Po pierwsze to nie rowerzysta - to pedalarz, po drugie jak widze cos takiego, to mam ochote drzwi otworzyć, a po trzecie nieraz dwa matoły jadą koło siebie zamiast jeden za drugim, takie coś zupełnie pozbawia mnie jakichkolwiek złudzeń, że jako rasa ewoluujemy.
Osoby nawet amatorsko trenujące kolarstwo wybierają jezdnię ze względu na rodzaj nawierzchni. Co ciekawe przeważnie liczą się z mandatem i nieraz mają przy sobie pieniądze na jego pokrycie
@brainiac: Czy mają też zbroję przy sobie, aby uchronić się przed wku*wionymi kierowcami, którzy muszą przyhamować, żeby tych debili ominąć, nie rysując swojego lakieru?
Sam jestem kierowcą, i naprawdę lepiej jest jeździć po chodniku niż po jezdni.
No chyba, że faktycznie jedzie taki rower co najmniej 60 km/h (elektryczny)
@brainiac: Nikt im nie broni jeździć po ulicy, ale niech wybierają mniej uczęszczane drogi lub w porach gdzie nie ma ruchu. A tak szczyt komunikacyjny, kocioł jak diabli, a pan kolarz sobie jedzie i ani go wyprzedzić, ani nic.
@mateo9630: A ja tam bym bronił, pomijając wszystko to cholernie niebezpieczne dla nich i innych uczestników ruchu. Nawet nie wiesz, jak za kierownicą wkurza taki rowerzysta. Na tyle, że chcesz go wyprzedzić nawet tam, gdzie nie jest to najlepszy pomysł
@Mikrus19: Chyba, że warunki pogodowe nie pozwalają (nie odsnieżona ścieżka). W takich sytuacjach jak ta, mój wku*w działa czasami tak że chciałbym go pie**olnąć i pojechać dalej. Jeżdżę na rowerze i zawsze korzystam ze ścieżek. To moje i kierowców bezpieczeństwo
Jak się nie ma prawa jazdy (ewentualnie karty rowerowej), to nie można jeździć po ulicach, a od 12 lat nie można jeździć po chodnikach, ścieżek jest absurdalnie mało (przynajmniej u mnie) Excuse me, wtf?
Komentarze
Odśwież10 września 2019, 19:08
Po pierwsze to nie rowerzysta - to pedalarz, po drugie jak widze cos takiego, to mam ochote drzwi otworzyć, a po trzecie nieraz dwa matoły jadą koło siebie zamiast jeden za drugim, takie coś zupełnie pozbawia mnie jakichkolwiek złudzeń, że jako rasa ewoluujemy.
Odpisz
15 września 2019, 14:57
@Mariano_italiano: Pogadać trzeba
Odpisz
10 września 2019, 20:16
Bo ma ku*wa kolażówkę i jak wjedzie na taki chodnik to ma po kole
Odpisz
9 września 2019, 11:16
Osoby nawet amatorsko trenujące kolarstwo wybierają jezdnię ze względu na rodzaj nawierzchni. Co ciekawe przeważnie liczą się z mandatem i nieraz mają przy sobie pieniądze na jego pokrycie
Odpisz
10 września 2019, 10:57
@brainiac: Czy mają też zbroję przy sobie, aby uchronić się przed wku*wionymi kierowcami, którzy muszą przyhamować, żeby tych debili ominąć, nie rysując swojego lakieru?
Sam jestem kierowcą, i naprawdę lepiej jest jeździć po chodniku niż po jezdni.
No chyba, że faktycznie jedzie taki rower co najmniej 60 km/h (elektryczny)
Odpisz
10 września 2019, 11:08
@Mikrus19: Mnie nie pytaj, mnie też denerwują, po prostu znam kilku kolarzy
Odpisz
10 września 2019, 13:23
@brainiac: Nikt im nie broni jeździć po ulicy, ale niech wybierają mniej uczęszczane drogi lub w porach gdzie nie ma ruchu. A tak szczyt komunikacyjny, kocioł jak diabli, a pan kolarz sobie jedzie i ani go wyprzedzić, ani nic.
Odpisz
10 września 2019, 14:37
@mateo9630: A ja tam bym bronił, pomijając wszystko to cholernie niebezpieczne dla nich i innych uczestników ruchu. Nawet nie wiesz, jak za kierownicą wkurza taki rowerzysta. Na tyle, że chcesz go wyprzedzić nawet tam, gdzie nie jest to najlepszy pomysł
Odpisz
10 września 2019, 14:50
@brainiac: Najlepszym pomysłem jest go teraz wyprzedzić, jadąc po drodze dla rowerów....
Odpisz
10 września 2019, 15:11
@Mikrus19:
Odpisz
10 września 2019, 17:14
@Mikrus19: Chyba, że warunki pogodowe nie pozwalają (nie odsnieżona ścieżka). W takich sytuacjach jak ta, mój wku*w działa czasami tak że chciałbym go pie**olnąć i pojechać dalej. Jeżdżę na rowerze i zawsze korzystam ze ścieżek. To moje i kierowców bezpieczeństwo
Odpisz
10 września 2019, 09:24
U mnie nie ma ani ścieżek, ani nawet chodnika, także pozdro
Odpisz
27 sierpnia 2019, 14:16
Czy można w takiej sytuacji legalnie potrącić?
Odpisz
10 września 2019, 08:50
@PolskiKacper123: Nawet trzeba.
Państwo wprowadza nowy program: "Rowerzysta -". Za każdego zabitego 500zł.
Odpisz
27 sierpnia 2019, 14:35
Jak się nie ma prawa jazdy (ewentualnie karty rowerowej), to nie można jeździć po ulicach, a od 12 lat nie można jeździć po chodnikach, ścieżek jest absurdalnie mało (przynajmniej u mnie) Excuse me, wtf?
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:31
Ja to jeżdżę po chodniku albo ścieżce bo na ulicy za duży stres mam,
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:18
Kategoria jak najbardziej pasuje
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:12
Big brain
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:12
>EJ JA TEŻ JESTEM POJAZDEM DAJ MI SPOKÓJ
>DEBILU, CO SIE PRUJESZ, JA MOGE PRZEJEŻDŻAĆ NA CZERWONYM JESTEM ROWEREM, NIE SZKODE NIKOMU
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:12
Rebel
Odpisz
27 sierpnia 2019, 13:11
Na nielegalu
Odpisz