Tak sobie myślę, że większość z nas wychowała się na bajkach Disney'a, a rodzice nie zwracali na to uwagi, bo króliczki, kotki, księżniczki i urocze piosenki o przyjaźni, a jak sobie postanowiłam niedawno zrobić maraton bajek z dzieciństwa to o ku*wa. molestowanie, prześladowania na tle etnicznym, morderstwa, żebranie na ulicy, szantaż seksualny, dręczenie fizyczne i psychiczne, bezprawne więzienie ludzi i wycieranie sobie mordy religią. A obejrzałam tylko dzwonnika z notre dam. Boję się teraz włączyć pocahontas.
A z tym dzwonnikiem to ja nawet nie mówię o jakiś detalach w tle, których dziecko nie zauważy bo nie interesuje go 3, 4 plan, tylko o tym w stylu "ten ogień z dna piekieł to twój cyganko los/ulegniesz to istniej, jak nie to idź na stos". Śpiewane przez starego, napalonego dziada, co zresztą też dobrze widać.
@MajnkraftAlusiek: nie lubię takiego stwierdzenia "kiedyś costam było lepsze" strasznie boomersko i pretensjonalnie i opiera się na tym co pamiętamy/ co przetrwało do dzisiaj. To znaczy że kiedyś też były ch*jowe animacje, tylko, że gówno z reguły ma krótki czas istnienia, więc dzisiaj nikt już o tym nie pamięta. To samo tyczy się muzyki, zwykłych filmów, książek, zachowań ludzkich ect.
@MajnkraftAlusiek: czej, bo byłam w trakcie dopisywania czegoś do mojego komentarza, ale odpisałeś i nie zdążyłam zedytował. Masz tu ciąg dalszy:
Więc nie można mówić, że kiedyś coś było lepsze (nie mówię teraz o pojedynczych przedmiotach). Chyba że lubisz klimat tamtych lat. Ale wtedy nie mówisz "kiedyś coś było lepsze" tylko "mi się bardziej podoba coś z przed 20 lat".
@MsCrazyAlex: Chyba bardziej po****ną animacją od dzwonnika (gdzie jeszcze były sceny jak próba podpalenia domu w której znajdowała się rodzina, bądź śmierć matki z samego początku) był ,,Książe Egiptu" (dreamworks) najbardziej pamiętana przeze mnie scena to przed plagami, jak drzwi krwią malowali, a potem jak wleciała ta piosenka to był horror. Jednak o wiele bardziej wolałam właśnie te ,,bajki,, nie przepadałam za księżniczkami dla mnie były one nudne i główne bohaterki mnie denerwowały. Tamte animacje traktowały dzieci inaczej, bardziej dojrzalej i właśnie do nich milej wracam
@Hiholatek: nie mogę już zedytować, ale jest duże prawdopodobieństwo, że pomyliłam kolejność. Najpierw była piosenka, a potem było malowanie drzwi krwią jako ostatnia plaga (przepraszam za wprowadzenie w błąd)
@Hiholatek: ja za księżniczkami akurat przepadałam, ale takimi lat 90'tych, typu Bella, Mulan, czy Esmeralda właśnie (-walczysz prawie jak mezczyzna!
-zabawne to samo miałam powiedzieć o tobie). Te księżniczki które umiały dowalić jakimś sarkastycznym tekstem, były mądre, pomysłowe, buntowały się tworząc własną opowieść były spoko. Za Śnieżką czy Kopciuchem (ta mnie najbardziej wku*wiała) nie przepadam mówiąc delikatnie. Ale Księcia Egiptu też zawsze lubiłam, tak samo Anastazję czy drogę do El dorado.
Wracając do tematu, że niektóre bajki były chore; nie oszukujmy się, największe skrzywienie psychiczniczne większości społeczeństwa zafundował Król Lew (choć moim zdaniem przesadą jest mówić, że kto nie płakał na śmierci Mufasy jest potworem bez serca. Ja nie płakałam i jestem prawie normalna).
