- Jak się czujesz? To musi być okropne teraz jeździć na wózku i mieć świadomość tego że możesz już nigdy nie stanąć na nogi, ja bym się chyba załamał, a jeszcze ta twoja renta taka niska, za co ty wyżyjesz nie mogąc znaleźć normalnej pracy?
Czy może to?
-Stary nie przejmuj się, najważniejsze że żyjesz, jest chu#owo ale stabilnie, lekarz też powiedział że jak będziesz ćwiczył to zrobisz progres i może staniesz na swoje nogi, ale jak nie, to się nie załamuj, to nie średniowiecze, teraz pełno pracy dla osób na wózku a nawet dla tych co leżą sparaliżowani, ładuj się na wózek! Nie będziesz siedział w domu Jak ta kwoka i wegetował, idziemy do skate parku robić wyścigi, zobaczymy kto będzie szybszy, ty czy Andrzej na deskorolce!
@Piket: Wolała* :)
Nie wiem czy jakbym jeździła na wózku to byłoby inaczej i twoje opisy są mocno przerysowane, ale będąc osobą niepełnosprawną dużo bardziej wolę to pierwsze. Chociaż nie wiem czemu pytasz mnie, moje doświadczenie nie jest podstawą do wysnuwania jakiejkolwiek reguły.
@Anantashesha: uwierz mi że nie są one ani trochę przerysowane, pierwsza opcja dołuje tylko bardziej i tak często jest, tak samo przesłodzone gadanie, sam wolałbym słyszeć tą drugą, może nie tak od razu bo zależy od sytuacji czy jesteś na wózku od nie dawna czy od lat, jak od lat to to drugie w 100%
@ale_urwal: To nie problem, zawsze można poprosić jakiegoś artystę aby przemalował zwykły, a jak jest bardziej zdolny, to dobudował mu coś ekstra, jakieś przyspieszenie, oświetlenie LED, i wymienne koła na płozy aby w zimę się lepiej jeździło...
@PanPiernik: to wymaga szerszych drzwi bo takim mało gdzie wjedziesz a obracając się było by się trochę jak dostawczak na polnej dróżce, w małym pomieszczeniu masakra, ale wózek na repulsorach był by spoko, żadne wyboje nie straszne
Jak byłem mały i leżałam w szpitalu, na oddziale dziecięcym, to z kolegami, z sali kradliśmy wózki inwalidzkie, z magazynu I urządzaliśmy sobie wyścigi po korytarzu, pocieszaliśmy też przez to kolegę, który faktycznie jeździł na wózku i w ten sposób mógł się z nami bawić :')
Komentarze
Odśwież13 lutego, 19:22
Zależy od osoby. Myślę że trzeba poznać kogoś takiego lepiej zanim zdecydujemy jak będziemy się wobec niego zachowywać.
Odpisz
13 lutego, 21:27
@Anantashesha: Co byś wolał jako niepełnosprawny?
To?
- Jak się czujesz? To musi być okropne teraz jeździć na wózku i mieć świadomość tego że możesz już nigdy nie stanąć na nogi, ja bym się chyba załamał, a jeszcze ta twoja renta taka niska, za co ty wyżyjesz nie mogąc znaleźć normalnej pracy?
Czy może to?
-Stary nie przejmuj się, najważniejsze że żyjesz, jest chu#owo ale stabilnie, lekarz też powiedział że jak będziesz ćwiczył to zrobisz progres i może staniesz na swoje nogi, ale jak nie, to się nie załamuj, to nie średniowiecze, teraz pełno pracy dla osób na wózku a nawet dla tych co leżą sparaliżowani, ładuj się na wózek! Nie będziesz siedział w domu Jak ta kwoka i wegetował, idziemy do skate parku robić wyścigi, zobaczymy kto będzie szybszy, ty czy Andrzej na deskorolce!
Odpisz
13 lutego, 23:21
@Piket: Wolała* :)
Nie wiem czy jakbym jeździła na wózku to byłoby inaczej i twoje opisy są mocno przerysowane, ale będąc osobą niepełnosprawną dużo bardziej wolę to pierwsze. Chociaż nie wiem czemu pytasz mnie, moje doświadczenie nie jest podstawą do wysnuwania jakiejkolwiek reguły.
Odpisz
13 lutego, 23:30
@Anantashesha: uwierz mi że nie są one ani trochę przerysowane, pierwsza opcja dołuje tylko bardziej i tak często jest, tak samo przesłodzone gadanie, sam wolałbym słyszeć tą drugą, może nie tak od razu bo zależy od sytuacji czy jesteś na wózku od nie dawna czy od lat, jak od lat to to drugie w 100%
Odpisz
Edytowano - 14 lutego, 01:43
Cóż, jak mówiłam, zależy od osoby :)
Trzeba być otwartym na różnych ludzi
Odpisz
12 lutego, 23:27
Kiedyś widziałam wózek inwalidzki że spidermanem
Niestety takie robią tylko dla dzieci
Odpisz
12 lutego, 23:33
@ale_urwal: To nie problem, zawsze można poprosić jakiegoś artystę aby przemalował zwykły, a jak jest bardziej zdolny, to dobudował mu coś ekstra, jakieś przyspieszenie, oświetlenie LED, i wymienne koła na płozy aby w zimę się lepiej jeździło...
Odpisz
12 lutego, 23:57
@ale_urwal: ja czekam aż wynajdą takie wózki
Odpisz
13 lutego, 00:16
@PanPiernik: Do tego czasu postaraj się zostać milionerem, bo tanie na pewno nie będą...
Odpisz
13 lutego, 06:09
@Piket: Może od razu na gąsienicach?
Odpisz
13 lutego, 21:06
@PanPiernik: to wymaga szerszych drzwi bo takim mało gdzie wjedziesz a obracając się było by się trochę jak dostawczak na polnej dróżce, w małym pomieszczeniu masakra, ale wózek na repulsorach był by spoko, żadne wyboje nie straszne
Odpisz
Edytowano - 12 lutego, 23:23
Tak, traktuję kaleków tak jak innych ludzi, skąd wiedziałeś?
Odpisz
12 lutego, 23:26
@historyk_pl: "Inwalidów" Brzmi lepiej :)
Odpisz
12 lutego, 23:27
@Piket: rzeczywiście, dzięki za sugestię
Odpisz
13 lutego, 19:22
@Piket: Proponuję "osoby niepełnosprawne"
Odpisz
13 lutego, 19:35
@Piket: kadłubki
Odpisz
13 lutego, 19:34
Johnny joestar
Odpisz
13 lutego, 18:49
Pytanie go o to, czy da się przejechać.
Odpisz
12 lutego, 23:50
To co, kto ostatni na 5 piętrze ten stawia
Odpisz
12 lutego, 23:42
Mamy XXI wiek, Elon zaczyna latać w kosmos a tymczasem gdzieś w Polsce odkryli że inwalida to też człowiek 😳
Odpisz
12 lutego, 23:40
Jak byłem mały i leżałam w szpitalu, na oddziale dziecięcym, to z kolegami, z sali kradliśmy wózki inwalidzkie, z magazynu I urządzaliśmy sobie wyścigi po korytarzu, pocieszaliśmy też przez to kolegę, który faktycznie jeździł na wózku i w ten sposób mógł się z nami bawić :')
Odpisz