@Shadows_time: raz w kopalniach wszystkie trzy arty wroga mnie mobbingowały aż miałem tylko 14 HP, dopiero wtedy gąsienice naprawiłem. Jak wpadłem im do bazy to zonehitowałem wszystkie trzy.
Mam pewnego znajomego w WoT , ponad 40 lat. Gościu ma rozegrane ponad 150 tys bitwew. ( Dla zobrazowania ile to jest można liczyć to jako ponad 20 tys godzin grania w przeciągu 7 lat.) Można powiedzieć że przeszedł WoTa - ma wszystko zbadane , każdy pojazd i każdy moduł. Pewien rok spędził z powody choroby na L4- czyli od rana do wieczora grał w czołgi. Pewnego dnia przyszedł na kanał TS powiedzieć , że dostał ultimatum od żony, że albo ona albo WoT. Jakiś czas ziomka nie było , po czym wbija na TS'a mówiąc : "jestem po rozprawie rozwodowej, mogę grać dalej"
Dokładnie tak, w bitwach często się zdarzają sytuacje "albo ja albo on" walka o wszystko, albo bohater bitwy, albo przegryw (jeżeli były jakieś szanse oczywiście, jak przegrasz mając 1HP a przeciwnik 2000, to to normalne, chociaż progetto lub kołowiec mógłby ugrać przeciw TD-kowi) i bardzo dużo zależy od RNG... Czasem flustracja, czasem zawód, rzadziej słuchawki lub klawiatura na ścianie :)
@Towarzysz777: No właśnie, gdyby mniej zależało od RNG, nawet spoko by się grało, ale cóż WG chyba nawet zarabia na tej frustracji, bo niektórzy w desperacji kupują jakąś drogą premkę, konto premium albo golda i hajs się zgadza.
Komentarze
Odśwież23 stycznia 2020, 15:38
Ten 44 latek jest bardzo podobny do taty mojego kolegi , to chyba on
Odpisz
28 czerwca 2022, 12:45
@MemeMaster28: żyje?
Odpisz
23 stycznia 2020, 15:42
WoT :3 mmmm artyleria i cyk nie ma kogoś xD
A jaka satysfakcja kiedy zestrzeli się walonego komara co popierdziela 50-60km jak powalony :v
Odpisz
23 stycznia 2020, 19:18
@Shadows_time: raz w kopalniach wszystkie trzy arty wroga mnie mobbingowały aż miałem tylko 14 HP, dopiero wtedy gąsienice naprawiłem. Jak wpadłem im do bazy to zonehitowałem wszystkie trzy.
Odpisz
23 stycznia 2020, 19:16
tacy ludzie ni powinni ruszać gier, ze względu na swoje i ewntualnie zdrowie innych.
Odpisz
23 stycznia 2020, 19:03
Mam pewnego znajomego w WoT , ponad 40 lat. Gościu ma rozegrane ponad 150 tys bitwew. ( Dla zobrazowania ile to jest można liczyć to jako ponad 20 tys godzin grania w przeciągu 7 lat.) Można powiedzieć że przeszedł WoTa - ma wszystko zbadane , każdy pojazd i każdy moduł. Pewien rok spędził z powody choroby na L4- czyli od rana do wieczora grał w czołgi. Pewnego dnia przyszedł na kanał TS powiedzieć , że dostał ultimatum od żony, że albo ona albo WoT. Jakiś czas ziomka nie było , po czym wbija na TS'a mówiąc : "jestem po rozprawie rozwodowej, mogę grać dalej"
Odpisz
23 stycznia 2020, 16:19
W każdym klanie jest taki typo xd
Odpisz
23 stycznia 2020, 15:04
ja jak gram w PUBG mobile xd
Odpisz
23 stycznia 2020, 15:52
@burzogon: *Kłódka*
Odpisz
21 stycznia 2020, 14:08
Dlatego jeśli nie masz stalowych nerwów, lepiej nie graj w WoTa dla własnego zdrowia psychicznego i fizycznego
Odpisz
21 stycznia 2020, 15:59
Dokładnie tak, w bitwach często się zdarzają sytuacje "albo ja albo on" walka o wszystko, albo bohater bitwy, albo przegryw (jeżeli były jakieś szanse oczywiście, jak przegrasz mając 1HP a przeciwnik 2000, to to normalne, chociaż progetto lub kołowiec mógłby ugrać przeciw TD-kowi) i bardzo dużo zależy od RNG... Czasem flustracja, czasem zawód, rzadziej słuchawki lub klawiatura na ścianie :)
Odpisz
21 stycznia 2020, 16:06
@Towarzysz777: No właśnie, gdyby mniej zależało od RNG, nawet spoko by się grało, ale cóż WG chyba nawet zarabia na tej frustracji, bo niektórzy w desperacji kupują jakąś drogą premkę, konto premium albo golda i hajs się zgadza.
Odpisz
23 stycznia 2020, 14:42
Dokładnie z tego powodu przestałem w to grać xD
Odpisz
23 stycznia 2020, 14:58
Najbardziej wku*wiająca gra w jaką grałem to rocket league, ale jakoś potrafię wytrzymać. Choć przyznam, że dostaję małego zawału w każdym meczu.
Odpisz
21 stycznia 2020, 14:05
Wyobraziłem sobie ten ryk i zacząłem kisnąć.
Co jest ze mną nie tak?
Odpisz