Czyżby pora na mój ruch?

@darcus: Zdradziła cię dziewczyna, jest szczęśliwa ze swoim nowym partnerem. Jest w końcu git czy nie?

@loginloginlogin: A kochasz ją?

@darcus: Ciebie się pytam

@loginloginlogin: Moja mnie nie zdradziła.

@darcus: Powiedziałem to hipotetycznie xd

@loginloginlogin: Nie wiem. Ale jakby miała być nieszczęśliwa ze mną, to nie chciałbym z nią być.

@darcus: Wracając do pierwszej kwestii: Nie ma tu o czym gadać, jeśli się wierzy że Twoja sympatia będzie z Tobą szczęśliwsza niż w poprzednim związku - a do tego się w miłości dąży.

@Tajdeus: Ale nie o tym mowa. Mowa o cieszeniu się z jej cierpienia.

@darcus: W takim razie... Robiąc mema miałem na myśli to, co napisałem wyżej. Cieszenie się jest tutaj spowodowane otrzymaną szansą na udany podryw.
(Kto by się cieszył z samego nieszczęścia osoby darzonej sympatią?)

@Tajdeus: No biorąc pod uwagę okoliczności to osoba z obrazka.

@boniacz:

@Tajdeus: dzięki

@boniacz: Nie ma sprawy.

@rozwalgo: Kiedy ja byłem w takiej sytuacji, to moja sympatia i tak nie wykazała ani śladu zainteresowania znajomością ze mną.