@Broski: Ale te tereny są inspirowane średniowieczną słowiańszczyzną i z tego co sie orientuje Sapkowski nigdy nie napisał że np w Wyzimie żyją murzyni
@Stulej4: Yasuke był niewolnikiem z Afryki, który już jako samuraj służył Odzie Nobunadze w okresie Sengoku (1467-1573). Mężczyzna przybył do Japonii jako pomocnik misjonarza z Włoch, Alessandro Valignano.
Według François Soliera, Yasuke pochodził z Mozambiku, z plemienia Dinków (jak Manute Bol), jednak to tylko założenie co do kraju, bo koleś napisał to długo po czasach Yasuke. Afrykanin nie był pierwszym czarnym w Japonii, bo byli tam jeszcze inni niewolnicy w 1546 roku. JEGO PRAWDZIWE IMIĘ TO YASUFE, STĄD JEGO PÓŹNIEJSZE IMIĘ.
Być może był z Etiopii lub Sudanu Południowego. Yasuke w Japonii był znany przez swój niezwykły wzrost [BYŁ AŻ O STOPĘ (30 CM) WYŻSZY OD PRZECIĘTNEGO JAPOŃSKIEGO MĘŻCZYZNY (MIAŁ PONAD 2 METRY WZROSTU!!!), chociaż to chyba normalny wzrost dla czarnoskórego mężczyzny] oraz jego bardzo ciemną karnację, jak to przystało na rodowitego Afrykanina.
-
I to chyba już najlepsza część, czyli jego życie w Japonii.
Gdy towarzyszył on Alessandro Valignano, wzbudził zainteresowanie żółtoskórej ludności. Gdy Yasufe został przedstawiony Nobunadze, daimyo pomyślał, że gigant jest uje**ny atramentem, przez co rozkazał służbie go porządnie wyszorować xDDD. Gdy Oda ogarnął w końcu, że skóra niewolnika jest rzeczywiście ciemnobrązowa (czyli ku*wa po prostu czarna), bardzo się nim zainteresował. Po podróży z chrześcijanami do prowincji Echizen, mężczyzna wszedł w szeregi Nobunagi.
Jako, że dużo czasu mieszkał w Japonii, mówił po japońsku i uczył się tego języka.
-
I w końcu, gdy YASUKE ZOSTAŁ WOLNYM CZŁOWIEKIEM, za zasługi otrzymał rezydencję i katanę, którą musiał przy sobie nosić.
Yasuke uczestniczył w wielu bitwach m.in w bitwie o Tenmokuzan, w której rozgromił POTĘŻNE SZEREGI żołnierzy, którzy byli przy nim jak dzieci.
W 1582 roku jego władca, Nobunaga, został zmuszony do seppuku, gdy napadnięto na jego pałac, a Yasuke walczył bardzo dzielnie, jednak po zabiciu wielu żołnierzy został schwytany przez Akechiego Mitsuhide, który twierdził po obserwacji walki, że AFRYKANIN TO BARDZIEJ ZWIERZĘ NIŻ CZŁOWIEK. Po krótkim czasie od schwytania, tej samej nocy, Yasuke ukradł konia Mitsuhide i po prostu spie**olił do dziedzica Nobunagi, Ody Nobutagi. Yasuke jednak znowu został złapany, jego JAPOŃSKA ŻONA również. Gdy dowiedzieli się o tym chrześcijanie, natychmiast Yasuke został im oddany.
-
Po tym wszystkim Yasuke prawdopodobnie popłynął do Europy z chrześcijanami, gdzie osiedlił się wraz z JEGO UKOCHANĄ Z AFRYKI, z którą miał dużo dzieci i ŻYŁ W EUROPIE DO KOŃCA SWOICH DNI.
@MineDan: dobra rzeczywiście, masz rację. Przyznaję, trudno doszukiwać się tu poprawności histotycznej bo jest to inne uniwersum niż "my" (wsn nie jest to nasze średniowiecze)
@MeliPL: Nie ale wątpię że scena odbywa się w np. w ofirze. Wiedźmin może i nie dzieje się w Polsce ale świat jest bardzo podobny do tego średniowiecznego
@MemicznyJanusz: Byłeś tam, że wiesz. Może wiedźmini istnieli naprawdę, tylko jak oni powybijali te wszystkie stwory, to nie byli potrzebni i ich fach upadł
@rumcajschr: nie jest oparty na słowiańskich wierzeniach. Potwory w wiedźminie są zebrane z wierzeń, mitów i baśni z całego świata. Dla przykładu słynne "ghule" pochodzą z wierzeń arabskich. Gryfy, wiwerny, sukkuby i wiele innych to nie są słowiańskie demony. Fabuła po części jest oparta na baśniach i legendach polskich, ale w dużej mierze też na legendach arturiańskich. Przeczytałem cały cykl dwa razy. "Słowiańskość" wiedźmina to mit wykreowany przez muzykę w wiedźminie 3 i "fanów" polaczków.
