
Choć swoją drogą równie dobrze można twierdzić, że skoro płód to nie dziecko, to dziecko to nie człowiek.
No tutaj akurat Znawca ma rację, bo dziecko to za słownikiem PWN:
dziecko, med., psychol. człowiek w pierwszym okresie postnatalnego rozwoju osobniczego (ontogeneza), od chwili urodzenia do zakończenia procesu wzrastania;
A ludzie mówią różne rzeczy, nie zawsze zgodne z prawdą. Każdy przecież wie, że jak kobieta powie do męża misiu, to ten mąż jest człowiekiem, a nie niedźwiedziem.
@Nanook: Nie napisał, że według Świętek Księgi jaką jest wciąż rozwijający się słownik. Miano dziecka ma to coś, co ktoś nazywa dzieckiem. Niektóre koty i psy są nazywane dziećmi przez swoich właścicieli. Dlaczego słownik jest wyznacznikiem prawdy, skoro to tylko usystematyzowany trend języka? Jak widać, w Twoim źródle hasło jest niepełne, brakuje znaczenia, gdzie dziecko jest synonimem potomka czy wychowanka.
Tak czy siak zabicie płoda to wciąż zabicie. Ludzie, którzy twierdzą, że aborcja nie ma nic wspólnego z zabijaniem to tacy wegetarianie, co jedzą mięso, bo zabicie zwierzęcia to wcale nie jest zabicie. Gdy ktoś odbiera życie komarowi, wciąż ni robi nic innego od zabijania. (Tu też nie wartościuję, nie mówię, co jest dobre, co jest złe.)
miano dziecka ma coś co z punktu prawnego jest dzieckiem. Tak, prawidłowo byłoby nazywać nienarodzone dziecko płodem, ale brzmi to dziwnie. Co nie znaczy że to prawidłowe.
Fragment o psach i kotach był moją alternatywną analogią, dzięki za jej przywołanie jej
I chyba wszyscy się zgadzamy, że aborcja to zabicie płodu (albo i zarodka, jak to jest wczesna aborcja). Chodzi zwyczajnie o niedemonizowanie zabiegu aborcji i nazywanie jej zabijaniem (a wręcz mordowaniem) dzieci. Niezależne jakie mamy poglądy powinniśmy jednak trzymać się faktów.
I TAKIM MIANEM JEST NAZYWANIE PŁODU DZIECKIEM
To że nazywania płodu dzieckiem brzmi normalniej, nie znaczy że w prawidłowym znaczeniu płód to dziecko
Glinę nazywasz dzbankiem?
@Nanook: "Zabieg aborcji" to eufemizm. Jeśli trzymamy się faktów, to powiedzmy sobie szczerze, że zjadamy martwe ciała inteligentnych istot, które wcześniej zostały zabite i nie bójmy się podobnie mówić o aborcji. Ja na przykład uważam, że jeśli dziecko jest zdeformowane i na pewno nie przeżyje, bo na przykład nie ma większej części mózgu, to wręcz lepiej jest je ZABIĆ, nie "dokonać zabiegu", nie "usunąć" - zabić.
@polak922: Niedorobiony dzbanek nazywam dzbankiem, początek szkicu nazywam rysunkiem. Dlaczego mi nie pozwalasz? Miano to nazwa, mój pies prawnie nie ma imienia, a jednak ja mu jakieś nadałam.
Och, nawet nie musimy mówić szczerze, bo to raczej wie każdy. Zjadając mięso zwierząt hodowlanych zjadamy części martwych ciał inteligentnych istot, które zostały wcześniej zabite. Jak najbardziej musimy pamiętać o tym jak wygląda prawda, co nie sprawia jednak, że powiedzenie komuś, iż jego matka odeszła z tego świata zamiast mówić, że zmarła to jakiś grzech. Eufemizm to bardzo przydatna figura retoryczna, nie widzę powodu, aby się jej pozbywać.
@Nanook: Uważam, że powodem jest to, że jedni demonizują aborcję, robiąc zbrodniarzy ze zrozpaczonych rodziców, podejmujących decyzję, żeby ich dziecko przestało cierpieć w 6 miesiącu ciąży, zamiast dwa dni po urodzeniu, gdy umrze samo, natomiast inni próbują wmówić sobie i innym, że to taki zabieg jak wycięcie wyrostka.
Zmarła, odeszła - to prawie to samo. Gorzej jakby ktoś ją zamordował, a synowi powiedziałoby się, że zmarła i syn ten, wiedząc już, co się stało, dalej mówiłby "moja matka zmarła". Ten przykład wydaje mi się bardziej adekwatny do eufemizowania aborcji.
