Co się zwykle za tym kryje
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
No i fajrant
To będzie ciekawa walka
To najpiękniejszy bufet, jaki widziałem!
Gerwazy
Wszyscy święci balują w niebie
Nic to nic
Świetny pomysł
Tak to bywa w świecie kwadratów
"Masz 20 lat i się nimi nie bawisz, więc im oddałam"
Dosyć lakonicznie
Smutku dużo
Tak to jest
Następnym razem pójdzie lepiej
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież10 grudnia 2020, 11:00
Boleśnie rel.
Odpisz
8 grudnia 2020, 14:47
Ja czekałem miesiąc na sprawdzian z wosu i dostałem 1 kiedy doskonale pamiętam że większość miałem dobrze, teraz mam 2+ z pracy domowej + 1 z wosu i ciekawe czy będę mieć szansę to poprawić w ogóle
Odpisz
4 grudnia 2020, 08:47
chryste to ja na początku liceum. miałam zagrożenia z prawie ze wszystkiego (włącznie z wf - nie miałam siły ćwiczyć albo zapominałam o nim) - średnia 1,67. kolejna 1 była kolejnym gwoździem do trumy. nauczycielka matematyki powiedziała mi przy całej klasie że jestem zerem, nic ze mnie nie będzie i (cytuję) mam ogarnąć dupę. w domu poświęcałam temu przedmiotowi parę godzin bo marzę o pisaniu matury z matematyki i pójściu na politechnikę. nie spotykałam się z przyjaciółmi bo cały czas próbowałam coś zrobić w kierunku polepszenia ocen. po połowie roku zmieniłam szkołę i długo mi zajęło żeby się pozbierać i zdać. nie wiedziałam że będę się kiedykolwiek o to matrtwić bo zazwyczaj miewałam średnie powyżej 5.00. ostatecznie skończyłam pierwszą klasę z dwiema dopuszczającymi (matma i historia) a resztę wyciągnęłam resztkami sił na 3. zajęło mi 2 lata żeby wrócić do formy. dzisiaj jadę znowu na 4-5 z wizją studiowania na polibudzie. sry że się tak rozpisałam ale jakoś bardzo się wczułam w tekst opki bo wiem że taki stan jest straszny
Odpisz
4 grudnia 2020, 12:07
@Agateex: to wsm bardzo podobnie do mnie, tylko że ja z matmą nie mam problemu, ale nie ogarniam fizyki, a że zaczęłam się uczyć rozszerzonej dopiero od tego roku, mam 3 lata, żeby przerobić materiał z czterech klas, a korki raz w tygodniu (sama nie mam rozszerzenia w szkole) to trochę mało
Odpisz
2 grudnia 2020, 08:22
kolego jak ja mam takiego zioma co aby zdać zmienił szkołe i na początek roku następnego na nowo do starej wrócił
Outsdating move [ sorry jak źle napisałem ]
Odpisz
3 grudnia 2020, 20:03
@Ty_Lee: Każdy sposób by zdać jest dobry. Można zmieniać szkołę, zrobić komuś dobrze, postawić komuś flaszkę, mieć ważnych/bogatych rodziców, podlizywać się nauczycielom, wyrobić opinię o jakiejś dysfunkcji (potem wszystko na to zwalasz, grasz na emocjach i cie puszczą tak czy siak) i wiele innych sposobów. Żeby nke zdać to trzeba być brzydkim leniwym debilem płci męskiej z biednej i nie ważnej rodziny z zerową kreatywnością.
Odpisz
3 grudnia 2020, 20:33
@Sebzer: No tak. Płci męskiej. Bo żeńskiej to już nie
Odpisz
4 grudnia 2020, 00:08
@An_Impostor: Dziewczynki mają fory u nauczycielek i nikt mi nie powie że jest inaczej.
Odpisz
4 grudnia 2020, 09:33
@Sebzer: Niestety się nie zgadzam co widzę po swoim liceum. Ale dobra, OK. Miłego dnia
Odpisz
4 grudnia 2020, 00:42
Rel
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:55
+ ogromnie się nudzę na lekcjach online i ciężko mi się skupić na samym głosie nauczyciela, więc siedzę w internecie, a potem nic nie pamiętam i zawalam sprawdziany
Odpisz
3 grudnia 2020, 19:58
@Kichokot: ja też
Odpisz
3 grudnia 2020, 19:58
Hmm ja na matmie.
Z wyłączeniem tej części o uczeniu się dobrze wcześniej.
Z matmy zawsze byłem słaby.
A matury tuż tuż a ja nadal nie umiem nic.
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:58
tak. po prostu tak.
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:18
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:34
@AluminiowaNuta:
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:50
@AluminiowaNuta: Zdumiewające jak jednym komentarzem zdobył więcej czerwonych niż ja przez kilka lat bytowaniu tu.
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:46
Mam na większość przedmiotów wywalone jajca, uczę sie tylko do tych które mam na egzaminie i tylko tych co mnie interesują. Przez ten system oprócz nielicznych każdy uczy się dla ocen, a nie dla siebie, a szydło wyszło z wora podczas zdalnych jak łatwo można ten absurd złamać.
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:41
Ja jak mówię wyj...ne to mam wyj...ne
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:16
To ja, dosłownie... ._.
Odpisz
2 grudnia 2020, 09:01
Ach, ja zawsze byłam tą "leniwą, ale zdolną", którą nauczyciele chwalą za kreatywność i logiczne myślenie, oraz ganią za brak pamięci do definicji, brak przygotowania do lekcji i pracy domowej itd
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:14
@Myszkapl: Ja tak jechałem na 4-5. Definicje wymyslam sam, ponieważ prawie każdy mój nauczyciel mówił, żeby zapamiętywać je na sój sposób. Nie robiłem za to prawie w ogóle zadań domowych i spisywłem od kolegów na przerwie za podpowiadanie na testach. Właściwie teraz jest nawet podobnie tylko spadłem z ocenami
Odpisz
3 grudnia 2020, 18:02
Dużo się zgadza jeśli chodzi o przedmioty zawodowe :I
Odpisz
2 grudnia 2020, 08:30
Podobnie, tylko że wszyscy mają mnie za idiote i zawsze mieli
Odpisz