W sumie trochę fakt. Mi się wydaje, że po śmierci nasza dusza będzie domem dla nas samych: jeśli mamy ją wypaczoną, to będziemy w tym wypaczeniu cierpieć – to jest prawdziwe piekło. Poza tym jak jesteś dobrym człowiekiem dla świętego mikołaja to też jesteś zły?
Finalnie bycie egoistą bez moralnego kręgosłupa w świecie bez Boga, bez celu, bez życia wiecznego byłoby rozsądne
Są ludzie dobrzy, wierzący, są ludzie źli wierzący (heretycy, psychopaci), są ludzie źli niewierzący (nihiliści skrajni, po prostu typowi mordercy, złodzieje i baroni narkotykowi) i są ludzie dobrzy niewierzący (ateiści, którzy albo się mylą i tracą okazję na dobre życie wieczne, albo mają rację i stulejarsko marnują okazję na dobre życie doczesme będąc uczciwymi obywatelami i nie wykorzystując swojej absolutnej elastyczności moralnej).
Po prostu bycie dobrym wierzącym w ostatecznym rozrachunku ma najlepszy good ending i w miarę neutralny bad ending
@IkarAviator: Dusza to tylko wymysł, który powstał dawno temu. Powstała po to, aby ludzie nie czynili zła (co jest nawet dobrą formą manipulacji), ale również aby nie stosować czynów "bluźnierczych" (masturbacja, seks przedmałżeński itp.). Cała religia jest w zasadzie pozbawianiem się możliwości jakiejkolwiek przyjemności z życia doczesnego, w zamian za praktycznie nieprawdopodobne życie po śmierci. W przeszłości religia miała ważne znaczenie, bo tłumaczyła prymitywnym ludziom jak coś powstało, ale wraz z postępem mieliśmy i nadal mamy coraz to więcej odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Potem pojawili się odważni ludzie, którzy zaczęli wątpić w ten schemat i zadawali pytania. Dlaczego więc ateiści są traktowani przez większość wierzących za dziwaków, heretyków i cokolwiek sobie jeszcze wymyślą? Ponieważ są to osoby, które są poza schematem. Zadają pytania, chcą odkrywać świat, co za tym stoi, a nie siedzą i mamroczą coś pod nosem, chodząc do kościoła, a później obgadując innych od nich samych za ich plecami, z pełną pogardą i zawiścią postawą. Ateiści to jednostki w większości racjonalne, które wyszły poza ten schemat wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Tak większość obecnych wierzących została tymi osobami. Manipulowani i wychowani w tradycyjnych wartościach. Kolejnym problem jest tzw. Zakład Pascala. Jeśli byłby prawdziwy, to jest to dowód na niesamowitą małostkowość boga. Po co miałby karać za to czy w niego wierzysz czy nie, skoro jest ponad tym? Jaki to ma sens? Według tej teorii to nikczemnik, morderca itp., który pod koniec życia żałował co zrobił oraz wierzył w boga ma większe szanse pójścia do nieba (po czyśćcu) niż osoba, która nigdy nie wierzyła w inne niebo, niż to nad nami. Nie widzę tu sensu. Podsumowując wszystkie zjawiska da się wyjaśnić naukowo, a jakieś debilne cuda, które widziały dwie czy trzy osoby to albo wymysły, albo zbiegi okoliczności. Najważniejsze to być dobrym i racjonalnym człowiekiem.
Problem w tym że nie rozważasz możliwości w której istnieje raj dla ateistów, a wierzący trafiają do jakiegoś piekła. W takiej sytuacji to bycie wierzącym jest najgorszym wyborem, a jako że nie jesteśmy w stanie sprawdzić co jest po śmierci i każda opcja jest równie prawdopodobna, to kierowanie życiem na podstawie tego co miałoby być po śmierci nie ma sensu.
@Noxen: Słowa innych proroków były poparte uzdrowieniami, karmieniami głodnych i dużymi wpływami na cały glob. Wróć jak będziesz miał chociaż malusi kult i pare cudów na koncie
@Czad99: W twoim uproszczonym toku myślenia jest tyle wątków, które mógłbym sprostować, że wolę to oprawić w okładkę i wydać jako publikację naukową, żeby mi za to płacili. Ale konkluzja na samym końcu dobra. Jest dla ciebie jakaś nadzieja
@IkarAviator: uzdrowieniami opisanymi w książkach sprzed setek/tysięcy lat przez jakiś randomów. Ale jeśli twierdzisz że fakt że ktoś powie że słyszał głos z niebios dowodzi czegokolwiek, to w tym momencie ja podziękuję za dyskusje.