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: ja tu mam pytanie do każdego tutaj. Obywatelstwo się dostaje w chwili narodzin poprzez Zasadę Ziemi lub Zasadę Krwi. Czyli płód jest nielegalnym imigrantem wszędzie?
@KoalaStefan: bo się "NIE ZGADZAJĄ" z twoją opinią. To jest prawidłowe użycie strzałek na tej stronie.
Zielone to poparcie
Czerwone to inne zdanie
ale spokojnie pare osób się z tobą zgadza
@KoalaStefan: cały ten wątek pokazuje jak bardzo ludzkość upadła. Bronienie prawa do zabijania przyszłości gatunku, dawanie sobie prawa do decydowania o życiu innej osoby i zasłanianie się nauką.
Komentarze
Odśwież22 stycznia 2023, 13:16
Wygląda trochę jak siostrą Michael z Derry Girls
Odpisz
13 września 2020, 12:03
Według mnie aborcja powinna być zabroniona gdy kobieta została zgw*łcona, a jak sama chciała to już nie
Odpisz
30 września 2019, 12:22
Jest!
Odpisz
9 grudnia 2018, 21:48
Bo nie jest [_________]
Odpisz
9 grudnia 2018, 22:26
@Broski: tak
Odpisz
10 grudnia 2018, 19:28
@Broski: zdania ekspertów są podzielone
Odpisz
10 grudnia 2018, 20:05
@Desuv: tak
Odpisz
14 grudnia 2018, 14:53
już nie
Odpisz
10 grudnia 2018, 00:17
Nie rozumiem kobiet które są przeciw zabiegom aborcji, przecież to powinno być nasze prawo do decyzji o naszym i naszego dziecka (które aktualnie w nas siedzi) ciele i zdrowiu. Według mnie coś jest nie tak jeśli odmawiasz własnych praw
Odpisz
6 grudnia 2018, 07:56
W sumie teoretycznie miano dziecka dostaje się kiedy żywy opuścić ciało matki.
Wcześniej jesteś płodem
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:35
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Według polskiego prawa już od zarodka jesteś człowiekiem.
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:38
Polska to stan umysłu. Chodzi mi o medyczne nazewnictwo. Unia europejska zalicza marchewkę do owocu, by był mniejszy burdel w papierach, ale to nie oznacza, że jest owocem.
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:48
O, a to ciekawe, bo nie spotkałem się z tym wcześniej. Gdzie pada takie stwierdzenie w polskim prawie?
Odpisz
6 grudnia 2018, 09:49
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Fakty naukowe, a nie ideologia.
Faktem naukowym jest to, że człowiek jest poczęcia.
Odpisz
6 grudnia 2018, 09:52
Ale to oczywiście jest człowiek, ale w fazie płodu. Dziecko to samodzielna jednostka, która potrafi przeżyć na zewnątrz ciała matki.
Odpisz
6 grudnia 2018, 18:21
a więc nagle zacząłeś interesować się faktami naukowymi?
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:28
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Co nie znaczy, że można cię zabić
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:32
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: "miano dziecka dostaje się kiedy żywy opuścić ciało matki" Ciekawe, bo miano dziecka ma nawet zlepek komórek, które jego matka nazywa swoim dzieckiem. Czy spotkałeś się kiedyś z przypadkiem, gdy ktoś pytał kobietę w ciąży "Jak tam twój płód?"? Zawsze mówi się o "dzidziusiu", "dziecku".
I żeby było jasne - wyżej nie podałam żadnego argumentu za ani przeciw aborcji, podważyłam tylko prawdziwość komentarza tego jejaka.
Choć swoją drogą równie dobrze można twierdzić, że skoro płód to nie dziecko, to dziecko to nie człowiek.
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:35
No tutaj akurat Znawca ma rację, bo dziecko to za słownikiem PWN:
dziecko, med., psychol. człowiek w pierwszym okresie postnatalnego rozwoju osobniczego (ontogeneza), od chwili urodzenia do zakończenia procesu wzrastania;
A ludzie mówią różne rzeczy, nie zawsze zgodne z prawdą. Każdy przecież wie, że jak kobieta powie do męża misiu, to ten mąż jest człowiekiem, a nie niedźwiedziem.