@MsCrazyAlex: Ja tak samo nie płakałam, jako dziecko nie byłam po prostu wrażliwa, obecnie to się zmieniło, ale nadal bym nie płakała na tej scenie. Z żeńskich postaci to uwielbiałam Esmeraldę, Mulan czy Jane (? z Tarzana) pewnie znajdzie się jeszcze kilka innych postaci, jednak wolałam inne bajki oglądać niż z tymi księżniczkami jak np. ,,Balto", ,,mój brat niedźwiedź" (głównie animacje, gdzie były zwierzęta)
@Hiholatek: właśnie zapomniałam o "mój brat niedźwiedź" *facepalm*
Zawsze oglądałam go z ciocią... I jeszcze "mustanga z dzikiej doliny" wałkowałam całe dzieciństwo.
Macie tu reaction mema. Nw czy kiedykolwiek będzie wykorzystany ale może ktoś skorzysta bierzcie i memujcie z tego wszyscy oto bowiem ciało Bożego a może będziecie oświeceni
Komentarze
OdświeżEdytowano - 26 kwietnia 2020, 01:23
Przemoc na MiniMini +?
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:27
@Towarzysz777:
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:29
That's right
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:32
@Towarzysz777:
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:37
@KufelMleka: I pirata który na nim zagra
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:51
@Towarzysz777: Przygody Piotrusia Pana na haku Kapitana
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:57
Łap w wyższej rozdzielczości
Odpisz
26 kwietnia 2020, 01:58
@Error__404: Dzięki
Odpisz
26 kwietnia 2020, 02:31
@Towarzysz777: My Little Pony odcinek z walkami w klatce.
Odpisz
21 maja 2020, 11:39
@Towarzysz777: dzień niepodległości odrodzenie tam leci
Odpisz
Edytowano - 27 kwietnia 2020, 10:39
Tak sobie myślę, że większość z nas wychowała się na bajkach Disney'a, a rodzice nie zwracali na to uwagi, bo króliczki, kotki, księżniczki i urocze piosenki o przyjaźni, a jak sobie postanowiłam niedawno zrobić maraton bajek z dzieciństwa to o ku*wa. molestowanie, prześladowania na tle etnicznym, morderstwa, żebranie na ulicy, szantaż seksualny, dręczenie fizyczne i psychiczne, bezprawne więzienie ludzi i wycieranie sobie mordy religią. A obejrzałam tylko dzwonnika z notre dam. Boję się teraz włączyć pocahontas.
A z tym dzwonnikiem to ja nawet nie mówię o jakiś detalach w tle, których dziecko nie zauważy bo nie interesuje go 3, 4 plan, tylko o tym w stylu "ten ogień z dna piekieł to twój cyganko los/ulegniesz to istniej, jak nie to idź na stos". Śpiewane przez starego, napalonego dziada, co zresztą też dobrze widać.
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:13
@MsCrazyAlex: Kiedyś filmy animowane i seriale animowane były lepsze.
Odpisz
Edytowano - 27 kwietnia 2020, 11:20
@MajnkraftAlusiek: nie lubię takiego stwierdzenia "kiedyś costam było lepsze" strasznie boomersko i pretensjonalnie i opiera się na tym co pamiętamy/ co przetrwało do dzisiaj. To znaczy że kiedyś też były ch*jowe animacje, tylko, że gówno z reguły ma krótki czas istnienia, więc dzisiaj nikt już o tym nie pamięta. To samo tyczy się muzyki, zwykłych filmów, książek, zachowań ludzkich ect.
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:21
@MsCrazyAlex: ale mój komentarz nie miał być w żadnym stopniu boomerski
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:25
@MajnkraftAlusiek: czej, bo byłam w trakcie dopisywania czegoś do mojego komentarza, ale odpisałeś i nie zdążyłam zedytował. Masz tu ciąg dalszy:
Więc nie można mówić, że kiedyś coś było lepsze (nie mówię teraz o pojedynczych przedmiotach). Chyba że lubisz klimat tamtych lat. Ale wtedy nie mówisz "kiedyś coś było lepsze" tylko "mi się bardziej podoba coś z przed 20 lat".
