Tylko że drogówka serio jest nastawiona pod koszenie mandatów, a nie dbanie o bezpieczeństwo. Nie stają w miejscach niebezpiecznych, tylko tam, gdzie oznakowanie jest kiepskie/nieadekwatne. Stają w odstępach kilku kilometrów na drodze, by łapać naiwnych, a nie by pokryć jak największą sieć i wyłapać najgorszych. Kontrole alkoholowe też zwykle nad ranem, a nie wieczorem, gdy pijakom najbardziej odwala.
@lordbaysel: Dokładnie. Polecam kanał na YT "Usuń znak", gdzie w ostatnim filmiku gość pokazał obwodnicę Grudziądza.
Od momentu znaku "obszar zabudowany" do pierwszego przejścia dla pieszych jest 3.5 km. Reszta to tylko las, a policja i tak łapie tam kierowców.
Heh... Poza obszarem zabudowanym większość przepisów została zrobiona pod Tico i BMW Gruz, więc część można spokojnie omijać. Nawet dosłownie obok mojego bloku jest znak ostrzeżenia o traktorach, a najbliższa wieś typowo rolnicza znajduje się dwadzieścia kilometrów dalej.
Cóż, taka prawda. Poza tym różne pojazdy różnie się zachowują w takich samych warunkach. Przepisy są zrobione tak, żeby nikomu krzywdy nie zrobili kierowcy w rozpadających się matizach i uno.
Komentarze
Odśwież22 lutego, 17:38
ja jeżdżę wolno i niebezpiecznie
Odpisz
21 lutego, 20:14
Tylko że drogówka serio jest nastawiona pod koszenie mandatów, a nie dbanie o bezpieczeństwo. Nie stają w miejscach niebezpiecznych, tylko tam, gdzie oznakowanie jest kiepskie/nieadekwatne. Stają w odstępach kilku kilometrów na drodze, by łapać naiwnych, a nie by pokryć jak największą sieć i wyłapać najgorszych. Kontrole alkoholowe też zwykle nad ranem, a nie wieczorem, gdy pijakom najbardziej odwala.
Odpisz
22 lutego, 06:22
@lordbaysel: Dokładnie. Polecam kanał na YT "Usuń znak", gdzie w ostatnim filmiku gość pokazał obwodnicę Grudziądza.
Od momentu znaku "obszar zabudowany" do pierwszego przejścia dla pieszych jest 3.5 km. Reszta to tylko las, a policja i tak łapie tam kierowców.
Kogo niby tam chronią??
Odpisz
22 lutego, 03:09
Nie istnieje coś takiego jak bezpieczna prędkość. Nie ważne czyja wina, istotne kogo do plastikowego worka będą pakować.
Odpisz
21 lutego, 21:49
No dokładnie tak to wygląda, większość ludzi ma taki tok myślenia i ja po części się do nich zaliczam.
Odpisz
21 lutego, 20:37
Heh... Poza obszarem zabudowanym większość przepisów została zrobiona pod Tico i BMW Gruz, więc część można spokojnie omijać. Nawet dosłownie obok mojego bloku jest znak ostrzeżenia o traktorach, a najbliższa wieś typowo rolnicza znajduje się dwadzieścia kilometrów dalej.
Odpisz
21 lutego, 11:46
Cóż, taka prawda. Poza tym różne pojazdy różnie się zachowują w takich samych warunkach. Przepisy są zrobione tak, żeby nikomu krzywdy nie zrobili kierowcy w rozpadających się matizach i uno.
Odpisz
21 lutego, 20:09
@Mijak: strach jeździć limuzyną, wpadnie w ciebie byle Seicento i twój pojazd leci do kasacji.
Odpisz
21 lutego, 20:20
@lordbaysel: Bardziej chodzi o zrobienie krzywdy sobie lub pieszym
Odpisz
21 lutego, 20:11
To pierwsze akurat się nie wyklucza z bezpieczeństwem na drogach
Odpisz
21 lutego, 10:46
Pamiętam jak zj...li typka z góry na dół bo się zesrał, że mu dali mandat 2000zł chyba.
Przekroczył prędkość dozwoloną o 70km/h w terenie zabudowanym
Odpisz
21 lutego, 12:02
@Murarzowa: Jeśli dozwoloną przekroczył aż o 70, to faktycznie jechał za szybko, w takim bezpieczną prędkość przekroczył co najmniej o 20km/h.
Odpisz
21 lutego, 10:43
Odpisz
21 lutego, 10:47
@Niemadrogi: przeciętny kierowca BMW
Odpisz