Każda wiara tak działa. Strach przed karą ukształtował cywilizację, ale teraz wiara stała się zbędna, bo te zasady bycie "dobrym" stały się niezależne od wiary.
@TheGreatcat: ale jeżeli takie zasady nie są gdzieś zapisane jako prawda objawiona to zaczynają się zmieniać aż w końcu w ogóle się posypią, jak widzimy w już teraz przy prawie do aborcji jest napi...alanka o to co jest dobre więc w ten sposób cywilizacja niezbyt długo pociągnie
@Jgnatiusus: I w tej chwili to właśnie kościół ciągnie cywilizację w dół przez swoje zacofanie i poglądy. Zamiast się dopasować do współczesności chce cofnąć postęp i wrócić do średniowiecza.
Komentarze
Odśwież28 maja 2022, 13:14
W sumie trochę fakt. Mi się wydaje, że po śmierci nasza dusza będzie domem dla nas samych: jeśli mamy ją wypaczoną, to będziemy w tym wypaczeniu cierpieć – to jest prawdziwe piekło. Poza tym jak jesteś dobrym człowiekiem dla świętego mikołaja to też jesteś zły?
Finalnie bycie egoistą bez moralnego kręgosłupa w świecie bez Boga, bez celu, bez życia wiecznego byłoby rozsądne
Są ludzie dobrzy, wierzący, są ludzie źli wierzący (heretycy, psychopaci), są ludzie źli niewierzący (nihiliści skrajni, po prostu typowi mordercy, złodzieje i baroni narkotykowi) i są ludzie dobrzy niewierzący (ateiści, którzy albo się mylą i tracą okazję na dobre życie wieczne, albo mają rację i stulejarsko marnują okazję na dobre życie doczesme będąc uczciwymi obywatelami i nie wykorzystując swojej absolutnej elastyczności moralnej).
Po prostu bycie dobrym wierzącym w ostatecznym rozrachunku ma najlepszy good ending i w miarę neutralny bad ending
Odpisz
28 maja 2022, 15:01
@IkarAviator: Dusza to tylko wymysł, który powstał dawno temu. Powstała po to, aby ludzie nie czynili zła (co jest nawet dobrą formą manipulacji), ale również aby nie stosować czynów "bluźnierczych" (masturbacja, seks przedmałżeński itp.). Cała religia jest w zasadzie pozbawianiem się możliwości jakiejkolwiek przyjemności z życia doczesnego, w zamian za praktycznie nieprawdopodobne życie po śmierci. W przeszłości religia miała ważne znaczenie, bo tłumaczyła prymitywnym ludziom jak coś powstało, ale wraz z postępem mieliśmy i nadal mamy coraz to więcej odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Potem pojawili się odważni ludzie, którzy zaczęli wątpić w ten schemat i zadawali pytania. Dlaczego więc ateiści są traktowani przez większość wierzących za dziwaków, heretyków i cokolwiek sobie jeszcze wymyślą? Ponieważ są to osoby, które są poza schematem. Zadają pytania, chcą odkrywać świat, co za tym stoi, a nie siedzą i mamroczą coś pod nosem, chodząc do kościoła, a później obgadując innych od nich samych za ich plecami, z pełną pogardą i zawiścią postawą. Ateiści to jednostki w większości racjonalne, które wyszły poza ten schemat wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Tak większość obecnych wierzących została tymi osobami. Manipulowani i wychowani w tradycyjnych wartościach. Kolejnym problem jest tzw. Zakład Pascala. Jeśli byłby prawdziwy, to jest to dowód na niesamowitą małostkowość boga. Po co miałby karać za to czy w niego wierzysz czy nie, skoro jest ponad tym? Jaki to ma sens? Według tej teorii to nikczemnik, morderca itp., który pod koniec życia żałował co zrobił oraz wierzył w boga ma większe szanse pójścia do nieba (po czyśćcu) niż osoba, która nigdy nie wierzyła w inne niebo, niż to nad nami. Nie widzę tu sensu. Podsumowując wszystkie zjawiska da się wyjaśnić naukowo, a jakieś debilne cuda, które widziały dwie czy trzy osoby to albo wymysły, albo zbiegi okoliczności. Najważniejsze to być dobrym i racjonalnym człowiekiem.
Odpisz
28 maja 2022, 17:15
@IkarAviator: Zakład Pascala.