@xXkuba22Xx: nie wsppmniałem jeszcze o elfach, ktasnoludach, niziołkach, jednorożcach. Przeplatają się tu wierzenia słowiańskie, germańskie, celtyckie, azjatyckie a nawet arabskie. Czyli jest to przeciętny świat fantasy, nie słowiański
@xXkuba22Xx: Kolega mówi, że jest dużo odniesień do historii Polski ''Nawet armie najeźdźców, imperium Nilfgaardu były nazwane identycznie jak niemieckie armie podczas 2 wojny światowej'', a Sukkuby i trupojady były w słowiańskiej mitologii
@wolwerine: W Wiedźminie jest mnóstwo odniesień do historii Polski i wierzeń słowiańskich. Jednak nie czyni to świata przedstawionego światem "słowiańskim". Jest to świat fantasy, który czerpie pełnymi garściami z wierzeń z całego świata. Co do fabuły, w opowiadaniach opiera się ona głównie na baśniach polskich, a w sadze na legendach arturiańskich, które są elementem średniowiecznej kultury zachodu i mają wpływy mitologii celtyckiej. Sukkub pochodzi z wierzeń chrześcijańskich zachodniej europy i tradycji żydowskiej. Samo słowo pochodzi z łaciny, a jednego z pierwszych opisów dokonał anglik, ale w Starym Testamencie już się pojawiały takie demony. Coś takiego jak "trupojady" to jest w 100% wymysł świata wiedźmińskiego, ale ich geneza może się odnosić do wierzeń arabskich i wspomnianych przeze mnie ghuli, które pojawiały się na cmentarzach, rabowały groby i pożerały zagubionych wędrowców.
Komentarze
Odśwież29 lutego, 15:22
Zawisza Czarny chyba, nie wiem, nie znam się na historii
Odpisz
15 listopada 2019, 16:46
Dobra każdy to powie.
Co tam do ch*ja robią czarni?
Odpisz
15 listopada 2019, 20:16
@Fenekin582: A co mają robić? Jest jakiś problem?
Odpisz
15 listopada 2019, 22:18
@baarts: no tak bo to teren słowiański. Nie afryka
Odpisz
16 listopada 2019, 10:09
@Caset: To nie jest teren słowiański. To plan filmowy.
Odpisz
16 listopada 2019, 12:00
@baarts: hmm no w sumie...
Odpisz
19 listopada 2019, 12:10
@Caset: to nie jest polska to nawet nie są Słowiani wiedzmin jest stylowany na slowianach ale nie jest to dosłownie polska
Odpisz
15 listopada 2019, 16:24
Przecież Wiedźmin to fantasy, więc rozgrywa się w nierealnym świecie, a nie w średniowiecznej Polsce. Koleś który wstawił tego posta się zbłaźnił.
Odpisz
15 listopada 2019, 20:17
@Broski: Tak.
Odpisz
16 listopada 2019, 00:10
@Broski: Ale te tereny są inspirowane średniowieczną słowiańszczyzną i z tego co sie orientuje Sapkowski nigdy nie napisał że np w Wyzimie żyją murzyni
Odpisz
15 listopada 2019, 22:17
Skąd czarnoskurzy na terenie państw słowiańskich???
Odpisz
15 listopada 2019, 19:33
Szkoda, że nie mieliśmy w naszej prawdziwej Polsce prawdziwego Zawiszy Czarnego :(
Japończycy mieli swojego wielkiego czarnoskórego wojaka
Odpisz
15 listopada 2019, 20:13
@Legolas9988: .
Odpisz
15 listopada 2019, 20:44
@baarts: O co ci chodzi? Masz jakieś pytanie?
Odpisz
15 listopada 2019, 21:03
@Legolas9988: Chciałbym się dowiedzieć o tym czarnym japońskim wojowniku
Odpisz
15 listopada 2019, 21:32
@Stulej4: Tak.
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2019, 22:13
@Stulej4: Yasuke był niewolnikiem z Afryki, który już jako samuraj służył Odzie Nobunadze w okresie Sengoku (1467-1573). Mężczyzna przybył do Japonii jako pomocnik misjonarza z Włoch, Alessandro Valignano.
Według François Soliera, Yasuke pochodził z Mozambiku, z plemienia Dinków (jak Manute Bol), jednak to tylko założenie co do kraju, bo koleś napisał to długo po czasach Yasuke. Afrykanin nie był pierwszym czarnym w Japonii, bo byli tam jeszcze inni niewolnicy w 1546 roku. JEGO PRAWDZIWE IMIĘ TO YASUFE, STĄD JEGO PÓŹNIEJSZE IMIĘ.