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:48
@MsCrazyAlex: Chyba bardziej po****ną animacją od dzwonnika (gdzie jeszcze były sceny jak próba podpalenia domu w której znajdowała się rodzina, bądź śmierć matki z samego początku) był ,,Książe Egiptu" (dreamworks) najbardziej pamiętana przeze mnie scena to przed plagami, jak drzwi krwią malowali, a potem jak wleciała ta piosenka to był horror. Jednak o wiele bardziej wolałam właśnie te ,,bajki,, nie przepadałam za księżniczkami dla mnie były one nudne i główne bohaterki mnie denerwowały. Tamte animacje traktowały dzieci inaczej, bardziej dojrzalej i właśnie do nich milej wracam
Odpisz
27 kwietnia 2020, 12:26
@Hiholatek: nie mogę już zedytować, ale jest duże prawdopodobieństwo, że pomyliłam kolejność. Najpierw była piosenka, a potem było malowanie drzwi krwią jako ostatnia plaga (przepraszam za wprowadzenie w błąd)
Odpisz
27 kwietnia 2020, 12:39
@Hiholatek: ja za księżniczkami akurat przepadałam, ale takimi lat 90'tych, typu Bella, Mulan, czy Esmeralda właśnie (-walczysz prawie jak mezczyzna!
-zabawne to samo miałam powiedzieć o tobie). Te księżniczki które umiały dowalić jakimś sarkastycznym tekstem, były mądre, pomysłowe, buntowały się tworząc własną opowieść były spoko. Za Śnieżką czy Kopciuchem (ta mnie najbardziej wku*wiała) nie przepadam mówiąc delikatnie. Ale Księcia Egiptu też zawsze lubiłam, tak samo Anastazję czy drogę do El dorado.
Wracając do tematu, że niektóre bajki były chore; nie oszukujmy się, największe skrzywienie psychiczniczne większości społeczeństwa zafundował Król Lew (choć moim zdaniem przesadą jest mówić, że kto nie płakał na śmierci Mufasy jest potworem bez serca. Ja nie płakałam i jestem prawie normalna).
Odpisz
27 kwietnia 2020, 13:11
@MsCrazyAlex: Ja tak samo nie płakałam, jako dziecko nie byłam po prostu wrażliwa, obecnie to się zmieniło, ale nadal bym nie płakała na tej scenie. Z żeńskich postaci to uwielbiałam Esmeraldę, Mulan czy Jane (? z Tarzana) pewnie znajdzie się jeszcze kilka innych postaci, jednak wolałam inne bajki oglądać niż z tymi księżniczkami jak np. ,,Balto", ,,mój brat niedźwiedź" (głównie animacje, gdzie były zwierzęta)
Odpisz
27 kwietnia 2020, 13:16
@Hiholatek: właśnie zapomniałam o "mój brat niedźwiedź" *facepalm*
Zawsze oglądałam go z ciocią... I jeszcze "mustanga z dzikiej doliny" wałkowałam całe dzieciństwo.
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:57
Teraz stare bajki, pokazują całe zło np. Roszpunka ucieczka od matki, nie słuchanie jej
Odpisz
27 kwietnia 2020, 11:11
Hce bo to pierwsze C mi uciekło
.
.
.
Tam jest pacz jak zapi**dziela po polanie
'. * * '-
.* .* + - .
.
_/==•|
C
--__-_--
Wezwać sniperów
_-/-_.,
❄❄🌞❄
⛄🎑 _/-+
Czai się gdzieś tam
"C" 👈 Poszukiwany 10000 koron za złapanie!
.
.
.
Dokończcie to sami bo mnie się niechce
Odpisz
27 kwietnia 2020, 10:19
MiniMini?
MiniaturowyMiniaturowy?
Odpisz
26 kwietnia 2020, 03:03
Macie tu reaction mema. Nw czy kiedykolwiek będzie wykorzystany ale może ktoś skorzysta bierzcie i memujcie z tego wszyscy oto bowiem ciało Bożego a może będziecie oświeceni
Odpisz
26 kwietnia 2020, 10:53
@kubarum19: Dzięki za r mema
Odpisz