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:35
kwestia prawna a nie wymowy
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:45
@Nanook: Nie napisał, że według Świętek Księgi jaką jest wciąż rozwijający się słownik. Miano dziecka ma to coś, co ktoś nazywa dzieckiem. Niektóre koty i psy są nazywane dziećmi przez swoich właścicieli. Dlaczego słownik jest wyznacznikiem prawdy, skoro to tylko usystematyzowany trend języka? Jak widać, w Twoim źródle hasło jest niepełne, brakuje znaczenia, gdzie dziecko jest synonimem potomka czy wychowanka.
Tak czy siak zabicie płoda to wciąż zabicie. Ludzie, którzy twierdzą, że aborcja nie ma nic wspólnego z zabijaniem to tacy wegetarianie, co jedzą mięso, bo zabicie zwierzęcia to wcale nie jest zabicie. Gdy ktoś odbiera życie komarowi, wciąż ni robi nic innego od zabijania. (Tu też nie wartościuję, nie mówię, co jest dobre, co jest złe.)
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:50
miano dziecka ma coś co z punktu prawnego jest dzieckiem. Tak, prawidłowo byłoby nazywać nienarodzone dziecko płodem, ale brzmi to dziwnie. Co nie znaczy że to prawidłowe.
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:53
Fragment o psach i kotach był moją alternatywną analogią, dzięki za jej przywołanie jej
I chyba wszyscy się zgadzamy, że aborcja to zabicie płodu (albo i zarodka, jak to jest wczesna aborcja). Chodzi zwyczajnie o niedemonizowanie zabiegu aborcji i nazywanie jej zabijaniem (a wręcz mordowaniem) dzieci. Niezależne jakie mamy poglądy powinniśmy jednak trzymać się faktów.
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:53
@polak922: Miano przygłupa ma dzieciak w klasie, którego nikt nie lubi. Rozumiesz słowo "miano"? Nieprawidłowe byłoby nazwanie dziecka szklanką.
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:56
I TAKIM MIANEM JEST NAZYWANIE PŁODU DZIECKIEM
To że nazywania płodu dzieckiem brzmi normalniej, nie znaczy że w prawidłowym znaczeniu płód to dziecko
Glinę nazywasz dzbankiem?
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:58
@Nanook: "Zabieg aborcji" to eufemizm. Jeśli trzymamy się faktów, to powiedzmy sobie szczerze, że zjadamy martwe ciała inteligentnych istot, które wcześniej zostały zabite i nie bójmy się podobnie mówić o aborcji. Ja na przykład uważam, że jeśli dziecko jest zdeformowane i na pewno nie przeżyje, bo na przykład nie ma większej części mózgu, to wręcz lepiej jest je ZABIĆ, nie "dokonać zabiegu", nie "usunąć" - zabić.
Odpisz
9 grudnia 2018, 18:00
@polak922: Niedorobiony dzbanek nazywam dzbankiem, początek szkicu nazywam rysunkiem. Dlaczego mi nie pozwalasz? Miano to nazwa, mój pies prawnie nie ma imienia, a jednak ja mu jakieś nadałam.
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 18:06
No tak, to jest eufemizm.
Och, nawet nie musimy mówić szczerze, bo to raczej wie każdy. Zjadając mięso zwierząt hodowlanych zjadamy części martwych ciał inteligentnych istot, które zostały wcześniej zabite. Jak najbardziej musimy pamiętać o tym jak wygląda prawda, co nie sprawia jednak, że powiedzenie komuś, iż jego matka odeszła z tego świata zamiast mówić, że zmarła to jakiś grzech. Eufemizm to bardzo przydatna figura retoryczna, nie widzę powodu, aby się jej pozbywać.
Odpisz
9 grudnia 2018, 18:18
@Nanook: Uważam, że powodem jest to, że jedni demonizują aborcję, robiąc zbrodniarzy ze zrozpaczonych rodziców, podejmujących decyzję, żeby ich dziecko przestało cierpieć w 6 miesiącu ciąży, zamiast dwa dni po urodzeniu, gdy umrze samo, natomiast inni próbują wmówić sobie i innym, że to taki zabieg jak wycięcie wyrostka.
Zmarła, odeszła - to prawie to samo. Gorzej jakby ktoś ją zamordował, a synowi powiedziałoby się, że zmarła i syn ten, wiedząc już, co się stało, dalej mówiłby "moja matka zmarła". Ten przykład wydaje mi się bardziej adekwatny do eufemizowania aborcji.
Odpisz
9 grudnia 2018, 20:29
@ZnawcaLiteraturyPolskiej: ja tu mam pytanie do każdego tutaj. Obywatelstwo się dostaje w chwili narodzin poprzez Zasadę Ziemi lub Zasadę Krwi. Czyli płód jest nielegalnym imigrantem wszędzie?
