Wojna nigdy się nie zmienia
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Przypadek?
Na Ozyrysa i na Apisa, jesteś teraz dzikiem!
Spytacie: który jest szczęśliwy?
Stój! Nie chciałem takiej autobiografii!
Bez pośpiechu
Takiego pranka niejeden by nie przeżył
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież1 listopada 2021, 15:58
Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia. Gdy atomowy ogień pochłonął ziemię, ci którzy przetrwali, zdołali tego dokonać, dzięki wielkim podziemnym schronom. Gdy je otwarto, ich mieszkańcy rozeszli się pośród ruin starego świata by zbudować nowe społeczeństwa, założyć nowe osady, uformować nowe plemiona. Z upływem dekad to, co było niegdyś południowo-wschodnią Ameryką, zjednoczyło się pod flagą Republiki Nowej Kalifornii, dedykowanej wartościom starego świata, demokracji i praworządności.
Wraz z Republiką wzrastały jej potrzeby. Zwiadowcy rozeszli się po wschodzie w poszukiwaniu ziemi i bogactw, w suchym oraz bezlitosnym bezkresie Pustkowii Mojave. Powrócili z opowieściami o mieście nietkniętym przez wojnę, która zmieniła w popiół resztę świata i o wielkim murze otaczającym Rzekę Kolorado. RNK zmobilizowała swą armię i wysłała ją na wschód, by okupować Zaporę Hoovera i przywrócić ją do stanu używalności. Lecz pod inną flagą, po drugiej stronie Kolorado, powstała nowa społeczność. Olbrzymia armia niewolników, wykuta w podboju 86 plemion: Legion Cezara.
Minęły cztery lata odkąd Republika przejęła Zaporę, tuż przed atakiem Legionu. Legion nie wycofał się. Po drugiej stronie rzeki gromadził swe siły. Płonęły ogniska, rozbrzmiewały bębny.
Pośród tego wszystkiego Nowe Vegas pozostało otwarte dla biznesu kontrolowanego przez tajemniczego nadzorcę, Pana House'a i jego armię zrehabilitowanych Współplemieńców i policyjnych robotów.
Jesteś kurierem, wynajętym przez Mojave Express do dostarczenia paczki do Nowego Vegas. Wyglądająca na łatwą robota z przesyłką, zmieniła się nagle... na gorsze.
Odpisz
18 stycznia 2022, 09:01
@wiedeni: Ej ja to chciałem napisać
Odpisz
Edytowano - 30 października 2021, 07:21
Bardziej bym powiedział Amerykę w czasach wojny Wietnamskiej, gdzie mając 18 lat mogłeś zabijać, plądrować, gw...ić, ale nie mogłeś palić tytoniu i pić alkoholu by się odstresować bo nie miałeś 21 lat, więc stwierdzono że dobrym pomysłem na odstresowanie się w tamtych czasach będą legalne narkotyki i dopalacze, by przy okazji wykorzystać cały potencjał jak najszybciej się da i zastompić zużytych żołnierzy nowymi.
Odpisz
2 listopada 2021, 12:59
@DarkAngel659: No akurat gwa...ć LEGALNIE nie mogłeś, ale reszta to święta prawda. Chociaż nie cała.
Odpisz
1 listopada 2021, 18:27
Wojna to k...a
Odpisz
Edytowano - 1 listopada 2021, 12:18
Wojna się zmieniła. Nie chodzi już o narody, ideologie ani pochodzenie etniczne, to niekończąca się seria bitew zastępczych toczonych przez najemników i machinę, wojna i konsumpcja życia, stała się dobrze naoliwioną machiną. Wojna się zmieniła. Żołnierze posiadający identyfikatory noszą broń oznaczoną identyfikatorem, używają sprzętu oznaczonego identyfikatorem, Nano-maszyny w swoich ciałach zwiększają i regulują ich zdolności. Kontrola genetyczna, kontrola informacji, kontrola emocji, kontrola pola bitwy. Wszystko jest monitorowane i utrzymywane pod kontrolą. Wojna - zmieniła się, Wiek odstraszania stał się wiekiem kontroli. Wszystko w imię odwrócenia katastrofy od broni masowego rażenia. A kto kontroluje pole bitwy, kontroluje historię, Wojna się zmieniła, Kiedy pole bitwy jest pod całkowitą kontrolą. - Old Snake
Odpisz
1 listopada 2021, 12:56
@siwy3000: Im bardziej rzeczy się zmieniają tym bardziej pozostają takie same.-Generał Shepherd
Odpisz
1 listopada 2021, 12:10
War has changed
Odpisz
29 października 2021, 23:50
Mowa o 1 czy 2?
Odpisz
29 października 2021, 23:58
@Filip8975: Obie straszne
Odpisz
30 października 2021, 01:47
@Filip8975: stawiam że 1 bo cztery lata później, a WW1 trwała 4 lata
Odpisz
30 października 2021, 08:48
@ChoryGrzyb: ale 2 trwała dłużej więc może to jesZcze podczas wojny
Odpisz
30 października 2021, 10:43
@Filip8975: Tak też może być, ale z tego co pamiętam to młodzi ludzie bardziej ochoczo szli na pierwszą wojnę światową gdyż wmawiano im że na wojnie przeżyją przygodę oraz przysłużą się kraju.
Odpisz
Edytowano - 29 października 2021, 23:55
Niedawno czytałam "Na zachodzie bez zmian", właśnie o młodych ludziach na froncie 1 wojny światowej.
Odpisz