Ja jestem słaby w TENISA STOŁOWEGO bo nie ogarniam i naprawde prawie nigdy w niego nie grałem, a w szkole ( jako że jestem słaby) odpadam od razu i nadal nic nie umiem. Ten TENIS STOŁOWY to do bani jest, jeszcze to podkręcanie piłki i wgl zero szans na odbicie jej chociaż. Ja to nawet nie wiem, jak to najlepiej zrobić żeby podkręcić tą piłeczkę i żeby trafić. Może jak się naucze tego zasranego podkręcania to coś mi wyjdzie, ale wątpie
Dżizus ku*wa, ja pie**ole. Jeśli na rakietkach jest guma to to jest tenis stołowy. Ping pong jest jak rakietka jest bez gumy tylko z takim czymś w stylu papieru ściernego. Albo na polskie realia to nawet bez papieru tylko sama decha.
Bo tak to wygląda w większości przypadków, że gra się w to tylko w szkole i to w zimę, kiedy na wf nie możecie wyjść na zewnątrz. Czyli jakieś 3 miesiące pograsz, 9 mięsięcy przerwy.
W mojej klasie w-f jest podzielony na grupy chłopcy-dziewczyny. I chłopacy mają takiego starego i wrednego nauczyciela, który jak w poniedziałki i środy mamy po dwie lekcje w-f to zawsze gra z nimi w ping-ponga.
Więc gdy raz poszli z nami na łyżwy, bo dyrektorka kazała temu nauczycielowi, to się o mało nie popłakali ze szczęścia.
Komentarze
Odśwież19 lutego 2019, 21:04
Nie wiem czemu, ale jak widzę że ktoś pisze lub mówi ping pong to coś mnie w środku zżera
Odpisz
20 lutego 2019, 20:01
@Desuv: ping pong
Odpisz
20 lutego 2019, 20:05
@ToMaszWMorde: pong ping
Odpisz
20 lutego 2019, 20:05
@Desuv: ching chong
Odpisz
20 lutego 2019, 20:08
@Leishh: ciang ciong
Odpisz
20 lutego 2019, 20:19
@Desuv: TENIS STOŁOWY
Odpisz
20 lutego 2019, 20:59
@Desuv: puk puk
Odpisz
21 lutego 2019, 14:51
@Desuv: paddington
Odpisz
21 lutego 2019, 16:59
@Desuv: Ding Dong
Odpisz
21 lutego 2019, 17:25
@SamurajSonia: DING DIDI DING DONG
Odpisz
Edytowano - 20 lutego 2019, 22:41
Ja jestem słaby w TENISA STOŁOWEGO bo nie ogarniam i naprawde prawie nigdy w niego nie grałem, a w szkole ( jako że jestem słaby) odpadam od razu i nadal nic nie umiem. Ten TENIS STOŁOWY to do bani jest, jeszcze to podkręcanie piłki i wgl zero szans na odbicie jej chociaż. Ja to nawet nie wiem, jak to najlepiej zrobić żeby podkręcić tą piłeczkę i żeby trafić. Może jak się naucze tego zasranego podkręcania to coś mi wyjdzie, ale wątpie
Odpisz
20 lutego 2019, 21:45
Dżizus ku*wa, ja pie**ole. Jeśli na rakietkach jest guma to to jest tenis stołowy. Ping pong jest jak rakietka jest bez gumy tylko z takim czymś w stylu papieru ściernego. Albo na polskie realia to nawet bez papieru tylko sama decha.
Odpisz
21 lutego 2019, 07:07
@InfiniteTheJackal: Nie.
Odpisz
20 lutego 2019, 21:33
Bo tak to wygląda w większości przypadków, że gra się w to tylko w szkole i to w zimę, kiedy na wf nie możecie wyjść na zewnątrz. Czyli jakieś 3 miesiące pograsz, 9 mięsięcy przerwy.
Odpisz
20 lutego 2019, 21:20
Kiedyś byłem graczem ping ponga, jak ty... Ale wtedy oberwałem piłeczką w kolano...
Odpisz
20 lutego 2019, 20:31
Druga zasada gry w ping ponga:
Z Azjatą nigdy nie wygrasz
Odpisz
20 lutego 2019, 20:53
*Ekhm* Andrzej Grubba
Odpisz
20 lutego 2019, 21:14
Był azjatą pod przykrywką
Odpisz
20 lutego 2019, 21:16
a Forrest Gump?
Odpisz
20 lutego 2019, 21:18
@Juzek_PL: też
Odpisz
20 lutego 2019, 20:43
Mogłabym grać w ping ponga godzinami
Odpisz
20 lutego 2019, 20:58
@Mastilia: Mam dokładnie tak samo~
Odpisz
20 lutego 2019, 20:39
Ping pong jest zajebisty, przynajmniej można na wf pokazać że granie w gry nie idzie na marne :)
Odpisz
20 lutego 2019, 20:27
(mistrzostwa w ping ponga)
-nie pamiętam kiedy ostatni raz w to grałem
Odpisz
20 lutego 2019, 20:13
W mojej klasie w-f jest podzielony na grupy chłopcy-dziewczyny. I chłopacy mają takiego starego i wrednego nauczyciela, który jak w poniedziałki i środy mamy po dwie lekcje w-f to zawsze gra z nimi w ping-ponga.
Więc gdy raz poszli z nami na łyżwy, bo dyrektorka kazała temu nauczycielowi, to się o mało nie popłakali ze szczęścia.
Odpisz