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:09
moglibysmy sie pokłócić ale po co
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:51
Nie zgadzam się. Memy zahaczające o aborcję są wyłącznie po to, żeby się kłócić. Jak śmiesz to ignorować?
Odpisz
9 grudnia 2018, 18:04
nic nie widzę
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:38
Kiedy ludzie dyskutują pod memami
Czemu nie możemy po prostu dać w górę i w dół i przejść do kolejnego?
Odpisz
6 grudnia 2018, 07:41
bierzcie
Odpisz
6 grudnia 2018, 16:01
@Onix_Wodny: To ja już wolę przyciąć mem z góry, tam nie ma dolnego znaku wodnego jeja
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:49
Skoro zapłodniona komórka to człowiek, to kurze jajko to kogut/kura?
Odpisz
6 grudnia 2018, 15:59
@starmagedon: Kura nie potrzebuje koguta by znosić jajko - tylko z takich jajek nie będzie kur.
Odpisz
6 grudnia 2018, 07:53
religious*
Odpisz
6 grudnia 2018, 07:44
Tylko że aborcja to jest zabijanie dzieci
Odpisz
6 grudnia 2018, 07:51
@KoalaStefan: Nom
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:00
@KoalaStefan: czemu tyle czerwonych?
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:07
@KoalaStefan: bo się "NIE ZGADZAJĄ" z twoją opinią. To jest prawidłowe użycie strzałek na tej stronie.
Zielone to poparcie
Czerwone to inne zdanie
ale spokojnie pare osób się z tobą zgadza
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:26
@KoalaStefan: Dokładnie, akurat tutaj strzałki są prawidłowo użyte
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:34
@KoalaStefan: Dlaczego uważasz że to zabijanie?
Odpisz
6 grudnia 2018, 08:44
@Kasiuula: Dlatego, że życie rozpoczyna się wraz z zapłodnieniem
Odpisz
6 grudnia 2018, 09:29
życie może tak ale człowiek nie
Odpisz
6 grudnia 2018, 11:35
ale dopóki się nie urodzi jest płodem. Co jeśli stwarza zagrożenie dla życia matki? Albo i tak nie przeżyje?
Odpisz
6 grudnia 2018, 12:47
@Windows_10: człowiek nie? To jakim gatunkiem jest płód?
Odpisz
6 grudnia 2018, 14:55
@Kasiuula: Jeśli stwarza zagrożenie dla matki oczywiście można usunąć. Co nie zmienia faktu, że i tak jest to śmierć dziecka.
Odpisz
6 grudnia 2018, 14:56
@Windows_10: Nie człowiek powiadasz? To zakwalifikuje go do jakiegoś gatunku.
Odpisz
6 grudnia 2018, 15:25
Czy kijanka jest żabą?
Odpisz
6 grudnia 2018, 15:25
to jest człowiek tylko w fazie embrionu i nie samoświadomy. dopiero później jest istotą żywą
Odpisz
6 grudnia 2018, 15:59
@siemak: znaczy żyje, ale na poziomie bardziej zbliżonym do warzywa niż człowieka
Odpisz
Edytowano - 6 grudnia 2018, 23:26
@siemak: serce bije, mózg w jakiś tam sposób pracuje, więc jest żywy
Odpisz
7 grudnia 2018, 07:21
@KoalaStefan: Mózg nie jest wykształcony aż do 12 tygodnia, połączenia nerwowe dopiero w 19 tygodniu, ból płód zaczyna dopiero czuć w 27 tygodniu.
Odpisz
9 grudnia 2018, 16:30
@KoalaStefan: cały ten wątek pokazuje jak bardzo ludzkość upadła. Bronienie prawa do zabijania przyszłości gatunku, dawanie sobie prawa do decydowania o życiu innej osoby i zasłanianie się nauką.
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:03
@Revan_PL: "ludzkość upadła" bo ludzie wolą przeżyć niż wydać na świat warzywko, które umrze po paru godzinach.
Masakra, jak tak można.
Odpisz
9 grudnia 2018, 17:09
@Siszel: Nie, oczywiście, że jeśli naraża się życie matki to usunąć można, czym innym jest jednak aborcja na życzenie jaką postuluje Windows10
Odpisz
Edytowano - 9 grudnia 2018, 17:54
@Revan_PL: zamiast zasłaniać się nauką częściej jednak zasłaniają się logiką.
Co jeśli dziecko umrze w mękach po tygodniu?
Odpisz