Problem w tym że nie rozważasz możliwości w której istnieje raj dla ateistów, a wierzący trafiają do jakiegoś piekła. W takiej sytuacji to bycie wierzącym jest najgorszym wyborem, a jako że nie jesteśmy w stanie sprawdzić co jest po śmierci i każda opcja jest równie prawdopodobna, to kierowanie życiem na podstawie tego co miałoby być po śmierci nie ma sensu.
Odpisz
30 maja 2022, 17:03
@Noxen: nie mieliśmy jeszcze żadnego proroka czy wysłannika niebios, który by to głosił, czyli nie ma najmniejszej podstawy by to podejrzewać
Odpisz
30 maja 2022, 17:12
@IkarAviator: no to ja teraz właśnie tak głoszę. Już masz proroka. Jest to warte dokładnie tyle samo co słowa innych "proroków"
Odpisz
30 maja 2022, 17:15
@Noxen: Słowa innych proroków były poparte uzdrowieniami, karmieniami głodnych i dużymi wpływami na cały glob. Wróć jak będziesz miał chociaż malusi kult i pare cudów na koncie
Odpisz
30 maja 2022, 17:27
@Czad99: W twoim uproszczonym toku myślenia jest tyle wątków, które mógłbym sprostować, że wolę to oprawić w okładkę i wydać jako publikację naukową, żeby mi za to płacili. Ale konkluzja na samym końcu dobra. Jest dla ciebie jakaś nadzieja
Odpisz
30 maja 2022, 18:50
@IkarAviator: uzdrowieniami opisanymi w książkach sprzed setek/tysięcy lat przez jakiś randomów. Ale jeśli twierdzisz że fakt że ktoś powie że słyszał głos z niebios dowodzi czegokolwiek, to w tym momencie ja podziękuję za dyskusje.
Odpisz
Edytowano - 19 czerwca 2022, 23:51
@IkarAviator: Ile osób musi należeć do kultu?
Odpisz
19 czerwca 2022, 20:02
Witaj w paradoksie dobra.
Odpisz
28 maja 2022, 16:19
Każda wiara tak działa. Strach przed karą ukształtował cywilizację, ale teraz wiara stała się zbędna, bo te zasady bycie "dobrym" stały się niezależne od wiary.
Odpisz
28 maja 2022, 23:53
@TheGreatcat: ale jeżeli takie zasady nie są gdzieś zapisane jako prawda objawiona to zaczynają się zmieniać aż w końcu w ogóle się posypią, jak widzimy w już teraz przy prawie do aborcji jest napi...alanka o to co jest dobre więc w ten sposób cywilizacja niezbyt długo pociągnie
Odpisz
29 maja 2022, 07:52
@Jgnatiusus: I w tej chwili to właśnie kościół ciągnie cywilizację w dół przez swoje zacofanie i poglądy. Zamiast się dopasować do współczesności chce cofnąć postęp i wrócić do średniowiecza.
Odpisz
29 maja 2022, 12:45
@TheGreatcat: kościół był jedynym co wypchnęło tą lewacką chołote ze średniowiecza
Odpisz
29 maja 2022, 02:39
Dokładnie, po co straszyć piekłem?
Od tego jest kodeks karny.
Odpisz
28 maja 2022, 13:12
Ale przynajmniej będzie zachowywał się trochę bardziej jak dobry człowiek
Odpisz
28 maja 2022, 23:57
@Tajwan: w ogóle będziesz wiedział jak być dobrym człowiekiem
Odpisz
28 maja 2022, 14:42
Rel, dlatego uważam że nie liczy się religia w jaką się wierzy tylko co sobą reprezentujemy
Odpisz
28 maja 2022, 13:07
Odpisz
27 maja 2022, 19:53
W sumie zabawne
Większość ludzi modli się, chodzi do kościoła i "wierzy" w Boga bo boją się, że ten coś im zrobi
Odpisz
28 maja 2022, 13:25
@Lajn_: Piekło to cierpienie, które sami sobie zadajemy.
Odpisz
Edytowano - 28 maja 2022, 13:46
@Lajn_: Jak bym to powiedzieć częściej sami mogą zrobić krzywdę
Odpisz
28 maja 2022, 15:09
@Lajn_: Po prostu ludzie nie chcą do siebie dopuścić, że po śmierci nic nie ma i dlatego sobie coś wymyślili.
Odpisz
27 maja 2022, 18:40
oh sheet that's deep
Odpisz
27 maja 2022, 17:21
To tak samo jak mamą i szlabanem na komputer
Odpisz
27 maja 2022, 17:28
@Boberek00: Wszystkie kręgi piekła po zobaczeniu tego porównania:
Odpisz
27 maja 2022, 17:29
@Zielasty: Obudziłem je, czy jak?
Odpisz