Być może był z Etiopii lub Sudanu Południowego. Yasuke w Japonii był znany przez swój niezwykły wzrost [BYŁ AŻ O STOPĘ (30 CM) WYŻSZY OD PRZECIĘTNEGO JAPOŃSKIEGO MĘŻCZYZNY (MIAŁ PONAD 2 METRY WZROSTU!!!), chociaż to chyba normalny wzrost dla czarnoskórego mężczyzny] oraz jego bardzo ciemną karnację, jak to przystało na rodowitego Afrykanina.
-
I to chyba już najlepsza część, czyli jego życie w Japonii.
Gdy towarzyszył on Alessandro Valignano, wzbudził zainteresowanie żółtoskórej ludności. Gdy Yasufe został przedstawiony Nobunadze, daimyo pomyślał, że gigant jest uje**ny atramentem, przez co rozkazał służbie go porządnie wyszorować xDDD. Gdy Oda ogarnął w końcu, że skóra niewolnika jest rzeczywiście ciemnobrązowa (czyli ku*wa po prostu czarna), bardzo się nim zainteresował. Po podróży z chrześcijanami do prowincji Echizen, mężczyzna wszedł w szeregi Nobunagi.
Jako, że dużo czasu mieszkał w Japonii, mówił po japońsku i uczył się tego języka.
-
I w końcu, gdy YASUKE ZOSTAŁ WOLNYM CZŁOWIEKIEM, za zasługi otrzymał rezydencję i katanę, którą musiał przy sobie nosić.
Yasuke uczestniczył w wielu bitwach m.in w bitwie o Tenmokuzan, w której rozgromił POTĘŻNE SZEREGI żołnierzy, którzy byli przy nim jak dzieci.
W 1582 roku jego władca, Nobunaga, został zmuszony do seppuku, gdy napadnięto na jego pałac, a Yasuke walczył bardzo dzielnie, jednak po zabiciu wielu żołnierzy został schwytany przez Akechiego Mitsuhide, który twierdził po obserwacji walki, że AFRYKANIN TO BARDZIEJ ZWIERZĘ NIŻ CZŁOWIEK. Po krótkim czasie od schwytania, tej samej nocy, Yasuke ukradł konia Mitsuhide i po prostu spie**olił do dziedzica Nobunagi, Ody Nobutagi. Yasuke jednak znowu został złapany, jego JAPOŃSKA ŻONA również. Gdy dowiedzieli się o tym chrześcijanie, natychmiast Yasuke został im oddany.
-
Po tym wszystkim Yasuke prawdopodobnie popłynął do Europy z chrześcijanami, gdzie osiedlił się wraz z JEGO UKOCHANĄ Z AFRYKI, z którą miał dużo dzieci i ŻYŁ W EUROPIE DO KOŃCA SWOICH DNI.
Odpisz
15 listopada 2019, 21:59
No taaaak, bo Wiedźmin dzieje się w Polsce xD
Odpisz
14 listopada 2019, 14:19
Mieszko I był japońcem
Odpisz
15 listopada 2019, 19:34
Mieshkoto I
Odpisz
15 listopada 2019, 18:48
Jest tam kilku czarnych jeden chińczyk i jeden rumun czy coś w tym stylu.
Odpisz
15 listopada 2019, 16:28
Wojny poprawności 3:
Polityczna vs. Historyczna
Odpisz
15 listopada 2019, 16:35
@jejacz25: Jaka historyczna?
Odpisz
15 listopada 2019, 18:38
@MineDan: dobra rzeczywiście, masz rację. Przyznaję, trudno doszukiwać się tu poprawności histotycznej bo jest to inne uniwersum niż "my" (wsn nie jest to nasze średniowiecze)
Odpisz
15 listopada 2019, 18:28
To tylko aktorzy a nie rekonstrukcja wydarzeń. Według mnie mogliby to być nawet indianie jeśli dobrze zagraliby swoje role :))
Odpisz
14 listopada 2019, 11:47
"Wiedźmin" w ogóle jest osadzony w Polsce?
Odpisz
14 listopada 2019, 11:51
@MeliPL: Nie ale wątpię że scena odbywa się w np. w ofirze. Wiedźmin może i nie dzieje się w Polsce ale świat jest bardzo podobny do tego średniowiecznego
Odpisz
14 listopada 2019, 11:52
@RpLay: Wszyscy wiemy że w średniowiecznej Polsce białowłosi rycerze tropili i zwalczali ghule, utopce i inne stwory
Odpisz
14 listopada 2019, 12:12
@MemicznyJanusz: Byłeś tam, że wiesz. Może wiedźmini istnieli naprawdę, tylko jak oni powybijali te wszystkie stwory, to nie byli potrzebni i ich fach upadł
Odpisz
14 listopada 2019, 12:18
@Landark: Wojciech Cejrowski jest ponadczasową formą życia i byłem tam od początku.
Odpisz
14 listopada 2019, 15:11
@MemicznyJanusz: /summon Pracownik_Fundacji_SCP
Trzeba go złapać dla Undacji
Odpisz
14 listopada 2019, 16:38
@MeliPL: Wiedźmin jest oparty na słowiańskich wierzeniach, więc jest możliwość, że dzieje się w Polsce
Odpisz
14 listopada 2019, 16:39
@rumcajschr: jakiej ku*wa Polsce tam są konkretne krainy z wymyslonego uniwersum
Odpisz
14 listopada 2019, 16:43
@AurelionSol: No w sumie racja
Odpisz
15 listopada 2019, 16:33
@rumcajschr: nie jest oparty na słowiańskich wierzeniach. Potwory w wiedźminie są zebrane z wierzeń, mitów i baśni z całego świata. Dla przykładu słynne "ghule" pochodzą z wierzeń arabskich. Gryfy, wiwerny, sukkuby i wiele innych to nie są słowiańskie demony. Fabuła po części jest oparta na baśniach i legendach polskich, ale w dużej mierze też na legendach arturiańskich. Przeczytałem cały cykl dwa razy. "Słowiańskość" wiedźmina to mit wykreowany przez muzykę w wiedźminie 3 i "fanów" polaczków.
Odpisz
15 listopada 2019, 16:51
@RpLay: I tego się trzymajmy.
Watykan Cię obserwuje, Towarzyszu. Nie rób nic głupiego.
Odpisz
15 listopada 2019, 16:55
@xXkuba22Xx: nie wsppmniałem jeszcze o elfach, ktasnoludach, niziołkach, jednorożcach. Przeplatają się tu wierzenia słowiańskie, germańskie, celtyckie, azjatyckie a nawet arabskie. Czyli jest to przeciętny świat fantasy, nie słowiański
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2019, 17:07
@xXkuba22Xx: Kolega mówi, że jest dużo odniesień do historii Polski ''Nawet armie najeźdźców, imperium Nilfgaardu były nazwane identycznie jak niemieckie armie podczas 2 wojny światowej'', a Sukkuby i trupojady były w słowiańskiej mitologii
Odpisz
15 listopada 2019, 18:13
@wolwerine: W Wiedźminie jest mnóstwo odniesień do historii Polski i wierzeń słowiańskich. Jednak nie czyni to świata przedstawionego światem "słowiańskim". Jest to świat fantasy, który czerpie pełnymi garściami z wierzeń z całego świata. Co do fabuły, w opowiadaniach opiera się ona głównie na baśniach polskich, a w sadze na legendach arturiańskich, które są elementem średniowiecznej kultury zachodu i mają wpływy mitologii celtyckiej. Sukkub pochodzi z wierzeń chrześcijańskich zachodniej europy i tradycji żydowskiej. Samo słowo pochodzi z łaciny, a jednego z pierwszych opisów dokonał anglik, ale w Starym Testamencie już się pojawiały takie demony. Coś takiego jak "trupojady" to jest w 100% wymysł świata wiedźmińskiego, ale ich geneza może się odnosić do wierzeń arabskich i wspomnianych przeze mnie ghuli, które pojawiały się na cmentarzach, rabowały groby i pożerały zagubionych wędrowców.
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2019, 16:52
ej nibbasów wtedy nie było w Polsce
Odpisz
15 listopada 2019, 17:11
@DRAGON_POLSKA: Jak to nawet Polska nie jest
Odpisz
15 listopada 2019, 17:15
@DRAGON_POLSKA: Azjatów pewnie też
Odpisz
15 listopada 2019, 17:28
@MeliPL: +1 gdzie jest powiedziane ze wiesiek jest w polsce?
Odpisz
15 listopada 2019, 18:03
@Venzu: Polska ze zmienioną nazwą żeby nie trzymać się prawd historycznych
Odpisz
15 listopada 2019, 17:45
Mam nadzieję że oglądając tego Wieśka nie skończy się to oceną jak z ostatnim sezonem GoT, gdzie zrównałem produkcje z ziemią w ocenie końcowej.
Odpisz
15 listopada 2019, 17:09
czarni ludzie so m zli
h**owy serial DDDDDDDDDD:<
Odpisz
15 listopada 2019, 17:04
Gdy "Zawisza Czarny" bierzesz ZNACZNIE za doslownie
Odpisz